Strona 1 z 1

Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-01, 20:28
autor: adamsky
No i po dzijsejszych akcjach ratunkowych podczas deszczyku jaki nawiedzil gdansk moj exii zaciagnal wody do filtra powietrza i po wysuszeniu nie n chodzi jak dawniej .... what now ??

Nie wkreca sie na obroty tylko kaszle dusi sie ... nie wiem o co biega :(

HELP

Pozdrawiam adamsky

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-01, 20:48
autor: kra
Niedobrze,
jeśli masz wodę w silniku to kiepsko, ktoś na forum zalał kiedyś silnik, może odpisze.
Dodatkowo jeśli w tak głębokiej wodzie jeździłeś to możesz mieć też wodę w skrzyni, reduktorze i mostach. :cry: No chyba, że robiłeś odpowietrzenia wyżej.

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-01, 21:33
autor: yony
Wykręć świece i przedmuchaj motor najpierw. Znaczy tak trzeba było zrobić, teraz niestety może już być za późno. Chodzi równo? Na wszystkich cylindrach?
Jak samochód jeździł to pół biedy. Gorzej jeśli w tej wodzie postał dłużej niż 10 minut.

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-01, 21:41
autor: Dawid
Spoko,ja swojego zalałem jak przeprawiałem się przez przesmyk między jeziorami.
Objawy:nierówna praca silnika,kaszelek itd.
Leczenie: przekręć kilka razy rozrusznikiem na wykręconych świecach.Ja tak zrobiłem i chodzi jak malina...

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-01, 23:35
autor: jacek4
u mnie po takiej jeżdzie dostał dużo błotka i wody w gniazda świec i wogóle w instalacje (jakoś dużo tego leci do środka bez osłon dolnych - nawet od środka miałem maskę zachlapaną ) ale przedmuchałem kompresorem i jak wyschło było ok
jak to teraz było przy tym deszczyku to też tak zrób - trochę wodki w cylinderku wyleci w formie pary ale jak więcej to nie wiem , ale mosty, reduktor,? :x

[ Dodano: 2009-07-01, 23:36 ]
a też polił chyba tylko na 3 i miał kaszelek

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-02, 12:30
autor: adr78
Kiedyś podobnie zalałem Szerokiego. O ile silniczek dało się łatwo wydmuchać i chodził normalnie (nawet w mostach nie było wody) to zaczęły się problemy z zamkami, szybami itp...
Jeżeli wtopiłeś głębiej to nie zapomnij przejrzeć, wysuszyć i przesmarować wszystkich tych drobnych mechanizmów.

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-02, 20:42
autor: adamsky
DZIĘKI

Jakoś głośniej chodzi ... pod podłogą :) i skrynia zaczęła przeciagać
jutro skoczę do mechanika na odkręcenie świec nie dałem rady sam ich odkręcić....

A może wie ktoś jak sprawdzić czy ten przepływomierz działa ??

Może on dostał po pupie..:)

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-02, 20:57
autor: RAFBOR
adamsky, radziłbym ci zajrzeć do olejów.... wszystkich. Coś mi się wydaje że im szybciej to zrobisz tym lepiej

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-02, 21:13
autor: adamsky
po bagnecie w skrzsyni i silniku nie widać cobuy woda sie dostała natomiast nie wiem jak w mechanizmach,,,, a co z tym odpowietrzaniem ??

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-02, 22:21
autor: RAFBOR
Po proostu. Jak odpowietrzenie masz poniżej poziomu wody to na skutek praw fizyki śscie wodę do środka przez wszystko co się da niestety

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-04, 00:10
autor: adamsky
łojeja

W moście była woda zmieszana z olejem czyli wielka MAŹŹŹŹŹ

po wymianie jeździ ciszej 80 zł za litr !!!! shit


po wymianie ŚWIEC,,,, niestety dalej tak samo :(
kaszle dusi się czasami sam wskoczy na chwilę na obroty

została wymiana przepływomierza chyba ze jeszcze jakieś sugestie ??

POZDRAWIAM ADAMSKY

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-04, 11:36
autor: yony
A przedmuchałeś silnik czy tylko wymieniałeś świece?

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-06, 22:43
autor: adamsky
A WIĘC JEDNAK TO BYŁ PRZEPŁYWOMIERZ :)) WYMIENIŁEM I DZIAŁŁŁŁŁŁŁŁŁĄAAAAAAA

Re: Zalałem Filtr Powietrza

: 2009-07-06, 22:59
autor: luk_jag
Nie krzycz na nas!!! :shock: