Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam .
w ostatnim czasie byłem na geometri koł i okazał sie ze mam skrzywiony most.
Wiec długo nie czekałem wyklepałem resory kołki ustalajace poziom sa ok złzyłem do kupy i nic sie nie poprawiło .
3 cm prawe koło jest blizej przodu?
i teraz co mam robic?

czy na pewno jest to skrzywiony most ? jak mi robili geometrię to też odległość kół z lewej strony i z prawej była inna. Odkręcili przednie wahacze z jednej strony cos tam poregulowali i potem znowu pomierzyli i było już dobrze. czy na pewno ten co ci robił geometrię wie o co chodzi. I jeszcze jedno: czy to "skrzywienie wywołuje jakieś perturbacje podczas jazdy ? Gdyby most był skrzywiony to moim zdaniem autem nie dałoby się jechać.

nie chce mi się w to wierzyć, 3 cm?? to baaardzo dużo
postaw autko na klockach z tyłu i domierz prawą i lewą stronę do ramy
idealnie gdyby to była miara: przednie mocowanie resora - bęben

uwierzę w cuda

Mikado ma racje,
to niemożliwe, chociaż cuda się zdarzają
(autko mogło spaść z Kasprowego albo czołg mu w dupę przywalił)

tak mi się wydaje ze to nie pochwa jest krzywa tylko cały most w stosunku do ramy,

ale możesz to prosto sprawdzić/zmierzyć

podnosisz auto

na bieżniku opony prawej i lewej rysujesz kreda linie pionowa
mierzysz odstęp, obracasz kola o 90° i mierzysz na dole i znowu o 90°
i mierzysz z tylu

jeżeli te 3 wartości są równe to most jest prosty

tak można sprawdzić czy most jak taki jest prosty, ale tu bardziej należałoby chyba sprawdzić czy most jest prosto względem ramy
sposób jak podałem wyżej zadziała...

daj znać jak poszło i co wyszło

dzis zaczynam mierzyć tylko najgorsze jest to ze lewe tylne koło jest skrecone troszke w lewa strone i to jest widoczxne.

[ Dodano: 2007-11-09, 05:14 ]
most jest krzywo względem ramy. jak wczoraj mierzyłem. przód mocowanie resora i wał przy bębnie i niestety wyszło 3cm. A czy możliwe ze jak dostał strzała samochod w lewy naroznik to rama sie przesuneła . i to może być to?

pogiąć ramę w explo to musiałaby być masakra jakaś

jeszcze raz to napiszę: niezbęde są pomiary, o których pisałem wcześniej

most może być skoszony wzgledem ramy np. na jednym mocowaniu do resora do przodu na drugim do tyłu i po skasowaniu tylko istniejących luzów już nam wychodzi spoko 2-3 cm

edit:
oczywiście chodzi mi o mocowanie resor - most

czy pogiąć ramę czy sam most to raczej nie, most - pochwa półosiek nie jest tak elastyczna jak u ......
myślę, że może właśnie mocowanie resorów - tuleje wyrobione, może śruby ścięte - wystarczy po 1 cm a się kumuluje
w pracy często mam w autobusach IVECO właśnie, albo zetnie śrubę i przesunie albo tak jak wyżej pisałem wyrobione itd.

pogiąć ramę w explo to musiałaby być masakra jakaś

noo,
napisalem wczesniej albo spadl z kasprowego albo czolg mu przywalil

bez dokladnych pomiarow sie nie obejdzie
tu masz dokladne wymiary ramy
http://www.explorerclubpolska.com/forum ... .php?t=389

Nie mówię, że skrzywiony ale widziałem pochwę ( bez skojarzeń ) od jeepa wranglera skrzywioną o około 4 cm. Prawe tylne koło wyraźnie odchylało sie na zewnątrz ( patrząc z tyłu samochodu ) Oprócz tego uchwyty resorów wygięte w dół. To był wynik terenu.

koledzy rama jest ok mocowanie "kołki' całe. Jutro sprawdzam czy resory sa oryginalne i czy kołki ustalające poziom sa równo względem siebie. gumy sa całe. ja uderzam w to ze kołki sa krzywo.

siemka
jak kupiłem swoje autko to miałem ten sam problem
nie miałem zielonego pojęcia, że most jest krzywy a był
przejechałem się do domu 550 kilometrów i od razu na kanał
auto miało lekko uszkodzony tylny narożnik i koło zapasowe założone ale
most był skrzywiony przy samym dyfrzei ścięty kołek na l.resorze
nie można było normalnie jechać bo tył auta uciekał na boki jak tylko się rodzaj nawierzchni zmieniał
wymieniłem cały most (1400pln.) i jest gicio

a auto nie wyglądało jak po kasprowym

zmierz to o co Cię prosiłem, tak dla zaspokojenia mojej ciekawości...
bardzo proszę