Strona 1 z 2
Wymiana silnika
: 2009-07-07, 14:36
autor: mojak
Czy ktoś z Was próbował wymienić silnik w Explorer z 4.0 v6 np. na 2.5 DIESLA lub mniejszą benzynę taką jak 3.0 v6 z Rangera lub nawet 2.3 fordowskie?? czy jest to możliwe?? opłacalne w jakiś sposób? czy ktoś zrobił coś takiego.
pewnie zaraz posypia się posty, że gdyby explorer miał być w dieslu to by był (a może był) i, że silnik 4.0 jest jedynym słusznym wyborem, ale ludzie nie mając skrzydeł jednak latają...
PS Przejrzałem tematy i nic podobnego nie znalazłem. jeśli jednak gdzieś jest coś podobnego to przepraszam
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 14:56
autor: benchi
Ja w chwilach słabości rozważałem 2.3 diesla ze sierry tylko sprężarkę trzeba by zamontować. Silnik 2.5 ze scorpio to włoski VM, którego awaryjność znam aż nadto i dla mnie odpada.
Teraz pytanie czy wymieniać chcesz silnik i dopasowywać go do skrzyni czy silnik ze skrzynią. Jeżeli silnik ze skrzynią to co zrobic z reduktorem? Silników na rynku jest sporo i zawsze coś się dopasuje. Najlepszymi silnikami do takiego auta byłyby mercedesowski 2.5 i 3.0 (odpowiednio 5-cio i 6-cio cylindrowe). Mają sporo momentu i niezłą kulturę pracy. Jednak dopasowanie ich do skrzyni z EX'a byłoby co najmniej trudne.
Świetnym rozwiązaniem jest 2.9 z SsangYong'a Musso (tudzież Daewoo). Oryginalnie pochodzący ze Sprintera silnik przy skrzyni ma prawie identyczny reduktor jak w Explorerach.
Z mniejszych benzyn prawdopodobnie podpasuje 2.8 V6, 2.3 V6 i 2.0 V6 ze starszych fordów (Granada, Sierra) ponieważ jest to ta sama rodzina silników (Cologne). Był też diesel 2.1 z Peugeota montowany w Fordach ale był słaby bo miał tylko 66KM i nie wiem jaka tam była skrzynia.
Temat został przeze mnie obadany jedynie wstępnie. Obecnie nie planuje zmieniać 4.0 na diesla ale chciałem się zorientować czy to możliwe.
Chętnie poczytam co ma do powiedzenia reszta forumowiczów.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 15:55
autor: mojak
no a co z silnikami z mazdy? jestem na forum explorera z moją b4000 i bo WSZYSTKO jest identyko jak w explorer, dzwoniąc do jakiego kolwiek sklepu z częsciami do aut usa 4x4 o mazdzie nikt nic nie wie, nie ma częsci i nic nie pasuje, oczywiście poza częsciami z explorer.....
a skoro tak to w mazdzie serii b z podobnych lat czyli 95-2001 były silniki 3.0 v6, 2.3, może było 2.0 cle nie jestem pewny no i 2,5 td.....
Jeśli miałbym zakładać nowy silnik to chciałbym wydachowaną mazdę b2500 td, i wtedy mógłbym założyć wszystko od silnika po skrzynie reduktor mosty i wszstko co bedzie potrzebne.
Gdzieś na allegro jest facio co przerobił stare coupe mercedesa w benzynie z lat 70' czy 80' na silnik diesel z e-klasy z 97r chyba i też zmieniał mosty skrzynie i wszystko
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 16:03
autor: kasper3211
Temat był już poruszany na forum.
Był kiedyś na sprzedaż explorer w dizlu lecz to była kompletna zmota.
Osobiście kiedyś oglądałem coś takiego w Bytomiu Odrzańskim lecz tamtym nie szło jechac.Tak więc gra nie warta zachodu bo nie tylko silnik,skrzynia czy reduktor lecz cała elektryka i elektronika wchodzi wgre.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 16:17
autor: mojak
kiedyś miałem corse z 1.0 tam z kolei był kłopot z brakiem mocy... i w krakowie w pewnej firmie wycenili mi wymianę silnika na coś "mocniejszego" na około 50tys zł!!!!! a było to 4-5 lat temu

może więc temat z wymianami silników nie nalezy do najprostszych.....i najtańszych
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 18:41
autor: benchi
...Gdzieś na allegro jest facio co przerobił stare coupe mercedesa w benzynie z lat 70' czy 80' na silnik diesel z e-klasy z 97r chyba i też zmieniał mosty skrzynie i wszystko...
Z mercedesami jest zupełnie inna sprawa. Mercedesy od 1967 do końca produkcji pierwszego okularnika mają takie same mocowania silników i skrzyń biegów dlatego można je dowolnie konfigurować.
[ Dodano: 2009-07-07, 18:42 ]
...no a co z silnikami z mazdy?...
A tego, przyznam szczerze, nie sprawdziłem.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 18:54
autor: desmo
Wszystko mozna ale po co?
jak ze względów ekonomicznych to założyć dobry gaz a jeżeli i to nie pasuje kupić Tico
ps moim zdaniem nie warto się trudzić za dużo roboty to nie jest wymiana silnika taka jak w uazie na merca dizla
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 20:32
autor: Boni
Silniki typu Cologne, 2.9 (nawet cosworth), 2,8 itp nie dadzą rady sensownie Explo pociągnąć, moment za mały, bardzo dokładnie się nad tym zastanawiałem. Diesle ze Scorpio raz że nie pasują lepiej niż "obcy" diesel, dwa, TD jest koszmarny, słynny VM, a stare 2.5D z koncernu PSA jest za słabe i praktycznie nieosiągalbe.
Ogólnie, trzeba mieć silnik ok 300Nm i ok 150KM, żeby nie zamordować tego samochodu. Niby jest tego trochę (tylko trochę bo nie za wiele jest takich diesli podłużnie wsadzanych), ale nie są to "przyjazne" do przekładek rzeczy, jednak to będzie okropna zmota za okropne pieniądze - dobra instalacja na "podtlenek LPG" wyjdzie znacznie lepiej...
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-07, 20:38
autor: glob_mobile
Diesle w Explorerach ponoć bywają. Kiedyś trochę o tym czytałem i szperałem. Bodajże Kanada miała w ofercie Explo w Dieslu... Swego czasu jak szukałem dla żony auta (a zaparła się na terenowy) widziałem jedną II na ropę. Nie pamiętam czy to była zmotana II, czy seryjna, ale generalnie masakryczny stan i potworny muł... Od niedawna jeździ Jeepem (tak wiem, wiem... zaraz ludzie mnie zjadą

