Strona 1 z 1

Jak one buczą...

: 2010-09-09, 08:41
autor: miodzio
Cześć,

w pewnym momencie przy powrocie z wakacji zaczęło mi coś "grać" z przodu. Dźwięk jest mniej więcej taki, jakby założyć oponę z dużym bieżnikiem. Przy małej prędkości niski aż do zanikania, a przy większej jednostajne buczenie. Wg moich odczuć jest to koło przednie od strony kierowcy ale mogę się mylić. Auto nie ściąga w żadną stronę, hamulce zmieniane 3,5 k km temu. Czytałem już temat o dźwiękach z kół na forum i też mam problem, żeby go odtworzyć. Nie słychać żadnego przycierania,jeśli już to jakieś bardzo bardzo delikatne, raczej jest to właśnie takie buczenie jak opisałem.

Mam też wrażenie, ale być może to już moje przewrażliwienie, że cała kolumna kierownicy a także pedał gazu i hamulca nieregularnie, minimalnie wibrują podczas jazdy. Zaznaczam jednak, że to może mój wymysł biorący się stąd, że skoro coś słyszę, to każde drganie z drogi z tym powiążę.

Akurat ostatnio bylem na stacji diagnostycznej na przeglądzie i znajomy diagnosta powiedział, że właśnie w przednim prawym kole mam zużytą gumę stabilizatora. Poza tym jak wlazłem pod auto widzę, że ta od wahacza też dożywa swoich ostatnich dni. Nie wydaje mi sie, żeby to było przyczyną, ale on twierdzi, że tak może być.

Czy ktoś może się podzielić pomysłami?

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 08:49
autor: Rad-T
a jak z piastami - kiedy wymieniane i czy w ogóle ?

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 08:50
autor: kra
Piasta. Unieś przód na lewarek i poruszaj rękoma koło czy ma luz. Padnięta piasta może też drażnić układ abs'u ;).

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 08:57
autor: miodzio
ABS juz u mnie działa bez problemu. Podnosiłem auto i koło obraca się normalnie, bez luzów, a przynajmniej nie takich, które zauważyłem.

Piasty nie wiem czy wymieniane były, ale do 100k M mysle ze nie (auto bylo w USA a nie mam ksiazki). Za mojej kadencji nie.

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 09:03
autor: Rad-T
no to myślę że czas na wymianę piasty, poza tym luz ma być boczny (łapiesz koło za boki i próbujesz nim ruszać, potem łapiesz góra dół i też próbujesz ruszać jakbyś chciał je zdjąć)

to nie są luzy które będą nie wiadomo jakie - minimalne, a czasem nawet piasta huczy bez luzu - tak miałem u siebie.

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 09:06
autor: miodzio
Zasmuciłeś mi poranek, ale dzięki i tak. W zasadzie to napisałem to po to, żeby mi ktoś powiedział, że to nie piasta. ;-)

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 09:39
autor: kra
:mrgreen: Głowa do góry, może to tylko opona klapła ;) i buczy. Zamień na próbę przednią na tylną. Poza tym luz na kole w różnych płaszczyznach (jeśli się pojawi) może być luzem na sworzniach górnym/dolnym.

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 09:43
autor: miodzio
No i to jest pozytyw. Od razu się 800 zł za piastę oddaliło ;-)

A tak przy okazji, polecalibyście toto?
http://allegro.pl/piasta-z-abs-explorer ... 00756.html

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 10:58
autor: maciejandrz
miodzio, ja niedawno miałem dokładnie takie objawy jak Ty, problem pojawił się z dnia na dzień. Po podniesieniu auta brak luzu na piaście. Jednak jak zakręciłem kołami na przemian, prawa strona delikatnie głośniej się kręciła (bardzo minimalne chrobotanie na łożysku). Wymieniłem prawą piastę i nastała cisza - problem rozwiązany :-)

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 11:53
autor: miodzio
Dzieki :) U mnie koło jakby lekko trze po metalu, tj. chodzi ciezej, ale rownomiernie, nie slychac chrobotania, przeskakiwania. Po prostu przyy kreceniu slychac lekki szum metalu.

Re: Jak one buczą...

: 2010-09-09, 20:45
autor: RAFBOR
Dzieki :) U mnie koło jakby lekko trze po metalu, tj. chodzi ciezej, ale rownomiernie, nie slychac chrobotania, przeskakiwania. Po prostu przyy kreceniu slychac lekki szum metalu.
Obawiam się że chrobotanie pojawi sie wczesniej czy później. Padnięte łozysko w piaście nie od razu musi sie rozsypać...