Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam mam problem z moim fordzikiem od niedługiego czasu nie chcą się rozłączyć napędy przełącznik w pozycji auto a w zakrętach czuje jak przednie kola sie uslizguja bo sie nie rozpiął napęd i cały czas jest zpiety i ciągnie co może być przyczyna mało oleju w moście czy już jest stary i nie dobry czy coś innego czujnik abs ? shifmotorek wydaje mi się że działa bo jak włączę na LOW to slychać jak się przełącza i zmienia przełożenia co czuć podczas jazdy.

po pierwsze w 96 roku jeszcze chyba nie było silnika SOHC ??
a resztę chyba musisz doprecyzować
skoro się nie rozpinają to jak mogą się ślizgać = są zepsute i nie działają w ogóle

to widze ze malo wiesz o fordach

to widze ze malo wiesz o fordach

trochę Cie poniosło. Starwind ma rację w 96 nie było SOHC zaczęli je montować dopiero w 97 i to w drugiej połowie

cytat :
"A more-powerful SOHC 205 hp (153 kW) V6 engine came as an option in end of 1997 along with an optional 5-speed automatic."

więc albo niwiesz co masz albo masz jakiegoś fajnego szczepana

dodam że Autodata nawet w 97 nie obejmuje silnika SOHC zaczyna go widzieć dopiero w 98

Przypuszczalnie masz "zbyt wrażliwy" czujnik ABS z tyłu i Auto co chwila dołącza przód.

widocznie byly montowane bo mam wszystkie papiery niemieckie co bylo robione od kad wyjechal z salonu i jest tam wszystko napisane a niemcy w serwisie takich rzeczy nie robią nawet VIN mi w serwisie sprawdzali i jest napisane SOHC V6 4.0l i skrzynia 5R55E odłaczyłem przedni most i przy pełnym skręcie czuje jak cos przeskakuje tak jak z włączonym napedem

Gdybyś używał interpunkcji, łatwiej by się czytało...

Po bardziej szczegółowym opisie raczej bym stawiał na układ kierowniczy, proponuję wrzucić na P, podnieść przód i rękami chwytając za koło na wysokości godziny 9 i 3 poszarpać. Raczej zaczynają Ci strzelać drążki kierownicze.

Raczej zaczynają Ci strzelać drążki kierownicze.

Strzelać to raczej mogą przeguby, a nie drążki, drążki powiedziałbym stukają...

widocznie byly montowane bo mam wszystkie papiery niemieckie

niestety nie były, a papiery niemieckie to żaden dowód nie takie cuda chłopcy przerabiają...

Strzelać to raczej mogą przeguby, a nie drążki, drążki powiedziałbym stukają...

racja... stukają, pukają... ale z pewnością to nie jest dołączany przód..

widocznie byly montowane bo mam wszystkie papiery niemieckie

niestety nie były, a papiery niemieckie to żaden dowód nie takie cuda chłopcy przerabiają...

Tyż racja, chociaż dotychczas sądziłem, że radosna twórczość motoryzacyjna idąca w parze z niebywałą innowacyjnością z konieczności występuje jedynie na Białostocczyźnie

to dlaczego jak mi w serwisie sprawdzali VIN do było tak jak jest faktycznie
do tego buczy ( nie wyje) mi most jak wchodzę w zakręty około 90st czy jest taka możliwość ze jest mało oleju będę sprawdzać dopiero jutro bo nie miałem takiego klucza
czy jest możliwość że te sprzęgiełka w moście się nie rozłączyły?
przeguby nie strzelają tak jak w zwykłych przednich napędach
co prawda to z mostu na pólosiach cieknie olej (oczywiście mowa o przednim moście )

to dlaczego jak mi w serwisie sprawdzali VIN do było tak jak jest faktycznie

bo mogła być zrobiona przekładka silnika z tabliczką - jej wyjęcie nie stanowi jakiegoś problemu...

Skoro piszesz że cieknie Ci olej to oczywiście, że przyczyną wycia może być zbyt mała ilość oleju. Co do zapinania i rozpinania przodu to znowu ze względu na rocznik i niezgodność wersji z rocznikiem, tak naprawdę nie wiadomo które rozwiązanie masz - czy przód z wolnobieżką czy bez.

a to się musieli narobić trochę żeby przerobić nr pod szyba
a jak wygląda z wolnobieżka i bez to Ci napisze jaki mam

a jak wygląda z wolnobieżka i bez to Ci napisze jaki mam

Tu dałes popis znajomści fordów.....

były tu nieraz takie cuda jak EX II ze sztywnym mostem z przodu i sprzęgiełkami manualnymi, no ale był II-ka

Heh piotrb90 masz ewidentnego szczepana,z ładnie zrobiona książka serwisową przez turasów, no i jesteś znawcą od Explorerów lepszym od wielu posiadaczy Exa od lat.No nic życze Ci ,aby Twój EX nie okazał się Ladą Nivą po faceliftingu.
Takie buczenie przy skrecie 90 stopni to tez pompa wspomagania może być.Szczepanek Twój jak ma silniczek SOHC to ma równiez wadliwy rozrząd.Ile dałeś za to cudo natury, daj jakieś foty.Czytając Twoje posty wczesniej to niezła rzeżba ten Twój furacz.Mam nadzieje ,że z naszą i Bożą pomocą dowiemy sie co kryje prawda.