Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Cześć, zauważyłem taką rzecz: po włączeniu napędu 4x4 high po kilku kilometrach (jazda oczywiście w terenie - śnieg itp) śmierdzi spalonym olejem... Normalka czy coś padło? Napęd napewno jest, sprawdzałem, ciągną wszystkie koła... Olej w przekładniach, mostach itp wymienione na jesieni - wszystko zgodne ze specyfikacją...

a nie zakleja Ci sie sniegiem chlodniczka od wspomagania ? Wtedy ATF podgrzewa sie i mamy piekny zapach smazonego oleju

a może gdzieś ci cieknie wiesz w terenie cięższy teren a opływ powietrza mniejszy i kapie gdzieś na kolektor i/lub wydech olej silnikowy
jak latasz po ulicach może nie czuć tego
jak palony olej to raczej tylko tak w moście spalić olej to chyba trzeba bardzo chcieć
pozostaje jeszcze skrzynia ale to chyba by dawała znać że się pali coś

Nie no w takie sniegi to nie jeżdżę hehe... chłodniczki nigdy nie sprawdzałem ale przyjżę się tematowi... ciężki teren to nie jest, zwykłe pagórki itp... tyle że ślisko...

a jak wygląda ATF w reduktorze

obstawiam smażenie się skrzyni
objawem jest zapach podobny do palenia sprzęgła w manualu
zacznij w terenie jeździć na low i problem zniknie

nie wahajcie się używać reduktora!!! skrzynka Wam za to podziękuje

Wszystkie oleje zmienione więc nie powinno być żadnych problemów... Czemu może smażyć się skrzynia? I jeszcze jedno pytanie: czy na LOW mozna normalnie jeździć na D czy tylko 1 i 2? PS faktycznie, jak przełączam na LOW to nie ma tego miłego zapachu...

to że masz wymienione oleje to chwała Ci za to, ale...
podczas większego obciążenia układu napędowego (a takim jest niewątpliwie jazda po śnieżnych bezdrożach) należy uzywać LOW czyli reduktora
na reduktorze możesz jeździć na dowolnym wybranym biegu czyli np. na D
włączaj reduktor a Twoja skrzynia będzie mniej obciążona i nie uszkodzisz jej przez spalenie tarczek
na reduktorze możesz jeździć spokojnie nawet powyżej 60km/h (tylko po co i jak, jeśli jedziesz w zaspach i innych błockach)

Dzięki za pomoc!

a w cięższym terenie uzywać 1 do ruszenia, bo spina przez wszystkie tarczki, a po rozpędzeniu 2. nie ruszać z 2 pod górę bo ruszamy z 2-iego biegu

Witam.Na napędzie 4X4 podobno nie można ostrych zakrętów brać należy używać w terenie a nie na asfalcie, czy to prawda?Jest zima i na asfalcie ciapa, na napędzie na tył trochę ciężko.

4x4 nie używać na suchym asfalcie czy twardym szutrze, na mokrym ostrożnie, na błocie i śniegu - spoko, oczywiście, z głową, to jest duży, ciężki i wysoki wóz, zawiechę ma klasy furmanki, więc na zakrętach zawsze trzeba uważać i pamiętać że jedzie bajka, ale hamuje jak każda ciężarówka Najważniejsze dla 4x4 na szosie - żeby mieć naprawdę równe 4 opony, na początku mieliśmy różne tył-przód, i nikomu nie radzę, można się na 4x4 od ręki rozbić.

Wczoraj wracaliśny z Wawy w śniegu, no coś pięknego te 4x4, opony do rzeczy, i jazda, tam gdzie płaszczaki jechały 40, my 70-80 i to lajtowo, bez żadnych poślizgów, bo z rodziną i zakupami (samemu po lesie to ja czterołapowe drifty czasem... zresztą, nie rozmawiam bez adwokata ). A mało co nie wziąłem Scorpio, to byśmy wracali 20km/h, bo łyse kapcie, RWD i ja odwykły od manuala...

no ja miałem tak jak jechałem wczoraj do koniecpola jak tylko czrne zniknęło to od razu 4x4 i 80 km na budziku i długimi coby mi kto drogi nie zajechał
a jak tak patrzyłem na te piękne białe pola to aż mnie łapki świeżbiły coby na skos skrótem pociągnąć, ale niestety to byłoa jazda czarnym dupowozem i to z kobitką na fotelu obok

a w cięższym terenie uzywać 1 do ruszenia, bo spina przez wszystkie tarczki

naprawde jest roznica miedzy ruszaniem na D a 1? chodzi mi o to czy skrzynia jakos inaczej przenosi moment

no przecież to napisałem na 1 jest lepiej sprięta skrzynia niz na D