Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam. Otóż doszły mnie wieści że 1km ode mnie można wjechać na opuszczoną żwirownie , więc długo nie czekając tam się zjawiłem.....załączyłem 4x4 + low i ..... pół godzinki , motorek się lekko zagrzał więc dałem mu trochę odpocząć ,ale poczułem zapach oleju , zaglądam pod auto i widzę jak w miejscu gdzie łączy się asb z silnikiem kapie olej ,po uruchomieniu zaczeło sikać (że się tak wyrażę).Samochód kupiony na dawcę , skrzynia po remoncie ma przejechane 4000 km .Czy to coś poważnego czy tylko objawy dość mocnego zagrzania,olej nie jest czarny ma kolor ciemno czerwony.

jak na mój gust przegrzałeś i tyle

po ostygnięciu nie przestało lecieć?

miałem tak jak auto przegoniłem na trasie... lało się jak z kranika.
Postałem chwilę i przestało. Potem już noga lżej na gazie

w tej chwili już nie kapie , ale jeszcze nie odpalałem(ze strachu ).Czyli co , zero jazdy w terenie czy koniecznie trzeba drugą (a może wydajniejszą ) chłodnicę asb motać?

Zamontuj dodatkową chłodnicę koniecznie. Czy olej śmierdzi palonym bakelitem?
Skontroluj koniecznie poziom oleju w ASB.

I zamontój dodatkowy miernim temperatury ASB, pozwoli to na uniknięcie takich niespodzianek w przyszości.
Powinienes mieć chłodnicę ASB jak to europejczyk. Jak piszesz że silnik sie zagrzał to może cos nie tak z chłodzeniem, a wisko OK?
No chyba ze tak mu dałeś po dupie....
Miernik temperatury ASB i lżejsza noga i będzie OK

wieellkie dzięki , już jestem spokojniejszy , bałem się że to może simering jakiś poszedł.Co do oleju to nie wyczułem spalenizny, no był bardzo ciepły ,ale zapach raczej taki jak powinien(ale teraz to się zamotałem ).Z chłodniczką też będe kombinował (nie odpuszcze sobie jazdy w terenie )Co do czujników i termometru to wielkie dzięki za temat KRZYSZTOFA KURKA" termometr" , zaraz po przeczytaniu zamówiłem .Jeszcze raz dzięki

....ach, jeszcze te wisko ,tak prawdę mówiąc to nie wiem czy one działa całkiem ok. po uruchomieniu po jakiś , ja wiem , 15 sekundach słychać jak startuje , ale czy tak powinno byc to zabijcie , nie wiem .W trasie czy w mieście (nawet w korkach)nigdy mi się nie zagrzał(zagotował) więc nie wnikałem wcześniej co do poprawności działania wisko.pozdrawiam

15 sekundach słychać jak startuje , ale czy tak powinno byc to zabijcie , nie wiem

taki objaw jest w porzadku, sprawdz moze jeszcze jak sie miewa termostat - moze za bardzo juz nie dziala i wtedy wisko sie nie zalaczy mimo wysokiej temperatury

ogólnie w jedynce ciezko jest wywali olej z ASB mojke odczucia sa takie:

- moze nie zapiął sie reduktor i jechałeś na 4x4
- spadł wężyk od odpowietrznika i kapie z góry skrzynki
- nie szczelny jest modulator podciśnieniowy i z niego może kapać jak jest wyższa temperatura

- i co najgorsze możliwe ze skrzynia jest skopana bo nie powinien zygać olejem nawet po pół godzinie. To co Sławek wyprawia ze swoim to głowa mała i temperatury nie ma większej niż 80 stopni

Na pewno jak koledzy piszą termometr w ASB natychmiast trza wsadzić , chłodnicze sprawdź czy w ogóle masz jak nie to montuj jak jest to wentylator zamontuj i wiskozę trza zdiagnozować.