Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Znalazłem kiedyś na allegro z pierwszych modeli F125p, ale widziałem też kiedyś takie w syrence i maluchu. Polecam nabycie dla zapewnienia komfortu jadącym z tyłu.

a jakżeś to zamontował? kiedyś chciałem sprawić sobie zagłówki do explo ale nie posiadając koncepcji jakie kupić i jak zamontować odpuściłem...

widzę, że inni nie próżnowali... brawo!

o ile sobie przypominam, one są zakładane na oparcie, a nie wpuszczane

o ile sobie przypominam, one są zakładane na oparcie, a nie wpuszczane

Dokładnie tak, jest wygięty solidny drut z tyłu a z przodu taki sam ale z poduszeczką pod plecy coby nie uwierało. Wsuwa sie to ciasno na oparcie a z tyłu jeszcze dociska klapką zasłaniającą zawiasy siedzenia. Siedzi solidnie i jest w miarę komfortowe. wrzucę fotki tych uchwytów trochę później. Nic nie trzeba wiercić, przykręcać itp. i zdejmuje się bez problemu.

[ Dodano: 2007-12-29, 18:37 ]

a jakżeś to zamontował? kiedyś chciałem sprawić sobie zagłówki do explo ale nie posiadając koncepcji jakie kupić i jak zamontować odpuściłem...

widzę, że inni nie próżnowali... brawo!

Perswazja, ze strony kobiety ( nie będę tym jeździła bez zagłówków !) bardzo pomaga w myśleniu

A tak to siedzi

Pamiętam ten patent z Forda Taunusa swego ojca. On miał taki na przednim siedzeniu. Montując to w naszych autach, będzie pewnie wygodniej jadącym z tyłu . Jednak na bezpieczeństwo nie ma co liczyć. Kiedyś czytałem artykuł w prasie motoryzacyjnej na temat takich rozwiązań. Objechali równo. Widziałem na zdjęciu i pozazdrościłem tylnych zagłówków w Explo I naszej koleżanki szacha1981. Jeszcze gdzieś spotkałem zagłówki na tylnych siedzeniach. Jest to chyba wielka rzadkość. Mój synek jeździ w foteliku. Jednak jak ktoś dorosły siada za mną, to bardzo rozglądam się za siebie i dookoła, czy ktoś znienacka nie podjeżdża. Żonę to już pernamentnie wyganiam z tyłu, aby nie siedziała obok synka. Może ktoś zna inne możliwości montażu zagłówków w naszych I. Pewnie można przełożyć siedzenia z II, ale to zawsze będą większe koszty.

O dziwo, w ExII z tylu sa calkiem wygodne te zaglowki, za to z przodu to porazka
Nie znam osoby, ktorej by spasowalo ustawienie; jakos dziwnie do tylu sa odchylone, tak ze tylko spac sie da na nich, ale o prowadzeniu i oparciu sie mozna zapomniec. Nie pomaga regulacja gora-dol.
Chyba tylko "w razie w" sie przydaja, bo wygoda z nich zadna chyba ze sie jakiegos jaska albo walek wsadzi za glowe
Wiec ja chcialem zapytac, czy nie ma ktos jakiegos sposobu, aby przednie zaglowki w wersji Limited "podgiąć" troche bardziej do przodu?

są firmy, które zakładają zagłówki, można też pogadać z tapicerem samochodowym

ja kiedyś wstawiałem od sierry z przednich foteli w tylne, trzeba zdjąć tapicerkę i pokombinować do czego przyłapać prowadnice

Tak myślałem, że tapicer z głową pomógłby pomóc. Drugą opcją jest być może przekładka z II, pod warunkiem że znajdziemy ten sam kolor tkaniny lub skóry. Dla mnie problem nie jest palący. Póki co mam inne "inwestycje" w samochód.

a ja w ex I mam z tyłu zagłówki-nawet trzy sztuki

a ja w ex I mam z tyłu zagłówki-nawet trzy sztuki

Do złożenia siedzeń trzeba je zdjąć czy też się składają ?

trzeba je wcisnąć do końca,i obrócić(pochylić do przodu) wtedy się zmieszczą.

a ja w ex I mam z tyłu zagłówki-nawet trzy sztuki

a są fabryczne czy motałeś ?? bo jak fabryczne to znaczy że będzie do czego prowadnice przychewtac

są oryginalnie

hehehe a ja mam zagłówki z tyłu EX'91
....chyba dlatego że siedzenia wszystkie wymieniłem i wstawiłem z Ex II '97
Tył pasuje bez przeróbek, przód trzeba pomotać

a propos przednich siedzeń... Explo II siedzenia pasują do Explo I oprócz rocznika 1991 - inne mocowania.

tylne pasują bez problemu...

czy nie wszystkie Explo I europejskie miały zagłówki z tyłu? coś mi się wydaje, że takie były wymogi homologacji?