Witam.
Mój ExII zawsze odpalał na dotyk. Trzy dnia temu nagle pojawił się problem. Jak odpalam go rano lub po ok.8h pobytu w pracy rozrusznik ładnie kręci ale ... silnik załapuje dopiero po 10-15 obrotach wału. Jak już zapali obroty trzymają równo, idealnie reaguje na dodanie gazu, nie przerywa, brak kontrolki check engine. Mogę go wówczas również zgasić i odpalić na nowo bez żadnego problemu. 
Zastanawiam się co może być przyczyną: jakiś czujnik temperatury lub dawno niewymieniony filtr paliwa? Boję się, że któregoś dnia nie odpali.
Z góry dzięki za cenne wskazówki.
					
															
															

 
  które pożyczył mi elektryk. Urządzenie podało, że akumulator nadaje się do ładowania, a przecież właśnie przejechałęm 20km. Ciekawe jaki jest słaby po całonocnym postoju? Mam nadzieję, że to będzie przyczyną bo mam zapasowy akumulator
 które pożyczył mi elektryk. Urządzenie podało, że akumulator nadaje się do ładowania, a przecież właśnie przejechałęm 20km. Ciekawe jaki jest słaby po całonocnym postoju? Mam nadzieję, że to będzie przyczyną bo mam zapasowy akumulator   Dam znać.
 Dam znać.

 - trzeba było zostawić taką "Check Choinkę" na przyszłość
 - trzeba było zostawić taką "Check Choinkę" na przyszłość