Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam.Otóż mam problem z pewnym przewodem a właściwie nie mam pojęcia gdzie go podłączyć ,obroty silnika na P wynoszą 1100-1200 , jak go przytkam spadają do 500-600 ale silnik bardzo kuleje tak jakby chodził na 2 garki .Od samego początku (tzn. od zakupu auta ) miał tak wysokie obroty a znalazłem ten przewód gdy miesiąc temu zaczeła zapalać mi się check engine (był wetknięty za silnik i przyssał się do bloku silnika), zaczełem grzebać i go wytargałem .Gdzie nie pojade "fachowcy" robią dziwne miny i na tym się kończy . Długo siedziałem i szukałem podobnych tematów lecz niestety .... Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie. Pozdrawiam.

nie widziałem jeszcze takiego węża w ex I.
napisz jeszcze co to jest za urządzenie po prawej stronie pompy hamulcowej.zdaje się że to tempomat .napewno ten wąż musisz zaślepić bo nie będzie dobrze chodził silnik z takim lewym powietrzem.ktoś chyba coś tam zamotał z tymi wężami.

ktoś chyba coś tam zamotał z tymi wężami.

Mnie tez wydaje się to jakąś zmotą , ponieważ w układzie podciśnienia nie ma nigdzie węży połączonych trójnikami. Wyrzuć to wszystko i daj nowy wąż od kolektora do tempomatu.

Tu masz schemat systemu podciśnienia. Jakbyś miał jeszcze pytania to wal śmiało.

Wąż to na bank jakaś wydumka - zaślepić wywalić i spokój.
Silnik po zaślepieniu i skasowaniu błędów powinien chodzić normalnie.
Jeśli nie to podregulować obroty na przepustnicy i po kłopocie.
@chevidan - to po prawej od pompy to grucha tempomatu.
Do niej też jest podłączone podciśnienie. ale nie takim przewodem.
On ewidentnie wychodzi od nieoryginalnego trójnika więc to jakaś zmota.
Może sprzedający miał coś zamontowane dodatkowo i sprzedając auto poprostu to wymontował i nie zaślepił przewodu.
PS. Tak popatrzyłem na schemat i może to tez być jeszcze podciśnienie do skrzyni biegów (jak napisano na schemacie - opcjonalnie).
Trzeba wleźć pod auto i sprawdzić czy nie ma tam gdzies luźnego przewodu...
Pozdraiwam.

ale rurka podciśnienia do skrzyni już tam jest... ta wychodząca do góry, na kolektor, przechodząca w rurkę metalową...


cała ta zmota mnie trochę zastanawia - po co wstawiać dodatkową rurkę podciśnienia? do czego?

zaślep koniec tej luźnej rurki i tak spróbuj przez parę dni.

powinno pomóc.

Dzięki , zaraz polece sprawdzić z tym schematem i dam znać a tak pozatym to pewnie i dlatego tempomatmi nie działa ?,......

Dokładnie - ja to bym wywalił ten trójnik a w jego miejsce wstawił po prostu łącznik.

może ktoś wpadł na pomysł ze jak poda mu lewe powietrze to silnik zacznie równo pracować i tak sprytnie to wymyślili na tym trójniku

więc tak, przewód wywaliłem i połączyłem bez tego trójnika ,w mojej okolicy niestety nie mam gdzie podłączyć auto pod komputer (nie mają do tego typu Programu), dostałem podpowiedź aby odłączyć aku na kilka godzin może coś to da , więc odłączyłem na około 4 godziny .No i bez zmian ,silnik mało co nie wyskoczy z gum tak nim rzuca i kopci (z trójnikiem nie kopcił).Z samochodem miałem przeboje prawie od samego początku więc fotomysz chyba trafił w sedno .Będe dalej szukał , jak wygram tę walke to się podziele z wami gdzie diabeł siedział.

Jedynka i do tego pierwszy wypust nie miał EGR ale miał pompę na silniku. Miało to robić za EGR - pompa powietrza - nie wiem po co ona tam była ale moze tak być, ze ten wąż był do tej pompy podłączony. Znajdę coś to ci dam znać... rzuca silnikiem i kopci... to mi niedobrze wygląda.

Za mało powietrza.
A silnik krokowy działa?!
Może jest niesprawny i nie miał wolnych obrotów dlatego.
Jak mu podali Lewe powietrze to chodzi na 1100 obrotów zamiast brac powietrze na wolnych z silnika krokowego.
Sprawdził bym jeszcze to.

krokowiec działa ,na wolnych ... rozłańczam (rozłączam. Jak w liceum normalnie, nooo ) kostke to silnik gaśnie .Czarne kopcenie to raczej chyba będzie coś z dawką paliwa (pali mi około 20 l z tym że większość jeżdżę po mieście)bo oleju mi nie ubywa , jeszcze jedno , w układzie jest Vacuum Reservoir co przetłumaczyłem na jakiś zbiornik próżniowy , i tak prawde mówiąc nie mogę go znaleźć u mnie (być może źle szukam)


Poprawka błędu. Akurat ten błąd działa na mnie jak płachta na byka. Y.

a sprawdzałeś koło tej rurki co ją miałeś rozłączoną? nie było w jej zasięgu czegoś do czego można ją było podłączyć? Może tam być jakiś pojemnik, jakaś pucha... mógł to być pojemnik z węglem do odprowadzania wyziewów ze zbiornika paliwa... są te puchy tak sprytnie pochowane wokół nadkoli zaraz za lampami przednimi... zajrzyj tam po stronie kierowcy.

Mi też się na szybkiego kojarzy z rurką do filtra węglowego, bo dokładnie gdzieś tam sięga i tak wygięta, tylko że na zdjęciach filtra jakby już nie ma a co do rurki, to mam wrażenie, że do filtra idzie znacznie cieńsza, no ale to może dlatego że u mnie nie ma tempomatu, i jest inaczej pomotane.

Inna sprawa, że powinno dać się takie cuś zaślepić, zresetować wózek i powinno hulać, a nie telepać czy dymić, to jest zagadka. Proponowałbym kody przeczytać, ze zwróceniem uwagi na MAF sensor, bo może to zmota jakiegoś sprytnego mechesa w celu przesunięcia ciśnień i przepływów w stronę akceptowalnych, zamiast "przesunięcia" rozkalibrowanego MAFa na śmietnik...