Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam, od paru dni jestem posiadaczem explorera i mam takie male pytanko, naczytalem sie juz o tych SOHC i rozrzadach, wysluchalem moj silnik ze wszystkich stron i na wszystkich temperaturach i nic.. jednak jak sie rozpedzi tak do ok 50 (i potem juz wzwyz) to dosc glosno chodzi, znaczy oprocz normalnego dla v6 ryku silnika slychac jakby huczenie, szum.. no cos w tym stylu.. powiedzialbym, ze to dzwiek podobny do lozyska ale wydawany tylko przy dodawaniu gazu.. jakies pomysly co to??

piasty?? może
czyli po inszemu łożyska kół przednich

no, ale dlaczego w takim wypadku jak juz sie rozpedzi powiedzmy do 100 i huczy, a puszcze gaz to przestaje, wcisne to znowu huczy?

A może to wentylator się załącza ?

też mi się wydaje że wiskozę zapina i zaczyna dawać jak silnik odrzutowy znaczy się wentylator na chłodnicy.

czyli mowicie, ze to poprostu ma glosno chodzic tak?? wasze tez glosno rycza??

Mój stuka, ale tylko raz...

ale moj nie stuka, tylko huczy jak sie jedzie

Silnik sie grzeje, wisko sie wlancza i wyje , moze sie troche juz wyrobilo. posluchaj na zimnym silniku, podczas zapalania wisko tez zaczyna pracowac. Jak dodasz gazu to wiatrak sie szybciej kreci. Najlepiej otworz maske i pod ta plastikowa oslona(na gorze silnika) z prawej stony z przodu dodajgazu, wtedy uslyszysz czy to wisko wyje czy nie.

wasze tez glosno rycza??

Wentylator? Jak najbardziej .

Mój stuka, ale tylko raz...

Uuuuuu. to coś nie tak , jeżeli piszesz o wiskozie (tzw)

Na przykładzie mojego EX wiskoza startuje zaraz po uruchomieniu silnika , tak gdzieś około 20 sekund , no może trochę dłużej , no i oczywiście jak temperaturka motorka wzrośnie i w obu przypadkach wyraźnie słyszę huczenie

slychac jakby huczenie, szum..

u mnie taki dzwiek wydaja opony po asfalcie, sprawdz bo moze tylko sie tobie wydaje ze to spod maski...