Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-29, 23:29
autor: Francuz
Witam
na początku zaznaczam, iż to mój pierwszy post. Nie jestem jeszcze posiadaczem explo dopiero się przymierzam, śledzę forum ale proszę o jak najbardziej konkretne odpowiedzi na moje pytanie pomimo że dla wielu z Was mogą wydać się banalne.
Parę dni temu miałem wypadek samochodowy, w mieście - staranował mnie tir. Jego wina bezdyskusyjna, prędkość miejska - 60 km/h, kierowca tira zmieniając pas wjechał na mój samochód prawie nas miażdżąc. Jechałem z rodziną (żona dwójka malutkich dzieci). Pomimo że jechaliśmy dużą - masywną osobówką, przeżycie jest makabryczne, To zdażenie trochę przyśpieszyło decyzję o zmianie samochodu na większy a że od dawna miałem ciągoty do SUV i dość długo czytam forum explorera szukam właśnie takiego samochodu. Synek uwielbia monstertrucki więc będzie zachwycony.
90% jazdy to miasto - asfalt. Przede wszystkim zależy mi na bezpieczeństwie, komforcie jazdy i przestronnym samochodzie z racji gabarytów dającym bezpieczeństwo i jak najmniejszej usterkowości (biorąc pod uwagę rocznik auta i przebieg)
Nigdy nie jechałem explo, czytałem opinie, że to raczej nie samochód w teren a wygodny dupowóz. Przepraszam za ten kolokwializm, ale gdzieś takie określenie padło.
Jeżdżę mało ok 15 tys rocznie. Chciałem kupić explo rocznik1997-1998. Mam ofertę explo II 4011, 208, LPG sekwencyjny, rocznik 1997, przebieg 104 tyś cena 10 tys. A teraz pytania:
1. Jako użytkownicy TEGO samochodu, czy możecie pokusić się o ocenę komfortu - wygody jazdy w skali od 1 do 10, przyjmując 1= fiat 126p, 10 = absolutny komfort (np, A8, lexus)?
2. Czy powinienem na dzień dobry założyć wymianę rozrządu i amortyzatorów? Czy stan rozrządu i amortyzatorów w używanym explo określą mi na ASO?
3. Czy blokada dyferencjału dotyczy tylko niektórych modeli czy wszystkie to mają?
4. Jeżdżąc po mieście 15 tyś rocznie, czy mogę założyć 6 letnie użytkowanie opisanego rocznika (zakładając że jego stan jest przeciętny) bez większych niespodzianek?
5. Cz możecie polecić w Łodzi serwis który zna się dobrze na explo?
6. Czy ktoś z forumowiczów zechciałby pomóc mi (poprzez gg lub pw) w dalszych moich dywagacjach aby nie zaśmiecać forum niezbyt technicznymi pytaniami
Pytanie nr 4 dla wielu może być dziwne, ale nigdy nie jeździłem samochodem starszym niż 5 lat, więc teraz moje zamierzenia dla mojej żony to "lekki kosmos" i kryzys wieku średniego.
pozdrawiam
Francuz
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 00:01
autor: kra
czołem
ja już troszkę padam na pysk ale powiem krótko:
explorer ma zadziwiające zdolności terenowe i nie tylko, i jest niezwykłym połączeniem komfortu na drodze i przygody poza nią ...
ale ja będąc na Twoim miejscu bym kupił expeditiona - bo większy
a to ile będziesz miał usterek zależy co kupisz w jakim stanie znaczy się i jak będziesz dbał o machinę

Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 06:27
autor: Rad-T
Jesli chcesz pojezdzic tym autem na spokojnie bez problemow typu rozrzad itp, to albo kup z silnikiem OHV (ten slabszy 156 KM) albo egzemplarz SOHC ale z potwierdzona naprawa rozrzadu. Wtedy przy przebiegach o ktorych piszesz powinno Ci auto starczyc na te iles lat. Napewno jesli chcesz spokojnie i bezstresowo jezdzic bedziesz musial zapodac sobie pakiet startowy, ale tego nie zrobisz w ASO, zaden serwis Forda nie oceni Ci stanu rozrzadu bo sie na tym po prostu nie znaja. W Łodzi masz jednego magika (Wajc83) z forum ktory prowadzi swoj warsztat i bedzie w stanie okreslic stan auta ktore chcesz kupic lub kupisz.
Co do komfortu - nie jezdzilem modelami ktore wymieniles poza maluchem