) GC z 4,0L PB i spalanie jest w brew pozorom niższe niż Ex. Wyjaśniam już dlaczego Jeep

Mieliśmy możliwość kupna po okazyjnej cenie wersje BOSTON Limited i żona się po prostu zakochała. Jak ktoś nie wie czemu odsyłam do obejrzenia zdjęć wersji BOSTON i wszystko jasne. Dla kobiety może i fajne

dla mnie... no cóż...
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 01:06
autor: Elwood1887
Bez dużych nakładów kosztów wejdą jedynie mniejsze silniki z Rodziny Cologne czyli 2,0/2,3/2,4/2,6/2.8/2.9 oraz 2,9 24V bo rozstaw silnika i otworów w wale jest taki sam jak w 4.0 ale jedyne co mozna wsadzić żeby w miarę sensownie to jeszcze jeździło to 2,9 12V ale nie miejcie złudzeń ze będzie dużo oszczędniejszy niż 4.0
a w chwilach słabości rozważałem 2.3 diesla ze sierry tylko sprężarkę trzeba by zamontować. Silnik 2.5 ze scorpio to włoski VM, którego awaryjność znam aż nadto i dla mnie odpada.
Te silniki to nie są silniki forda i maja inny rozstaw otworów na skrzyni niż czterocylindrowe silniki fordowskie (Pinto, Zetec) czy V6 wiec ciężko będzie dopasować je pod skrzynie
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 07:09
autor: benchi
a w chwilach słabości rozważałem 2.3 diesla ze sierry tylko sprężarkę trzeba by zamontować. Silnik 2.5 ze scorpio to włoski VM, którego awaryjność znam aż nadto i dla mnie odpada.
Te silniki to nie są silniki forda i maja inny rozstaw otworów na skrzyni niż czterocylindrowe silniki fordowskie (Pinto, Zetec) czy V6 wiec ciężko będzie dopasować je pod skrzynie
Wiem o tym. 2.3 to silnik francuski i nie pasuje do skrzyń fordowskich.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 08:37
autor: kra
Manius kiedys pisal o firmie, ktora sprzedawala silniki do explorera, nie moglem znalezc tego posta niestety, a byly nawet chyba zdjecia tamze.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 09:14
autor: Boni
Bez dużych nakładów kosztów wejdą jedynie mniejsze silniki z Rodziny Cologne czyli 2,0/2,3/2,4/2,6/2.8/2.9 oraz 2,9 24V bo rozstaw silnika i otworów w wale jest taki sam jak w 4.0 ale jedyne co mozna wsadzić żeby w miarę sensownie to jeszcze jeździło to 2,9 12V ale nie miejcie złudzeń ze będzie dużo oszczędniejszy niż 4.0
Oszczędniejszy praktycznie nie będzie (2.9 palą w Scorpio 14-15 benzyny po mieście), a samochód jeździć przestanie. 2.9 OHV ma 100Nm mniej,
jedną trzecią mniej momentu, więc to po prostu zacznie się czołgać, a 2.9 24v "tylko" jakieś 50Nm mniej, za to jest równie kosztowny w naprawach i utrzymaniu jak SOHC, mniej więcej.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 09:52
autor: Szarbia
Moze caly nabój od Pajero 2.8 td. Przedni naped tez wychodzi po lewej stronie.
Re: Wymiana silnika
: 2009-07-08, 12:10
autor: Elwood1887
Moze caly nabój od Pajero 2.8 td. Przedni naped tez wychodzi po lewej stronie.
Pewnie da się to zamontować ale podejrzewam ze ilość modyfikacji spowoduje ze przestanie przypominać to explorera. Pytanie teraz co z dorabianymi częściami niezbędnymi przy takiej modyfikacji -o ile wspawanie łap pod silnik nie jest specjalnie ciężkie i każdy sobie poradzi to pytanie co będzie jak własnoręcznie skracany czy wydłużany wał napędowy urwie się gdzieś w terenie w sobotę w okolicach północy...
Jako ze explorer ma dość wytrzymała konstrukcje i dużo miejsca pod maska to proponował bym pozostawić oryginalna skrzynie reduktor itd i wymienić sam motor spinając go ze skrzynia za pomocą dorobionej flaszy albo zespawać kawałek obudowy sprzęgła z przekładanego silnika do obudowy skrzyni explorera- nie jest to łatwe ale wykonalne