Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Nosze sie z zamiarem kupna i zamontowania orurowania do mojego Explorera II Czy ktos z kolegow mial juz z tym doczynienia i mogl by podpowiedziec co i jak bo totalnie nie orientuje sie w temacie. Przede wszystkim zastanawiam sie czy Ex II jest przystosowany do orurowania, to znaczy czy ma specjalne nawierty do montowania itd, czy trzeba cos dorabiac? To dosyc istotna sprawa bo bede w stanie orientacyjnie poznac kwote jaka musze na ta inwestycje przeznaczyc. Druga sprawa ktora mnie nurtuje to jakie kupic zeby pasowało, bo nie chcial bym aby bylo z tym sporo roboty. Zastanawiam sie tez na co procz ceny zwrocic uwage przy kupnie

No i przy okazji czy moze ktorys z kolegow ma takie orurowanie i jest sklonny je odsprzedac?

orurowanie seryjne to tylko dla ozdoby a jak chcesz mieć prawdziwe to trzeba się namęczyć z mocowaniem coby spełniało swoje zadanie

No ale w zalozeniu ono ma własnie byc raczej bardziej dla ozdoby... Tylko pytam jakie kupic i czy Ex II jest do tego przystosowany, w sesie czy ma gotowe otwory pod ktore mozna by podczepic orurowanie? Czy nie i wtedy pozostaje jakies dorabianie elementow. Pytam jak sie do tego tematu w ogole zabrac.

w Pruszczu gdańskim jest firma która robi rury + stopnie w cenie około 2000zł

Heh, telepatia jakaś cy cuś, ja wczoraj wertowałem net w poszukiwaniu cen itp. Ale chciałem to wykombinować inaczej - znajomy warsztat z odpowiednim sprzętem spawalniczym, szlifierka, polerka i jechane. Jakby nie patrzeć, metr kwasówki to 40-50 zł, skromnie licząc potrzeba z 8-10 m na przód i progi, plus drobiazgi, plus coś mechanikowi, to się zrobił tysiak, albo i więcej. Póki co szkoda mi kasy

oni mają też inne wersje na stronie jest ładna galeria

w Pruszczu gdańskim jest firma która robi rury + stopnie w cenie około 2000zł

Troche dla mnie za daleko... Poza tym 2000 zł to troche drogo. Myslalem o cenach rzedu 1200-1500zł. Wiecej napewno nie dam.

skromnie licząc potrzeba z 8-10 m na przód i progi, plus drobiazgi

Progi mnie nie interesuja... Standardowe sa calkiem niezle. Takze na razie sam przod bym montował. Jesli dobrze zrobia to moze i w nastepnej kolejnosci tyl.

Przede wszystkim kupil bym np na allegro, albo w firmie zajmujacej sie takim liftem. Tylko pytanie czy Ex II ma nawierty juz gotowe, czy trzeba cos dorabiac, spawac i tak dalej... Bo jesli nie to bardzo skomplikowalo by to sprawe...

orurowania są robione na różne sposoby.mocowania też się różnią-od przykręcenia pod mocowanie zderzaka do przewiercania podłużnic.radzę wymagać porządnego mocowania do podłużnic i przez zderzak do belki pod nim razem w 4 punktach.jeżeli zamontowany będzie tylko na dole to przy delikatnym popchnięciu kogoś mamy do wymiany maskę i atrapę gdzie bez orurowania zarysował by się zderzak.wiem coś o tym bo niedawno popchnąłem dosyć mocno naukę jazdy i nic mi się nie stało a L-ka do wymiany tylna klapa ,zderzak,lampa,tylny pas.
w poprzenim aucie miałem mocowane orurowanie tylko na dole i jak oparłem się nim o ziemię przy przejeździe przez mały rów połamałem atrapę i maska się pogięła.

orurowania są robione na różne sposoby.mocowania też się różnią-od przykręcenia pod mocowanie zderzaka do przewiercania podłużnic.radzę wymagać porządnego mocowania do podłużnic i przez zderzak do belki pod nim razem w 4 punktach.jeżeli zamontowany będzie tylko na dole to przy delikatnym popchnięciu kogoś mamy do wymiany maskę i atrapę gdzie bez orurowania zarysował by się zderzak.wiem coś o tym bo niedawno popchnąłem dosyć mocno naukę jazdy i nic mi się nie stało a L-ka do wymiany tylna klapa ,zderzak,lampa,tylny pas.
w poprzenim aucie miałem mocowane orurowanie tylko na dole i jak oparłem się nim o ziemię przy przejeździe przez mały rów połamałem atrapę i maska się pogięła.

Prawda, większość mocowań jest tak zrobiona że uderzając (w czasie wypadku!!!) np. w psa wilkości owczarka mamy do wymiany maskę, atrapę, zderzak itp... najlepiej zamocować do ramy od dołu i poprzez szpary pomiędzy zderzakiem a atrapą do belki z przodu. Wtedy ni czołg ni drzewo nie straszne hehe... A na poważnie: grubość rur też jest ważna: ozdobne 1 i 1,2mm lepsze 1,5-2mm, do wyciągarki np. 3mm. Zwykłemu zjadaczowi wystarczą te pierwsze... Oczywiście grubość idzie w parze z ceną niestety...