Strona 1 z 2

[napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2009-12-17, 21:53
autor: adriano89
Jak w temacie. choc pewnie wałkowane 100000 razy ale chce wiedziec czy na zapietym 4wd auto moge jechac na wstecznym np?? przez ostatnie dni na drogach jest naprawde bardzo dużo śniegu i slizgo jest czy mnoge tez jezdzic z zapietym przodem?? czy lepiej nie??

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2009-12-17, 22:20
autor: Rad-T
ja dzisiaj po wawie i okolicach jezdzilem tylko z zapietym przodem, do tylu jak najbardziej tez mozesz :) kwestia wyczucia czy droga juz jest na tyle czarna ze nie bedzie uslizgu kol i wtedy musisz wypiac przod.

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2009-12-18, 12:41
autor: Valdi
Dzisiaj w Gdyni po bocznych uliczkach miałem 4x4 auto. Inaczej sie nie dalo. :-/

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2009-12-18, 19:07
autor: Czarek Koło
Ja dziś cały dzień ostrożnie ale jeździłem z włączonym 4x4 i powiem wam że to zupełnie inny standard jazdy. Żadnych poślizgów i naprawdę jeździ się super.

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2009-12-20, 14:51
autor: wilde
Czarek Koło, no powiem szczerze że bez 4x4 u nas nie da się normalnie jeździć

A jak sie ma reczne sprzegiełka?

: 2009-12-25, 13:00
autor: maras
I nie jedzie sie 4x4 a jednak z zapietym przodem to jak myslicie sa jakies ograniczenia? przedni most sie grzeje most sie grzeje ?

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-02, 20:11
autor: koczu
NIc się nie grzeje chyba ,że nie masz oleju :)
Jazda bez przedniego napędu ,w warunkach zimowych jest (prawie) nie możliwa.
Z napędem idzie jak po sznurku ,a i duże dostawczaki ciągam bez najmniejszych problemów po śniegu ,podczas mrozów . :-D :-D

Re: A jak sie ma reczne sprzegiełka?

: 2010-01-03, 19:01
autor: kszesz
z zapietym przodem to jak myslicie sa jakies ograniczenia?
Szybciej znika paliwo i większy promień skrętu należy uwzględnić.

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-04, 12:34
autor: koczu
Szybciej znika paliwo i większy promień skrętu należy uwzględnić.
rozumiem ,że kolega myślał o mniejszym promieniu skrętu ,a co do paliwa to wiadomo ,i prawda ,za darmo nic nie ma :(

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-04, 19:34
autor: orion_3
Szybciej znika paliwo i większy promień skrętu należy uwzględnić.
rozumiem ,że kolega myślał o mniejszym promieniu skrętu ,a co do paliwa to wiadomo ,i prawda ,za darmo nic nie ma :(
A ja na ten przykład nijak nie mogę zrozumieć mechanizmu działania 4x4 w zderzeniu forum-realia. Primo, nic mi nie wali jak przełączam ( chyba, że jadę i przełącze , wtedy słychać stuk), secundo - nie mam żadnych ograniczeń w skręcie - 2WD, 4x4 i 4x4Low jeżdżę identycznie. Żadnych ograniczeń, nic ciężko nie chodzi... sam już nie wiem... gdyby nie to, że czuję różnicę organoleptycznie kołami ( wyciąga z błota, śniegu) to powiedziałbym, że nie działa. No może czuję, że trochę ciężej idzie ( znaczy przód zaskoczył) ale żadnych drgań kierownicy, żadnego ograniczenia skrętu.... popsute???

ps. znowu uwaliłem łączniki stabilizatora, urwałem lusterko i porysowałem trochę. ehhhh teren wciąga, zaraz idę polerować K2

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-05, 19:39
autor: RAFBOR
ps. znowu uwaliłem łączniki stabilizatora, urwałem lusterko i porysowałem trochę. ehhhh teren wciąga, zaraz idę polerować K2
Hehehe standard, chociaż z tym polerowaniem to bym nie przesadzał :)
A tak z ciekawośco to gdzie tak kolega rysuje w Warszawie? Może byśmy kiedyś razem cos porysowali :)

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-05, 21:21
autor: orion_3
ps. znowu uwaliłem łączniki stabilizatora, urwałem lusterko i porysowałem trochę. ehhhh teren wciąga, zaraz idę polerować K2
Hehehe standard, chociaż z tym polerowaniem to bym nie przesadzał :)
A tak z ciekawośco to gdzie tak kolega rysuje w Warszawie? Może byśmy kiedyś razem cos porysowali :)
Rysuje w górach - polska południowa :). Ale zapraszam, jest gdzie się pobawić. Oczywiście na moim poziome umiejętności więc bez przesady ale włączenie napędów w śniegu i w górach gdzie zakaz wjazdu ( SIC!) cieszy :D. Czasowo zostałem słomianym wdowcem to ... no cóż... głupoty do głowy przychodzą i nadmiar wolnego czasu pozwala na odpalenie po nocy długich i hajda w step :).
Co do polerowania ... może i racja bo to już kolejny raz :) Aktualnie się zastanawiam czy lusterko lutować czy kupić nowe ale przeglądając forum chyba łatwiej będzie mi zdjąć lusterko i naprawić niż tapicerkę z drzwi zdejmować żeby nowe podłączyć.

Reasumując jak się pojawię na dłużej w Wawie to z przyjemnością dokleję się do jakiegoś terenu podpatrzeć jak jeżdżą doświadczeni i uczyć się uczyć .. uczyć ... :)

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-06, 00:12
autor: khak
Witam Wszystkich

Zastanawiam nad zakupem rocznika 2002 - 2003 Bardzo podba mi sie ten model. jakie powinien miec oznaczenia zeby wiedizec ze to 4x4auto ? Potrzebuje stałego napedu 4x4 cos na zasadzie Full tTime skrzyn select trackow w Jeepach. Czy Explo oferuje taki naped ? Przepraszam za podczepienie sie do tego akurat tematu ale nie mam w zwyczaju i nigdy nei zakładam nowych wątków na forach. Drugie pyt. jest zwiazane z ty,m wątkiem jak i z pierwszym moim pytaniem . Jak szybko mozna jzedzic w Fordzie na załaczonym 4x4 ? Czy sa ograniczenia że np. do 60 km/h, (snieg błoto) czy moge załaczyc na stale i tak jezdzic z dowolną predkością ? aprops czy wogóle są takie napedy w Explo (w pózniejszych rocznikach) ?

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-06, 06:24
autor: Rad-T
Stały napęd 4x4 jest tylko w wersjach V8 - w popularnych V6 4x4auto dziala na zasadzie dopinania przodu w chwili odczytu przez czujnik uslizgu tylnych kol i chocby z tego wzgledu zawsze jest opoznione a czasami nawet spoznione :)

Re: [napędy] 4x4 kiedy można kiedy nie?

: 2010-01-06, 07:19
autor: starwind
khak, przy nowszych rocznikach można zawsze użyć opcji 4x4High i nie ma ona żadnych ograniczeń prędkości