Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam, jako ze walcze z nivo, prosze zorietowanych w temacie o mozliwie precyzyjna odpowiedz - czy w moim expl. 2000r. 4l , mozliwe by było ze mogły by byc kiedys orginalnie pompowane z PRZODU amory , gdyz walczac z teleskopami z tyłu , podłaczony byłem pod komputer w serwisie forda ii wyszło ze mam uszkodzenie na przednich pompowanych telesk. --- których u mnie niema !!. jezeli mogły byc to jaki slad po ich ewentualnym wymontowaniu przez poprzedniego własciciela mozna znalezc , a moze nie ten program co potrzeba podłaczaja do mojego auta?? Ja laik w temacie podejrzewam nieszczelnosc jednego z teles, z tyłu zapala sie kontrolka niva po chwili po odpaleniu, a z diagnostyki komput. wynika uszkodzenie przednich -hi,hi , pozdrawiam

faraon1, nie wykluczone,ponieważ niektóre ex 5.oL V8 miały regulowane zawieszenie poprzez pneumatykę.Może ktoś coś motał wcześniej.Jak wygląda kompresor nivo?Ile ma wyjść?

kompresor z tyłu ma wyjscie do tych pompowanych co ztyłu i nic nie widac zeby mozna by było jeszcze cos tam podłaczyc, normalnie wyglada ze jest do tyłu

Przy nieszczelnosci uklady co chwile by dopompowywal amortyzatory, jezeli sie odepnie czujnik od nivo to kontrolka sie zapla gdzies po 20 minutach, wiec wydaje mi sie ze raczej cos z elektryka, czy tam elektronika w czujniku, sproboj go od kogos pozyczyc i przelozyc ...

Adrian, ale kolega pyta,czy to możliwe,że ma/miał pompowane przednie?Ja myślę,że tak,chociaż nigdy czegoś takiego nie widziałem....

Wszystko jest możliwe , warto w takim razie sprawdzić czy są pociągnięte przewody do kompresora nawet jak ktoś to usunął to powinny zostać jakieś resztki, ślady ...

No właśnie to zasugerowałem koledze,ale niby nic tam nie ma.Może faktycznie ktoś jakąś zmote chciał zrobić i tak zostawił.Tylko czenu komp pokazuję błąd przednich amorów?

i tu panowie sa niezłe jaja, , albo ten serwis i ich program albo cos zmotane w tym aucie ze niewiem czy ktos to ogarnie , mimo wszystko jestem umówiony w tym serwisie na czwartek ponownie na komputer a ich pracownik ma ponoc przestudiowac temat , hi hi pozdrawiam

Powiedz im niech sprawdzą nivo,czy ma wyjście na przód i tył i się wyjaśni.Daj znać.

Mi się wydaje, że w przypadku nieszczelności któregoś z amortyzatorów to nivo próbować powinno kilka razy dopompowywać, a kiedy już komp powie, że ma dosyć i nie daje rady to dopiero wtedy sygnalizuje to kontrolką na desce.

U mnie tak było, pompował - uciekało - pompował - uciekało - powiedział dość i świecił

swojego czasu chyba geos coś pisał o pompowanym przodzie a z przodu jak było NIVO to poza przewodami od kompresora powinien być jeszcze jeden czujnik i jakiś rozdzielacz z elektrozaworem

Witam, dla zainteresowanych --- stwierdzono na serwisie w koncu usterke elektrozaworu , który jest połaczony z teleskopem uffff, ale ja podejzewam ze to nie koniec jaj hi, i teraz poszukuje tego zaworu , pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie,

Na twoim miejscu bym się pozbył tego nivo rzecz praktycznie zbędna, gdybyś potrzebował jednak części to ja mam jeszcze cały sprzęt od sprawnego nivo tanio do sprzedania...