Strona 1 z 1

Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-11, 12:36
autor: Valdi
Dwa tygodnie temu, mając rozgrzane hamulce w pewnym momencie podczas hamowania pojawił się dziwny, głośny dzwięk. Podobny do tego jak odpadnie otulina z klocka i "blacha" trze o tarczę. O razu po tym wydarzeniu podjechałem do warsztatu i sprawdziliśmy klocki- fakt, tylko z lewej strony ale było OK. Zapadła decyzja o wymianie klocków. W zeszłym tygodniu- równo 7 dni temu, wymieniłem wszystkie przednie klocki i...DUPA!! :-/ Hamuje jak "żyleta", nie ściąga, nie przegrzewa tarcz, nie pali więcej ale...Przy mocnym, zdecydowanym naciśnięciu hamulca wszystko jest w porządku, natomiast przy delikatnym, zwalnianiu znowu dobiega dzwięk taki jak na początku, może cichszy ale dobiega...Tarcze są nie zabrudzone, srebrniuśkie a ja nie mam już pojęcia co to może byc :-/ Czy tyle czasu może trwac "docieranie" nowych klocków? Czy jest jeszcze możliwy jakiś inny powód takich odgłosów? Zaczynam już miec "wnerwa":-/ :-/

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-11, 13:32
autor: Adrian
Krzywa tarcza, uszkodzona piasta, jak kiedyś mnie w zimie ślizgnęło, przywaliłem bokiem opony w krawężnik to dziwne dźwięki dochodziły z hamulców, po wyczyszczeniu tłoczków - i tych bolców na których chodzi szczęka i zmianie tarczy wszystko było ok - oprócz tego że miałem krzywą tarczę to szczęki do końca nie odbijały to i to powodowało dziwne dźwięki, przy mocniejszym wciśnięciu nie było ani czuć ani słychać ....

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-11, 15:36
autor: piotrek16v
to ja się podłączę do tematu
Ja mam podobnie choć wydaje (nie mam pewności) mi się że dzwięk pochodzi z tylnej osi
Rozbierałem wszystko sprawdzałem i nic nie znalazłem
Dzwięk można porównać do dzwięku zatrzymującego się autobusu marki zmęczony ikarus (oczywiście jest mniej intensywny)

Pojawia się jak samochód zagrzeje po dłuższej jeździe i najczęściej przy lekkim hamowaniu

ja obstawiam szczęki tył bo widziałem że była odklejona okładzina jak rozbierałem
ale przykleiłem ją na budapren :) i ręcznego wogóle nie używam

Acha wymiana tarcz i klocków tył nic nie dała

a i dzwięk jest jednostajny bardzo więc raczej nie jest to krzywa tarcza

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-11, 15:44
autor: Valdi
Tarcza, piasta... :-/ Aż mi się słodko zrobiło... :-/ Piasta ok.350-400 i tarcze ok.200 "od łepka" na Allegro... :shock: Cudownie- robienie progów i zaprawek lakierniczych odchodzi w siną dal :cry:

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-11, 16:17
autor: radek
ja mam takie objawy, że przy silnym wciśnięciu hamulca (na przy zjeździe z autostrad gdy się zwalnia ze 110km/h do powiedzmy 40km/h auto zaczyna drżeć i całe się trząść. Czasem jest też wyczuwalne przy bardzo wolnej jeździe i bardzo delikatnym hamowaniu jest odczuwalne na pedale hamulca hmm.. "wzrost i spadek ciśnienia pod pedałem"(?). Jakby się hamowało na krzywce.
Czy to też mogą być objaw skrzywionych tarcz lub piasty?

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 03:45
autor: cruscher
ja mam takie objawy, że przy silnym wciśnięciu hamulca (na przy zjeździe z autostrad gdy się zwalnia ze 110km/h do powiedzmy 40km/h auto zaczyna drżeć i całe się trząść.
Miałem podobnie, ale to była kwestia źle wyważonych kółek. Miałem nawalone ciężarków, kilka razy poprawiali, aż w końcu poznałem innego "gumiarza" i on się do tego przyłożył i jak ręką odjął.

Z tym szumem w hamulcach to mam podobnie tylko że ja tarczki wymieniłem już 2 razy i klocki też ze 3 razy, a dalej przy lekkim dociskaniu hamulca pojawia się zgrzyt. Czyli mówicie że to piasta jest??

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 08:50
autor: kra
ja mam takie objawy, że przy silnym wciśnięciu hamulca (na przy zjeździe z autostrad gdy się zwalnia ze 110km/h do powiedzmy 40km/h auto zaczyna drżeć i całe się trząść. Czasem jest też wyczuwalne przy bardzo wolnej jeździe i bardzo delikatnym hamowaniu jest odczuwalne na pedale hamulca hmm.. "wzrost i spadek ciśnienia pod pedałem"(?). Jakby się hamowało na krzywce.
Czy to też mogą być objaw skrzywionych tarcz lub piasty?
Dokładnie tak miałem jak piszesz, przy pokrzywionych przednich tarczach hamulcowych.
Sugerowałbym :-P przy wymianie takich tarcz wymienić też klocki na nowe.

