Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam kolegów, i mam pytanie odnośnie mocowania i wogóle położenie resorów w tylnym zawieszeniu;
W moim Explo II (tak jak i u innych pewnie) pióra resowrów między innymi są umocowane śrubami i obejmami do tylnego mostu. Ale w ten sposób że most przechodzi nad resorami.

Z kolei, czytałem artykół, że lepsze wląsciwości terenowe ma takie mocowanie, gdzie resory przechodzą ponad mostem.

Czy może ktos wyjąsnić dlaczego właśnie te drugie położenie resorów jest niby lepsze terenowo? Jakie to ma znaczenie? I czy w Explo można puścić resory ponad mostem, co to by dało jeżeli chodzi o własciwości jezdne i terenowe???

Proszę o odpowiedzi, bo zaciekawil mnie ten temat.

Puscic mozna - fotomysz ma zrobiony tak lift w swojej jedynce - tylko ze wtedy nie mam pomyslu co zrobisz zeby podciagnac przod tez bo to daje jakies 6" ?

Wlasnie wtedy jest problem przy dwojce ostatnio gadane bylo i na dobra sprawe pomaga orginalny zestaw do podnoszenia np. superlift ! zdiecie takiego zestawu zostalo wrzucone przez Jankesa w temacie " Resory- klepanie czy liftowanie"

Resory nad mostem daje to, że masz większy prześwit... poza gruchą mostu więcej ci tam nic nie wisi. W Explo można to bardzo łatwo zrobić. Musisz tylko wiedzieć, że podniesiesz wtedy tyl samochodu o jakieś 6-7 cali... Tu masz jak to wygląda w praktyce...

dobra to ja zadam głupie pytanie przenieść most pod resory wymienić amorki i przewody hamulcowe oki
a co z przodem żeby dorównać do tych 6" up z tyłu (mowa o dwójce bo tą są chyba zdjęcia zielonego )

W dwójce widziałem też kombinacje. Możesz zastosować lift budy i lift przedniego zawieszenia. Podkręcasz na drążkach na maxa (dając dłuższe śruby lub wymieniając gniazda drążków skrętnych) i dodajesz stopniowany lift budy - 3".

Stopniowany to znaczy z przodu zakładasz podkładki 3" a z tyłu 0" - stopniując pomiędzy. Śrub masz dziesięć - pięć rzędów więc możesz pojechać z podkładkami 3" z przodu, 2.25" drugi rząd, 1.5" trzeci, 0.75 czwarty... będziesz miał wtedy samochód w miarę równo stojący.

Fajny plan z tym stopniowaniem ale jak dla mnie to tak niepewnie troche to wyglada
Jak buda zacznie gdzies mocniej pracowac na boki a tyl bedzie prawie bez tych podkladek to czy przypadkiem nie pozrywa mocowan budy mowie o tyle ?

Jankeeees, masz jakieś zdjęcie samego mocowania amortyzatora?
Bo właśnie dziś zrobiłem SPOA i zostało mi amory podczepić + hamulce pdpowietrzyć...

Jankeeees, masz jakieś zdjęcie samego mocowania amortyzatora?
Bo właśnie dziś zrobiłem SPOA i zostało mi amory podczepić + hamulce pdpowietrzyć...

a jak masz podniesiony przód

da się tym jeździć po asfalcie

Jankeeees, masz jakieś zdjęcie samego mocowania amortyzatora?
Bo właśnie dziś zrobiłem SPOA i zostało mi amory podczepić + hamulce pdpowietrzyć...

podłączyłem do mocowania drążka reakcyjnego - użyłem mocowania z Jeepa... TJ.

Alesz to proste i działające
Jutro wyjeżdżam ze zrobionym SPOA

alban, ale weż poprawj]kę że jankes ma amorki liftowe, a jak chcesz oryginały to mozesz podłaczyć w oryginalne miejsca , ja u siebie tylko odwróciłem i zamieniłem prawa lewa strona i mam na oryginalnych

No ja też pomotałem trochę i na razie robi tylko mam problem z wałem - za krótki

Na konkretnym wykrzyżu wylatał z wieloklinu.

No ja też pomotałem trochę i na razie robi tylko mam problem z wałem - za krótki

Na konkretnym wykrzyżu wylatał z wieloklinu.

a ustawiłeś dobrze most jak go targałeś?