Strona 1 z 3
Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 11:01
autor: maciek_KR
Pomału zaczynają mi ręce opadać z powodu ciągłych strzałów na lpg (inst. sekwencyjna)
Wymieniłem kable, świece, cewkę - wszystko na oryginały forda, lpg ustawione (dwukrotnie) i ciągle mi strzela na lpg, początkowo tylko jak było wilgotno teraz ostatnio i w upalne dni. Praktycznie nie da się jechać. W sumie od listopada to już mój 3 komplet świec i kabli bo upatrywałem w nich problem ale jak już zainwestowałem w Motorcrafty to uznałem że nie ma bata coś tu musi być innego przyczyną.
Wczoraj odpiąłem przepływkę, żeby sprawdzić czy będzie jakaś różnica - po ruszeniu auto gasło więc chyba mój przepływomierz działa skoro po wpięciu nie ma tego gaśnięcia. Nie mam pomysłu co to może być. Na benzynie niby chodzi ok ale np jak dodaje mu gazu przy ruszaniu to jest początkowo takie "przymulenie" a dopiero potem jakby dostawał moc. Podobnie przy ruszeniu na zimnym, silnik jest jakiś taki przymulony po nocy dopóki nie złapie temperatury, nie wiem może to wina ssania? Słabo reaguje wtedy na gaz, po rozgrzaniu jest ok.
Wolne obroty są ok, dzieje się to tak tylko pod obciążeniem na lpg.
Komp nie wywala błędów.
Mam wielką prośbę o podpowiedź co jeszcze sprawdzić.
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 11:12
autor: desmo
Zobacz co z czujnikiem połozenia wału, może tam jest problem?
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 12:03
autor: BliG
Próbowałeś zresetować komputer poprzez odłączenie klemy aku na >15min?
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 12:23
autor: Rad-T
po takim resecie warto zostawić auto odpalone na PB na jakieś 10 minut żeby sobie poustawiał mapę wtrysków i "ustabilizował"

Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 14:13
autor: maciek_KR
O to zapaliła się iskra nadzieji! Będę dzisiaj resetował zatem. Własnie wyskoczyłem z roboty na szybko na stacje benzynową bo wpadłem na pomysł, że może to zasyfiony filtr powietrza daje w tyłek ale zdemontowałem co trzeba wyjąłem filtr i okazało się, że był ok, przedmuchałem dla formalności. Zauważyłem natomiast że za pierwszą puszką, w której jest filtr i dalej przepływka przewód gumowy nie był wogóle przykręcony i luźno siedział więc mogło wchodzić powietrze które omijało przepływkę, dokręciłem łudząc się że to może być przyczyna ale niestety nie ;/ strzela dalej. Zatem dzisiaj próbuje z resetowaniem.
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 15:29
autor: maciek_KR
A ten reset należy robić na ciepłym czy zimnym silniku? Czy wystarczy zdjąć sam minus z aku?
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 16:24
autor: BliG
Chyba obojętne na jakim (ale ja zostawiałem na noc rozpięty aku).
Wystarczy sam minus.
Odłącz na 15-20 minut, a później najlepiej przejedź kawałek (15-25km) na benzynie, tak żeby się komp i skrzynia ustawiły.
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 17:11
autor: wojtasss82
Też walczyłem ze strzałami w kolektor, wymienione świece, kable oraz podmieniona cewka dalej to samo. Przyczyną okazało się uszkodzenie osłonek ceramicznych 2 świec, swiece były nowe Ngk irydowe więc mechanik wykluczał świece jako przyczynę. Moim zdaniem swiece były uszkodzone podczas montażu.
Wojtek
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 17:13
autor: maciek_KR
Kurcze u mnie juz 3 komplet w ciagu kilku miesiecy wiec prawdopodobienstwo male zeby za kazdym razem byly uwalone
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 17:29
autor: wojtasss82
jak były za każdym razem dokręcane tym samym zmotanym kluczem??, ja stawiam na świece.
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 17:46
autor: maciek_KR
Nie ukrywam ze najbardziej by mi pasowal ten wariant ale boje sie ze to nie to, z kazdym razem wymieniane byly gdzie indziej. Za chwile bede sie bawil w resetowanie kompa choc nie wiem czy to ma cos do gazu, popsikam tez samostartem po kolektorze, moze to uszczelka pod dolotem padla choc jakos nie wydaje mi sie, wogole to na P moge zamknac obrotomierz na lpg i pieknie chodzi, wkreca sie szybko i schodzi z obrotow a podczas jazdy strzela
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 18:36
autor: wojtasss82
miałem tak samo, strzelał tylko pod obciążeniem np. przy jeździe pod górkę.
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 18:41
autor: maciek_KR
No to nastepny komplet sam chyba zaloze choc nie mam pomyslu jak tam sie dostac do tych swieczek
Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 19:14
autor: Rad-T
od strony nadkola - skręcasz koło w jedną i w drugą i dojście jest idealne

Re: Strzela w dolot, nic nie pomaga :/
: 2011-04-27, 19:51
autor: morfeusz453
przed zakupem nowych sprawdź auto po ciemku /macha w gore i dobrze obejrzy czy się nie świeci przy świecach lub kablach ,lub cewce