jezdzilem roznymi innymi autami i spokojnie moge powiedziec ze EX to bardzo wygodne auto nawet na dlugie trasy (a robie nim np w wakacje po 4000 km, przy czym moje auto jest juz dosc zmodyfikowane co wplywa ujemnie na komfort).
Amortyzatory jak w kazdym aucie zuzywaja sie a to w jakim aktualnie sa stanie sprawdzisz na kazdej stacji diagnostycznej. Stan Nivo tez okreslisz sam wystarczy stanac na zderzaku tylnym i chwile poczekac czy zacznie pompowac i nie opada.
Blokady dyferencjalu nie ma zaden seryjny model. Wystepuje jesli juz blokada czesciowa - LSD - cierna ktora i tak dziala tak sobie.
Generalnie jesli kupisz dobry egzemplarz i wymienisz co trzeba na starcie to bez zbytniego katowania auta powinienes nie miec wiekszych klopotow jak eksploatacyjne.
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 07:12
autor: Hubi
1. komfort - 7, wygodne fotele, klimatyzacja, wysoka pozycja kierowcy. Jeśli myślisz o Explorerze III generacji to chyba można dać mu 9-10
2. to zależy na jaki model trafisz. Omijaj model SOHC (EX II generacji), który ma mniej trwały rozrząd
3. tak jak napisał Radek, nie ma seryjnej blokady w Explo
4. myślę, że tak - pod warunkiem dbania o okresowe przeglądy i regularną wymianę płynów
5. Wajc
6. jeśli znajdziesz jakiś ciekawy egzemplarz, to śmiało pytaj w dziale "SAMOCHODY Z OGŁOSZEŃ"
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 07:50
autor: Czarek Koło
Witaj. Nie wiem czy moja opinia będzie miała dla ciebie jakiekolwiek znaczenie ( jestem posiadaczem ExI ) ale auto nasze kupiliśmy w kwietniu br. (jako trzecie w domu) z zamiarem wyjazdu co jakiś czas na zlocik i na małe lansowanie się tym sprzętem. Obecnie my przejechaliśmy nim 13000km i nikt nie chce jeździć niczym innym.

Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 08:09
autor: Francuz
Koledzy
dziękuję za odpowiedzi, proszę o jeszcze
teraz pytanie do Łodzian, czy jest Wam znany serwis Autopia - zajmuje się amerykanami i ASB, kiedyś był przy Helenówku teraz w Konstantynowie. Jakieś komentarze i opinie, czy ktoś tam serwisował Exp.?
Francuz
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 08:32
autor: ulek
do wypowiedzi Czarka dodam jeszcze tylko jedno.... Jak masz żonę która ma prawo jazdy to kup od razu dwa EXy bo na 100%, mimo iż teraz twierdzi że to za duża krowa to i tak ci go zabierze i będziesz jeździł tramwajem lub autobusem
a co do komfortu jazdy to poza tym że na koleinach rzuca nim trochę na boki to powiedziałbym że jest porównywalny z mercami e clasy
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 08:43
autor: Rad-T
Koledzy
dziękuję za odpowiedzi, proszę o jeszcze
teraz pytanie do Łodzian, czy jest Wam znany serwis Autopia - zajmuje się amerykanami i ASB, kiedyś był przy Helenówku teraz w Konstantynowie. Jakieś komentarze i opinie, czy ktoś tam serwisował Exp.?
Francuz
Polecilem Ci warsztat i mechanika ktory sie na EXach zna bo serwisowal ich sporo a sam wczesniej jezdzil tez, ale widze ze wolisz inna opcje

po prostu uwazaj w serwisach aut usa i innych tego typu bo złoją Cię na kase i z reguly nie zrobia do konca dobrze bo ex poki co to wciaz dosc zadkie auto i nie na wszystkim sie znaja takie serwisy...
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 10:37
autor: Francuz
Rad-T
dziękuję za wszelkie rady i pomoc, ja dopiero zaczynam Ty jesteś mocno zaawansowany. Nie szukam innych opcji zawsze wolę iść sprawdzonym szlakiem, ale pytam o Autopię bo znam właściciela i ciekaw jestem czy ktoś u niego coś robił i jaką ma opinię.
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 10:40
autor: Rad-T
jasne nie ma sprawy

