Radek - moje oryginalnie zamontowane mają tylko po ok 6 cm. skoku w każdą stronę, często dobija tłoczysko w górę lub dół.
Co do łączników to mam zamiar dać ciut dłuższe, bo oryginały przy podkręconych drążkach nie są w osi i naginają drążek stabi.
Amorki jak by udało się zmotać, to może niewiele ale zawsze by te sprężynki pomogły drążkom.
Oczywiście wszystko ze zdrowym rozsądkiem co do wysokości itp. aby nie rozwalić półosi tylko poprawić zakres pracy.
Bondek - to fajnie że podobno są fajne

tylko teraz mam poważny dylemat kto to wsadzi.
Dziś wybywam z wawki to zajrzę od spodu czy dam radę odkręcić ten schowany za butlą, może dużo przedłużek i jakieś przeguby do nich ?
Bo butli to raczej sam nie zdemontuje i nie założe.
No i jeszcze to że mogę to robić pod gołym niebem

a idzie zima
