Strona 1 z 1

Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 12:33
autor: BigBoyKR
Hej,
Pytanie do znawców :)
czy sam demontaż dokładki plasitkowej zderzaka przedniego (to coś z halogenami/drogowymi) ma sens? Na pierwszy rzut oka tak, zwiekszy się kąt natarcia ale... no własnie - czy w ten sposób nie odsłonię za bardzo chłodnicy? Nie będzie zbyt łatwa do uszkodzenia? Jakbym demontował to rozumiem, że tą plastikowa "rynnę" kierująca powietrze na chłodnice też warto usunąć?
Tak, wiem, że najlepiej dorobić zderzak (przykładowo taki jak ma Rad-T) ale z uwagi na kulejące obecnie fundusze to raczej odpada.
Jakieś pomysły?

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 12:36
autor: Rad-T
Nie pamietam teraz, ale ktos juz to demontowal - starwind ? Dawid ? w kazdym badz razie nie odslanialo to chlodnic, przeciez zderzak u mnie tez jest duzo nizszy jak seryjny, a jak widzisz chlodnice sa bezpieczne no przynajmniej teoretycznie :)

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 12:40
autor: BigBoyKR
Tak na to patrzyłem to jednak by coś wystawało... oglądne to jeszcze dokładniej dzisiaj jak będę zmieniał skarpetko-pończoszki na normalny filtr :D

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 13:33
autor: ulek
starwind ma zdjęty na 100%...ja też się do tego przymierzam u siebie...ale myślałem też o jakiejś małej osłonie pod spodem. jak jakoś to rozwiążesz to foty wklej

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 13:37
autor: BigBoyKR
bedę do tego podchodził w przyszłym tygodniu. Akurat będę montował dodatkowe oswietlenie (dalekośiężne na zderzaku zamiast tych świeczek w spoilerze, 2 na dach i jedna robocza na tył) to się bedę przyglądał. O osłonie teź myslałem. Od przeodu można by ją zamontować do zderzaka, od tyłu jeszczenie wiem gdzie. Musiałbym też znaleźć zakład, który mi ją wykona.

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 16:09
autor: kasper3211
Dziwi mnie fakt że po ostatnich wyczynach jeszcze ci się ostała.
Ja swoją zostawiłem w piaskownicy przy pierwszym wjezdzie :-P

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 17:41
autor: BigBoyKR
No w sumie też się dziwie, że ex po tej jeździe jest w stanie 100% ex przed minus filtr plus skarpetko-pończoszki plus kilkanaście (conajmniej) kilo błota na podwoziu :D
Dosłownie brak strat a przecież kilka razy z naprawdę dużą siłą przygrzmociliśmy o ziemię ;)

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 22:32
autor: starwind
ja mam zdjęty plastik bo mi opony o niego haczyły :)
i już kilka razy na podjazdach szorowałem zderzakiem po skarpie na podjazdach i chłodnica nadal cała :) aczkolwiek po zdjęciu tablicy muszę dokończyć montaż kratki w otworze dolotowym

naganiacz powietrza od dołu zdjąłem zdecydowanie bo tylko błoto na chłodnice naganiał :D

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-29, 22:43
autor: BigBoyKR
dzięki za informacje. dokładka wyleci to już pewne. Po jej zdjęciu będę się rozglądał za zrobieniem jednak jakiejś osłony. Rownocześnie trwają poszukiwania firmy, która byłaby w stanie wykonać i zamocować skuteczny a zarazem dość estetyczny snorkel :)

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-30, 06:17
autor: Rad-T
dzwon do Grzeska (Wajc) mial patent na snorkla z dolotow ciezarowek, wygladal spoko i robi do dzisiaj w aucie ktore sprzedal.

Re: Demontaż dokładki zderzaka przód

: 2009-09-30, 09:48
autor: BigBoyKR
dzwon do Grzeska (Wajc) mial patent na snorkla z dolotow ciezarowek, wygladal spoko i robi do dzisiaj w aucie ktore sprzedal.
Dzięki zadzwonię jak tylko będę miał odpowiedzi od firm z "podwórka".
Zobaczymy co się uda.