Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Cze w jakiej cenie jest chlodnica do Explozji I, czy skoro auto ma uszkodzona chlodnice to moglo sie posypac cos przy okazji, chodzi o to ze koles chce tanio sprzedac, mowi ze reszta w porzadku tylko chlodnica do zrobienia

wszystko zalezy od tego co to za koleś..Jeśli jezdził ostrożnie i uzupełniał płyn a wyciek nie był bardzo duzy jest szansa że nie ma sie czym przejmować.Może jednak być tak że nie zwracał na to uwagi i przegrzał silnik czego nie jesteś w stanie sprawdzić.

aha czyli raczej odpuscic to explo

tak

Nie, najpierw obejrzeć. Leje się z chłodnicy ciągle czy tylko troche kapie?
Są sposoby na sprawdzenie głowic/uszczelek pod głowicami, ale najpierw trzeba obejrzeć auto, najlepiej w jakims ogarniającym temat warsztacie.

A jak dobrą cenę ma to Explo jeśli można wiedzieć.

ledwie 4000zl, w sumie to przez to szukam kogos z Wrocka co by mogl obejrzec

przegrzanie silnika wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania.Napewno żaden warsztat nie jest w stanie określic w godzinę tego czy coś poważnego mogło się stać.Nie jest jednak powiedziane że doszło do jakiegokolwiek przegrzania.Sam możesz kilka rzeczy sprawdzić nie inwestując bez potrzeby w warsztat czy jakiegos mechanika który pomoże ci w ocenie.Zalej wodę odpal auto niech chodzi do nabrania właściwej temperatury i obserwuj co się dzieje.Np.ubytek wody-jak szybko ucieka i czy jest to gdzieś widoczne,temperaturę silnika na wskaźniku -czy nie podnosi się zbyt wysoko,poziom oleju- czy nie robi już 2 stanów np.

[ Dodano: 2009-02-04, 16:10 ]
chłodnica nie musi dyskwalifikować tego auta,a przegrzanie to to taka ewentualność do której mogło dojść w najgorszym wypadku...

cena niezła, a który rok?

przeprowadz wywiad z właścicielem od kiedy tak jest,jak długo tak jeździł itp.

przegrzanie silnika wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania.Napewno żaden warsztat nie jest w stanie określic w godzinę tego czy coś poważnego mogło się stać.

No i tu się mylisz, bo jeśli doszło do przegrzania i związanego z tym uszkodzenia, to mając odpowiedni sprzęt (niestety, za cholerę nie pamiętam jak się toto po angielsku nazywa, ale jest to zakrętka chłodnicy z rurką i próbówką, wpinasz dziadostwo w obieg, jak walnięta jest głowica to bąbluje) można to określić. Poza tym, w tych silnikach przy przegrzaniu pierwsze puchną liftery a wtedy od razu je słychać.

nie wiem co dzieje się z Exem w takich przypadkach, normalnie też żaden kierowca nie powinien dopuścić do przegrzania i to jest najgorsza z możliwych wersji w przypadku uszkodzenia chłodnicy.Chodzi tez o to zeby koledze podpowiedzieć na co powinien zwrócić uwage jeśli coś takiego ma miejsce,żeby nie ganiał po warsztatach i szukał kogoś kto skasuje go za swój czas.Z wiedzą mechaników też jest różnie,sam sie nie raz o tym przekonałem..

[ Dodano: 2009-02-04, 19:32 ]
mój szwagier jeździ już pół roku z dziurawą chłodnicą,nie inwestuje w naprawę bo twierdzi że zamierza sprzedać auto i szkoda kasy:),ale ubytki płynu nie są duże,zagląda pod maskę częściej i uzupełnia braki.Obserwacja kontrolek tez pomaga:)

Dzieki za rady, wlasnie ze rocznika nie napisal - jeden z forumowiczow obiecal mi ze obejrzy autko

przegrzanie silnika wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania.Napewno żaden warsztat nie jest w stanie określic w godzinę tego czy coś poważnego mogło się stać.

No i tu się mylisz, bo jeśli doszło do przegrzania i związanego z tym uszkodzenia, to mając odpowiedni sprzęt (niestety, za cholerę nie pamiętam jak się toto po angielsku nazywa, ale jest to zakrętka chłodnicy z rurką i próbówką, wpinasz dziadostwo w obieg, jak walnięta jest głowica to bąbluje) można to określić. Poza tym, w tych silnikach przy przegrzaniu pierwsze puchną liftery a wtedy od razu je słychać.

Produkuje to to firma Jonnesway i nie bąbluje jeno zmienia kolor, tak gwoli ścisłości nie żebym się czepiał.

i sprawa jasna..Ciekawe ilu mechaników ma to w polsce..