Strona 1 z 2

Demontaż motoru

: 2011-01-23, 11:26
autor: hogar
Szanowni panowie sądzicie ze dam radę wyjąć silnik bez kanału ale z wyciągarką? Chciałbym to zrobić sam, nie za pomocą żadnego warsztatu. Na jakie trudności mogę natrafić? Pomocnych prosze o spostrzeżenia, bo są tu niektórzy prawdziwymi znawcami tematu, także każda uwaga będzie dla mnie pomocna. Jak zwykle i mnie musiał dopaść ten problem z rozrządem, ale wlaściewie dlaczego niby nie, skoro większość miała z tym mechanizmem przejścia

Ciekaw jestem czy silnik będzie pasował od OHV, problem z podciśnieniami rozwiązałbym ich całkowitym wyeliminowaniem, prócz tego na listwie... Dałoby to pewniejsze użytkowanie wozu, bez płaczu o rozrząd. Proszę kolegów o wypowiedzi w tym temacie.

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-23, 14:37
autor: piotrb90
przede wszystkim musisz mieć dość wysoki garaż

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-23, 14:40
autor: Adrian
przede wszystkim musisz mieć dość wysoki garaż
Albo poczekać do wiosny na dworze miejsca zawsze wystarczy, kiedyś ktoś na forum zapodał zdjęcia jak wyciągał przy pomocy rusztowania silnik.

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-23, 17:16
autor: adam533
Oczywiście że się da jedyne utrudnienie podczas wyjmowania są śruby od wydechu musisz dobrać dobry klucz lepiej żeby się urwały niż obróciły w nasadce mało tam miejsca żeby potem ciąć
Bez kanału więcej problemów będzie przy wkładaniu z celowaniem śrub od konwertera

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-23, 17:46
autor: Piooteros
Lub dobrą sztaplarke ja tak wyjmowałem i uważaj na kable bo potem jest duuużo problemu jak cos przerwiesz ehh ja co prawda najpierw skrzynei wyrzuciłem było wygodniej

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-23, 17:50
autor: piotrb90
Ja wyciągałem razem ze skrzynią bardzo fajnie się mieści

Re: Demontaż motoru

: 2011-01-24, 14:26
autor: Valdi
przede wszystkim musisz mieć dość wysoki garaż
Albo poczekać do wiosny na dworze miejsca zawsze wystarczy, kiedyś ktoś na forum zapodał zdjęcia jak wyciągał przy pomocy rusztowania silnik.
O ile pamiętam to chyba roman dał kilka fotek ale potem temat ucichł :/

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-03, 17:14
autor: hogar
A więc prace w toku, rozebranie EXA to jest jak praca zegarmistrza przy rozbieraniu zegarka, trzeba mieć rączki jak dziewczynka, bo chłopskie się nie mieszczą.

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-03, 17:17
autor: hogar
Takze z brakiem miejsca napotkałem pewne niedogodności przy dojściu do skrzynki, nie wiem już czy wał przedni demontować też by mieć więcej miejsca na włożenie klucza.. Zastanawia mnie rzecz następna, w następstwie łatwiej demontować śruby łap silnika przy ramie czy te które są wkręcone w silnik. Robię to wszystko na podnośniku i jest cholernie trudno, bo nie mam kanału.

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-03, 18:10
autor: hogar
Może ktoś się orientuje czy jest sklep w którym da się kupić poszczególne części rozrządu, nie zakupując całego kompletu?

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-03, 19:52
autor: QDLATY
cześć,
mam pytanie z jakiego miasta jesteś? bo bym Tobie polecił filie sklepu w pobliżu ;-)

bo mają całe kpl. i taką wymianę bym polecał :-P a jak chcesz to i pojedynczo też coś kupisz :-)

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-03, 20:50
autor: hogar
mieszkam niedaleko kielc, ale gdyby były gdzieś te części to zawsze można podskoczyć albo pocztą odebrać, chyba ze masz jakąś stronę internetową tego sklepu.

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-04, 13:07
autor: QDLATY
zobacz tu

Kielce
25-737 Kielce
ul. Piekoszowska 81
(041) 335-88-76 , (041) 335-95-34
e-mail: kielce@cermotor.com.pl

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-05, 16:36
autor: hogar
Ok dzięki kolego, jak faktycznie tak mówisz że dostępne będą tam części to flachę stawiam, ewentualnie wyślę pocztą gołebiową ale półlitrówkę bo 07 to chyba żaden gołąb nie uniesie.

Re: Demontaż motoru

: 2011-02-06, 01:12
autor: atosal
będzie ok.