pare informacji o warsztatach mozesz znalezc np w tym watku:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... c.php?t=87
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-09-30, 21:03
autor: bugta
To i ja dodam coś od siebie na temat wyboru Ex’a.
Do wyboru obecnego samochodu tj. Ex’a skłoniły mnie następujące wytyczne
1. bezpieczeństwo- solidna konstrukcja a przede wszystkim rama ,masa, napędy- jak dla mnie podstawa na zimę(moja ulica jest omijana przez pługi w zimę), normalnym plaskaczem (BMW 530)i niekiedy też dostawczakiem typu VW transporter wyjazd w zimę z mojej ulicy zajmował 40min. a ulica mierzy sobie około 150m niekiedy też nie obyło się bez pomocy sąsiada .Teraz naciskam 4x4h , wrzucam "R" wyjeżdżam z podwórka potem "D", i jadę sobie do przodu nie zważając na zaspy, koleiny itp. Poza tym jeżdżę dużo po Polsce i codziennie widzę wypadki i stłuczki i wiem że gdyby w większość z tych zdarzeń brał udział EX's to na pewno obrażenia uczestników wypadków(właściciela EX'a) były by o wiele mniejsze a w paru przypadkach mógłby uratować im życie.
Przytoczę tu jeszcze jeden mały epizod z mojego życia. Kumpel w którego EX'sie zakochałem się a było to w 94r , miał wtedy 2letnią I, Jak co wieczór pojechaliśmy na lansy na miasto i okolice, wracaliśmy w nocy około 1 mało uczęszczaną drogą(przynajmniej o tej porze)w pewnym momencie minęliśmy audiczke na rejestracjach braci ze wschodu a za parę metrów w poprzek drogi stała łada (jak się później okazało tez na wschodnich blachach) spytałem kumpla co teraz , a on ze spokojem " dojadę do niego włączę napędy i zepchnę go z drogi) jak powiedział tak zrobił dojechał na około 0,5m włączył napędy odczekał parę sekund i powoli zaczął ruszać , w tym momencie łada zjechała z drogi ,drugi samochód stał już za nami. Prawdopodobnie ruscy po przeanalizowani sytuacji zrezygnowali z konfrontacji z Ex'em i sobie odpuścili. To tyle jeśli chodzi o bezpieczeństwo.
A teraz komfort. Nie mam zamiaru się chwalić ale po woziłem już paroma dobrymi bryczkami w życiu choć nie koniecznie swoimi i tak np. od BMW e36 przez e34, e39 ,do ALPINY (BMW e39 w najbardziej exlusywnej wersji) z 2004r, mustang 2004, Jeep GC 2008,CORVETT Z06 z 2007r, AMG e55 z 2005r,LEXUS RX400h z 2008r, A6,A8 S6,S8, X5 i pare innych, a co kupiłem EX'a z 2006r.Więc ten wybór mówi sam za siebie, pewnie ktoś powie że komfort w AMG czy też w S8 jest o wiele większy, ale biorąc pod uwagę pozycję kierowcy( wysokość nad jezdnią) możliwość wjechania do lasu bez obawy o podwozie no i wspomniane wcześniej lajtowe podejście do jazdy w zimę -przeważyły szalkę na korzyść EX'a. Poza tym wyrosłem już z mocno sportowej jazdy, choć mój EX's do setki potrzebuje niespełna 8 sek. a niekiedy używam KICK DOWN'a
Ekonomia- jeśli chodzi o spalanie to LPG załatwi sprawę, będzie spalał tyle co przeciętny plaskacz z 2 litrowym silnikiem benzynowy lub z dużym dislem. Utrzymanie (części eksploatacyjne itp.) jeśli nie masz zamiaru katować go w terenie to moim zdaniem nie większe niż przy innym samochodzie a może nawet mniejsze bo zawieszenie bardziej jest odporne (amerykańska wielkość części i uterenowienie zawieszenia ) na nasze drogi (to jest moje zdanie)- mechanik który oglądał mojego EX'a z kanału stwierdził że w większości dostawczakach nie widział tak potężnego zawieszenia.
Wygląd (rzecz gustu- mnie się bardzo podoba każda generacja jeśli jest utrzymana, a poza tym nie zobaczysz EX'sa na każdym skrzyżowaniu w mieście.
I to by było na tyle moich wypocin na temat Ex'a
Re: Jakośc jazdy expo i inne kwestie techniczne
: 2009-10-01, 00:12
autor: geos1

Ja juz nie mam co dopisac - ale sie podpisze pod tym co koledzy juz napisali.
Co do rozrządu: to fakt że w Ex II może i jest nieco słabiej z rozrządem, ale nie jest to raczej reguła, że trzeba wymieniać w każym egzemplażu; zależy czy miał odpowiednio wcześnie wymieniane napinacze, czy olej silnikowy stosowano odpowiedni, itp.. Ponadto : 1) kompletny rozrząd do Ex II kupisz w ASO za cenę do max 2500 zł; 2) fachowcy z forum pewnie by ci zrobili za rozsadną cenę - i jeździsz x lat; Ponadto - czytałem ostatnio w gazecie motoryzacyjnej o terenówkach - czy to Nissan Patrol /Pathfinder czy to Toyoty czy wreszcie Mitsubishi - zdażają się usterki rozrządu i w razie niepokojących odgłosów trzeba wymienić - a kasa większa niż w przypadku Explorera. Jedyne co znam to tylko Łada Niva ma rozrząd na koła zębate, który naprawdę się nie psuje do końca żywota całego auta.
Podsumowując: Explorer nie psuje się pod warunkiem że o niego dbasz.
Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo: to wystawiam ocenę max. (a wiem co mowię, bo dość poważną stluczkę swoim juz miałem).
pozdrawiam