[ Dodano: 2010-05-12, 08:52 ]
Zdejmij sobie te tarcze i je obejrzyj, u mnie nierówność była nawet wyczuwalna palcem.

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 11:38
autor: Valdi
Na razie jeszcze poczekam z tydzień i zobaczę co będzie. Poprzednie klocki zostawiły dośc duże "żłobienia" na tarczy i może nowe klocki potrzebują trochę czasu żeby się "ułożyc" :-)
Jak za tydzień nie będzie zmian (na razie piszczy/trze coraz ciszej) to wtedy zdejmę tarczę i sprawdzę cholerę :mrgreen:

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 14:55
autor: Adrian
Tarcza, piasta... :-/ Aż mi się słodko zrobiło... :-/ Piasta ok.350-400 i tarcze ok.200 "od łepka" na Allegro... :shock: Cudownie- robienie progów i zaprawek lakierniczych odchodzi w siną dal :cry:
Mi nie brakuje części zamiennych więc jak coś nie działa to podmieniam, jak nie wyczyściłeś tłoczków i tych bolców nie przesmarowałeś, to bym od tego zaczął - to nic nie kosztuje ...

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 16:09
autor: Marko
Valdi napisał: "Poprzednie klocki zostawiły dośc duże "żłobienia" na tarczy i może nowe klocki potrzebują trochę czasu żeby się "ułożyc"

Jeśli tak, to czemu ich (tarcz) nie przetoczyłeś. Nie gdybałbyś teraz.

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-12, 18:47
autor: Valdi
Jeśli tak, to czemu ich (tarcz) nie przetoczyłeś. Nie gdybałbyś teraz.
Przyznam Ci się, że nie spodziewałem się takich "przygód" teraz. Faktycznie, tarcze miały wyżłobienia ale nie na tyle duże żeby je przetaczac. :-/

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-13, 16:06
autor: Karpiu
Jak już kombinujecie z przetaczaniem tarcz to lepiej zmienić na nowe... przetoczenie w porywach 70-100PLN nowa 150-200. Niby dwa razy drożej ale... dwa razy pewniej :-D Jak źle przetoczą to dopiero zabawa - kasa na przetoczenie pójdzie w kosmos, a trzeba będzie znowu kupić nowe... A nerwów nikt nie zwraca :-D Nowe klocki potrzebują troszkę czasu na dotarcie do tarczy - tak z 500-1000km. Później szukaj już innych problemów. Ale wracając do początku... Jak dasz radę sam, to rozkręć jeszcze raz wszystko od hamulców i przetrzyj paierkiem ściernym to i owo... później smaru nie żałuj... Byle nie na tarcze ;-) Jak taki zabieg nie pomoże to poczekaj jeszcze parę dni i rozglądaj się za tarczami... lub toczeniem... Jeszcze jedna sprawa... Klocki mają takie fajne znaczniki - z kompletu na przód dwa z nich. Znaczniki to zagięty kawałek płyty klocka na jednym boku, który ma za zadanie trzeć po tarczy jak skończy się klocek. Problem polega na tym, że nie pomyśleli o tym, żeby oznaczyć jego jakoś, lub zrobić prowadniczkę tylko do tego klocka. Problem może pojawić się wtedy, gdy dwa takie klocki założymy na jedno koło. Może być tak, że będą pod koniec ścierać tarczę z obydwu stron... A z drugiej strony nie będzie wiadomo, że klocki się kończą :) Ale to już chyba perwa... Ale w sumie już wiele rzeczy widziałem w samochodach :-D :eek: :shock: :-D
PS zawsze może to też być kończące sie łożysko w kole. Podczas obciążenia na przodzie też ma prawo hałasować... Tylko, że podczas jazdy też by deko warczało... Ja bym zaczął od najtańszych i najprostszych rzeczy...

Re: Dziwny dzwięk przy hamowaniu

: 2010-05-13, 18:42
autor: Valdi
Karpiu WIELKIE,WIELKI dzięki za podpowiedzi!! :-D Jak będziesz w 3City (albo ja w Olsztynie) to zapraszam na piwko!! :-D :-D

[ Dodano: 2010-05-20, 11:51 ]
No i sprawa się już chyba zupełnie wyjaśniła :-) Jestem już ok.2 tygodnie po wymianie klocków, "maluch" zrobił już ok.500km. i jest OK. Klocki się "dotarły", tarcze są gładkie i hamuje cichutko najwyżej sporadycznie zapiszczy :-D Co się nadenerwowałem to MOJE :cry: Dzięki wszystkim za rady i podpowiedzi! :pada: Będę spokojniejszy w przyszłości :-D