Strona 1 z 3

Głośne buczenie

: 2010-07-28, 08:51
autor: maciejandrz
Mam dylemat. Z dnia na dzień pojawiło mi się głośne buczenie przy prędkości między 55-70km/h. Przy nieższych oraz wyższych prędkościach też jest odczuwalne ale w małym stopniu. Prędkość 60km/h jest najgorsza - od buczenie aż kierownica wibruje. Zastanawiam się czy to łożysko (troche dziwne, że z dnia na dzień - a przy skręcaniu w prawo lub lewo buczenie nie ustępuje), czy most przedni - tutaj muszę dodać, że 2tyg temu wymieniałem olej w moście- wyciągałem strzykawką i w reduktorze, a w minioną sobotę pierwszy raz bawiłem się w delikatnym błocie na odcinku ok 4km z załączony na przemian 4x4high i 4x4low. Aha, opony są ok. Szukam pomocy ponieważ jest to moje pierwsze auto z napędem 4x4 i reduktorem, a nie chciał bym czegoś uszkodzić.

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 09:05
autor: Rad-T
Jesteś w stanie określić stronę czy może jest to dźwięk "ogólny" ? może być że to piasta jednak już ma dość - i tak jak piszesz z dnia na dzień zaczyna wyć, ale w przypadku całych piast nie działa sprawdzanie "na skręt" - tu zawsze będzie wyć :)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 09:34
autor: kra
Mi się tu nasuwają następujące kwestie:
1. Czy dźwięk jest buczący typu bzzzzz trrrrrr w odczuciu o zmiennej charakterystyce :D
2. Czy dźwięk jest buczący typu wyjącego uuuuuuu :D

Bo jak 1. to na początek przychodzą mi do głowy:
- hałasuje opona (bo np. się uszkodziła w terenie),
- abs się non stop odzywa,
- uciekł Ci olej z reduktora, mostu,
- może piach w przegubach mieli.

Bo jak 2. to na początek mi się nasuwają:
- uciekł Ci olej z reduktora, mostu

:D

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 10:41
autor: maciejandrz
Dzięki Panowie za podpowiedzi.
Przed momentem troche pojeździłem i myślę, że to nie będzie most. Obojętnie czy dodaje gazu czy nie, lub czy mam na D a przerzucę N buczenie nie ustaje. Dodam, że most i reduktor jest suchy i czysty więc olej raczej nie uciekł. Podejrzewam, że będzie to piasta bo buczenie jest ewidentnie dzwiękiem czegoś kręcącego się (toczącego) który wzrasta-przyspiesza wraz z przyspieszaniem samochodu, takie łuuuuuułuuuuułuuuułuuułuułu :mrgreen: Jednak dzwięk tak się niesie, iż ciężko powiedzieć która to piasta. Muszę zabrać na pokład pasażera i będziemy nasłuchiwać :-)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 12:30
autor: Adrian
jak łuu łuu łuu to zacznij od przeczyszczenia prowadnic przy szczękach hamulcowych jak nie odbija do końca to może być taki dźwięk, może też być krzywa tarcza hamulcowa, a na końcu zajmij się piastą bo najdroższa ;-)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 12:32
autor: Rad-T
krzywa tarcza to by biła raczej...
wycie to jeszcze może być też przegub :( u mnie jak rozwaliłem półośkę na rajdzie i poskładałem ją bez igiełek w środku to wyło przy 50 kmh i szybciej nie dało rady jechać tak wyło. Ale mimo wszystko i tak obstawiam piastę :)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 12:42
autor: Adrian
krzywa tarcza to by biła raczej...
wycie to jeszcze może być też przegub :( u mnie jak rozwaliłem półośkę na rajdzie i poskładałem ją bez igiełek w środku to wyło przy 50 kmh i szybciej nie dało rady jechać tak wyło. Ale mimo wszystko i tak obstawiam piastę :)
no tak przecież jak bije to robi łu łu łu :)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 12:43
autor: Rad-T
a nie dum... dum... dum... ? albo szybciej dum..dum..dum.. jak auto jedzie szybciej :D

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 14:03
autor: RAFBOR
A mi zaszwe mówili że jak bije to robi łup łup łup....

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 16:46
autor: MCX
A może zrobić taki dział jak coś wyje to jak to napisać ? :-D :-D :-D

Sorki ale tak to czytam i nie mogłem sie powstrzymać :-D usuncie to !!!!

Po za tym przypomina mi sie pewna piosenka kkórą spiewał pan Jarząbek !!!

Lubu dubu niech nam żyje Prezes naszego klubu :-D

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 19:40
autor: maciejandrz
A może zrobić taki dział jak coś wyje to jak to napisać ?
Niezły pomysł :mrgreen: Było by łatwiej się porozumiewać :-P
A tak poważnie, może ktoś podpowie jak najprościej w tak dużym aucie sprawdzić która piasta nadaje się do wymiany?

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 20:41
autor: MCX
Jak ja u siebie wymieniałem piaste od strony pasażera bo wyła to najzwyczajniej miała luz ! Czyli koła do gory i ruszamy gora -dół .lewa prawa to sprawdzimy luzy na układzie kierowniczym .

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 21:50
autor: maciejandrz
Jak ja u siebie wymieniałem piaste od strony pasażera bo wyła to najzwyczajniej miała luz ! Czyli koła do gory i ruszamy gora -dół .lewa prawa to sprawdzimy luzy na układzie kierowniczym
Czyli sprawdzamy jak w normalnej osobówce. Pytałem specjalnie jak to sprawdzić w tak dużym aucie, ponieważ ostatnio sprawdzałem na podnośniku co puka w moim ex w przednim zawieszeniu jadąc po delikatnych nierównościach.Podszedłem do temtu jak w osobówce czyli łycha i trochę poszarpałem za stabilizator.... i nic. Okazało się ostatecznie, że to gumy stabilizatora. Jednak tu trzeba było sporej siły żeby wyszło co jest nie tak. W małej osobówce takie luzy były by widoczne gołym okiem.
I właśnie dlatego pytałem jak podejść do sprawy w przypadku "dużej piasty" :-D
Jutro podnosze autko i biorę koła w ręce - dzięki za podpowiedź MCX :-)

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-28, 22:43
autor: Rad-T
jak chcesz sprawdzać luzy na sworzniach, drążkach etc to zdecydowanie podnoś auto do góry żeby zluzować zawiechę - dopiero wtedy cokolwiek zobaczysz...

Re: Głośne buczenie

: 2010-07-29, 05:44
autor: antyk-wariat
Witam szanownych kolegow!
Pozwole sobie podpiac sie do tego watku.
Mam podobny problem w swoim aucie, otoz mam to buczenie kiedy normalnie jade sie po drogach a oprocz tego kiedy skrece w lewo buczenie rosnie.
Wedlog moich wczesniejszych doswiadczen wychodziloby ze to lozysko kola prawego, ale pewnosci nie mam. W wczesniejszych postach piszecie, ze moze to byc cos od hamulcow, od tarcz hamulcowych. Otoz wymienilem klocki niedawno, bo tak stwierdzil mechanik, ze juz czas na to. Ja pojechalem do warsztatu, poniewaz podczas hamowania odczowam male wibracje i pomyslalem, ze to tarcze sa do przetoczenia lub wymiany (wygladaja na nie wielkie zuzycie). Mechanik stwierdzil ze to klocki i sie mysli. Zaraz po wymianie faktycznie drzenia nie bylo, ale po przejechaniu okolo 100 km, wibracje wrocily.
Samo buczenie wystepowalo tez przed wymiana klockow i w tej kwesti nic sie nie zmienilo.
Pozdrawiam,