Padająca cewka
: 2009-06-25, 21:35
To może po kolei.
Jakiś czas temu auto zaczęło mi przerywać (zwykle rano ale czasem też w przypadkowych momentach) na jednym cylindrze. Środkowy po prawej stronie silnika. Przerywał tak sobie czasem bez większego wpływu na przyjemność z jazdy więc się nie przejmowałem.
Sprawdzałem świecę i kabel i niby wszystko ok. Tzn świeca na innym cylindrze działa przewód również. Któregoś pięknego dnia auto nagle straciło moc. Obroty max 1500 i strzały gazu. Po przełączeniu na benzynę tak samo mało mocy ale bez strzałów. Silnik pracował na oko na 2-3 cylindry i dym z cewki. Jakieś wewnętrzne zwarcie stopiło ją konkretnie ale tylko na środkowym uzwojeniu. Cewkę szybko zakupiłem i założyłem i pochodziła jeden dzień. Dziś dokładnie to samo z wyjątkiem dymu. Cewka po prostu przestała podawać iskrę na obydwa środkowe cylindry czyli te same co poprzednio.
Proszę o poradę gdzie szukać przyczyn bo nie stać mnie na kupowanie jednej cewki dziennie.
Jakiś czas temu auto zaczęło mi przerywać (zwykle rano ale czasem też w przypadkowych momentach) na jednym cylindrze. Środkowy po prawej stronie silnika. Przerywał tak sobie czasem bez większego wpływu na przyjemność z jazdy więc się nie przejmowałem.
Sprawdzałem świecę i kabel i niby wszystko ok. Tzn świeca na innym cylindrze działa przewód również. Któregoś pięknego dnia auto nagle straciło moc. Obroty max 1500 i strzały gazu. Po przełączeniu na benzynę tak samo mało mocy ale bez strzałów. Silnik pracował na oko na 2-3 cylindry i dym z cewki. Jakieś wewnętrzne zwarcie stopiło ją konkretnie ale tylko na środkowym uzwojeniu. Cewkę szybko zakupiłem i założyłem i pochodziła jeden dzień. Dziś dokładnie to samo z wyjątkiem dymu. Cewka po prostu przestała podawać iskrę na obydwa środkowe cylindry czyli te same co poprzednio.
Proszę o poradę gdzie szukać przyczyn bo nie stać mnie na kupowanie jednej cewki dziennie.