Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam,
chcialem zapytac, czy u Was w autach jest modul opozniajacy wygaszanie oswietlenie wnetrza kabiny? Tzn. jak wsiadziecie i zamkniecie drzwi, to swiatlo od razu gasnie, czy dopiero po kilu(nastu) sekundach?

Bo u mnie od razu gasnie i dziwi mnie to, ze tak jest... Chyba we wszystkich w miare nowych samochodach, oswietlenie wnetrza gasnie dopiero po kilku(nastu) sekundach, zeby kierowca mial czas na zapiecie pasow, wsadzenie kluczyka do stacyjki, etc...
Jesli Explo takiego modulu nie maja, to trzeba bedzie zalozyc ale zastanawiam sie, czy nie ma jakiegos zaklocenia zwiazanego z zamykaniem (central [zarowno z zamka jak i pilota] tylko otwiera drzwi, a zamykac musze recznie) i wlasnie przez to oswietlenie gasnie od razu...

hm u mnie jest dokładnie tak samo

a tak apropos to też jak sobie poradzić ze sterowaniem oświetlenia z alarmu bo widzę że jest sterowanie po masie

Co?
A mialem nadzieje ze to u mnie jakis feler... nawet bym nie pomyslal, zeby auto z 2000 roku nie mialo czasowego wygaszania wnetrza... Juz Toledo z 1993 mialo taki bajer...

chyba że mamy coś uwalone

Poczekamy na wypowiedzi innych uzyszkodnikow, to sie dowiemy

A ja dodam jeszcze, ze jak otwieram auto z pilota, to wtedy oswietlenie wnetrza (+ lampki w lusterkach zewnetrzych) pali sie przez jakies 15 (moze wiecej) sekund...
Wiec chyba jakis modul opozniacza jest.... dlatego wlasnie sie dziwie, ze nie dziala on caly czas
Swoja droga, to milo byloby gdyby oswietlenie + lampki w lusterkach swiecily sie takze przy zamykaniu (ale nie wiem jak to jest, bo niestety u mnie zamykac musze recznie; central nie chce zamykac, a tylko otwiera)...

Hmm...moj jest 5 lat starszy (chociaz po VINie wynika ze to 96) i jak zamkne czy otworze dzrwi to swiatlo przygasa powoli ok 10sekund.

No to ja Wam powiem, że to chyba od czegos zależy... bo swojego czasu zaraz pozamknięciu drzwi światło od razu gasło...

ale teraz wkurza mnie inna rzecz. Jak zamknę drzwi to światło się pali i gaśnie w momencie zamykania drzwi pilotem Zapala sie w momencie otwierania drzwi pilotem i gaśnie jak włożę kluczyk do stacyjki i przekręcę do odpalenia .

Podejrzewam, że czymś to zmieniłam ale nie powiem Wam czym dlatego, że czasami sama coś kręcę, kombinuje a później zmiany się "same" wprowadzają i nie wiem od czego.

Ja osobiście wolę jak od razu gaśnie a nie po czasie...

no możesz mieć rację. w fordach wiele funkcji jest programowalnych:
np po jednym wciśnięciu otwierają się drzwi kierowcy, a po drugim pozostałe, lub odrazu wszystkie. Ciekawe tylko jak to się ustawia

chyba musimy poczekać na maniusia, długo się nie odzywa więc pewnie szuka

fotomysz, to też już przerabiałam z tymi drzwiami...

.... i raz mam tak a raz tak i też nie wiem dlaczego

No cóż.... takie urozmaicenia cobyśmy za monotonnie z naszymi bydlakami nie mieli...

a może Explo samo sobie zmienia jak ma "widzimisię"

no cóż każdy ma swój charakterek

Co do tego otwierania to myslalem ze ja mam jakies omamy....
Dawniej jak otwieralem zamkiem to po jednokrotnym przekreceniu kluczyka otwieraly sie jedne drzwi, a po drugim przekreceniu - wszystkie, ale jak otwieralem pilotem - otwieraly sie od razu wszystkie drzwi.
Teraz otwieranie kluczem dziala nadal dwustopniowo, ale otwieranie pilotem takze dziala teraz dwustopniowo (jedno klikniecie - tylko drzwi kierowcy, dwa klikniecia - wszystkie drzwi).
Wiec moze faktycznie jest nadzieja w przeprogramowaniu czegos? Bo to zmienilo sie chyba po montazu gazu ostatnio (akumulator byl odpiety na dobrych kilka godzin, wiec moze sie cos zresetowalo)...

Moze ktos ma schemat programowania tych funkcji?

dziwi mnie właśnie to, że przy otwieraniu pilotem dziala inaczej niż przy otwieraniu kluczykiem. Ja nie mam tego problemu bo mam 94 ale jak miałem 2003 Mountaineer (też Explorer) to przy otwieraniu pilotem oświetlenie paliło się przez jakieś 10-15 sek i powoli przygasało. Z tego co pamiętam to takie rzeczy powinny być do zaprogramowania. W mojej Explozji mam oświetlenie automatyczne (światła mijania) - tzn zapala się po zapadnięciu zmroku - zakleiłem czujnik taśmą i światła palą się cały czas a po wyjściu z auta palą się jeszcze przez jakiś czas - i właśnie jak długo się palą jest do zaprogramowania. Amerykanie w dużej większości swoich samochodów są do tyłu.

Nawet termometrów w większości nie ma nie mówiąc o kompasie - czasem to dobrze że radio wstawią z CD bo długo kaseciaki siedziały... a takie rzeczy jak ABS czy poduszki? długo jako opcje do kupienia były.

A propos! jakby ktoś nie miał a chcial mieć konsolę na sufit w której jest kompas/termometr to chciałbym powiedzieć, że to da się założyć i to w prosty sposób tak samo jak komputer, (Explozja II). To tak na wszelki wypadek jakbyście nie wiedzieli...

a jakie koszta takiego kompasu z temperaturą

no właśnie wszystko zależy od ceny takiego zestawu na ebay... bo reszta to pikuś.

Zakup około $100.00 - konsola plus uchwyt to mocowania konsoli plus czujnik temperatury... no i trochę kabla.

eeeeeeee to może lepiej poczekać na jakąś używkę, a co do czujnika to może być dowolny, czy jakieś ma spełniać kryteria