Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam ponownie po dłuzszej przerwie,
Stałem sie posiadaczem nastepnego explorerka 2000 rok LIMITED, bardzo ładny,przebieg orginalny 75tys, w pazdzierniku nowy rozrzad na kwote 2000Euro zrobiony w niemczech, a w listopadzie nowa instalacja PRINS, tylko mała wada dostał lekko w "dupe" i zaczep(hak) pociagnoł tylnia podłuznice i przełamał. Moje pytanie takie czy ktos sie spotkał z tkim przypadkiem i czy mozliwe jest oddciecie kawałka i wspawanie nowego z innej ramy.
Szkoda mi tego auta rozbierac na czesci, chciałbym go zrobic. Prosze o porady starszych wyjadaczy.
A moze ktos zainteresowany takim modelem.????

Jak auto w dobrym stanie to ja bym spawał. Kolega z forum skracał rame od Patrola z tego co pamiętam, więc chyba jest to dopuszczalne. Albo kupiłbym dobra ramę z jakiegos dawcy i po kłopocie.

Oczywiscie spawanie ramy dla dobrego blacharza to nie problem. ale jest male ale: na ile uderzenie spowodowalo przekoszenie calej ramy? i na ile pooslabialo wszystkie mocowania. trzeba by geometrie autka zrobic i wtedy bedzie wiadomo co i jak.

zadzwon tu 508 64 55 33, to jest szrocik, widzialem tam sama rame do EX kompletna z zawieszeniami.

http://www.auto-bazar.waw.pl/

dzieki za informacje, rama jest skrzywiona prawa tylnia na odcinku 40 cm, poniewaz dostał w zaczep i mocowanie zaczepu przegieło koncówke ramy,
sprobuje pospawac

Ramy spawać nie można (nie przeszedłby przeglądu), chociaż widziałem już takie rzeczy. Jeżeli się na to zdecydujesz, powinieneś to jakoś zamaskować - szpachlą, bitumexem czy jeszcze czymś innym. Ale jeżeli potrzebujesz, to mam taką ramę.