Strona 1 z 1

SHIFT MOTOR EX1

: 2009-12-17, 16:54
autor: 76pablo
Witam

Zaczęła się zima i zaczął się problem z załaczaniem przedniego napędu w mpim EX1.

Próbowałem załaczyć dziś rano przy mrozie -7stopni i udało się dopiero za 5 - 6 razem.
Tylko słyszałem pstrykanie w sterowniku. jak załączyło się to było OK.
Dla sprawdzenia wyłaczyłem i próbowałem zapiąć przód jeszcze raz i klapa.
Poszperałem troche w starszych wpisach ale nie znalazłem konkretów na ten temat.

Chciałbym z tym powalczyć w sobotę tylko nie chcę czegoś spaprać jeszcze gorzej.

Podpowiedzcie Szanowni Koledzy jak się do sprawy zabrać. Szukać tego schift-motorka czy problem może tkwić w sterowniku z tyłu???

Latem tego problemu nie było, wszystko chodziło od pierwszego sptryknięcia.

Re: SHIFT MOTOR EX1

: 2009-12-17, 17:48
autor: Jankes
Jeśli słyszysz tykający sterownik to raczej nie powinno być z nim kłopotu. Możesz ewentualnie przycisnąć czerwony przycisk "RESET" na module - wystartuje wtedy na nowo i wszystkie blędy będą wykasowane. To, że nie załącza 4x4 nie ma nic wspólnego z shift motorkiem - shift motorek jest użyty dopiero przy przełączaniu na 4x4Low. Do zapięcia 4x4 służy elektromagnes znajdujący się w reduktorze. Na zimnym może nie zapinać gdyż olej moze być gęsty no i mogą występować jakieś ubytki prądu na stykach. Zacznij więc od rozłączenia kostki na reduktorze, przeczyszczeniu i przesmarowaniu styków eletrycznych. Jeśli nie wystarczy zmień olej w reduktorze... pownien tam być ATF.

Tyle na teraz - mam zupełnie to samo u mnie - nagle przód się nie chce dopinać a jazda w tym śniegu z napędem na tył jest piekielnie męcząca.

pozdrawiam,

Re: SHIFT MOTOR EX1

: 2009-12-19, 07:35
autor: 76pablo
Dzięki Jankes za szybką odpowiedź.

Rozpocząłem od zresetowania sterownika i przy okazji rozpiąłem wtyczki i przeczyściłem sprayami do mycia i konserwacji styków.

Nie chcę zapeszać ale pomoglo. Przód włącza się i wyłącza za pierwszym kliknięciem przycisku na konsoli.
Dzisisj wchodze do kanału i przemyję jeszcze te styki przy reduktorze tak jak pisałeś.

Dzięki i pozdrawiam