Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

jakoś mnie naszło po ostatnim rajdzie wymienić krzyżak

sprawa prosta jak drut a nawet i banalna, potrzebne chęci i trochę czasu no i oszczywiście parę supli do usprawnienia... ( efekt jest taki,że przestało pukać itp..)

a masz patent jak wybić pół ośki z dyfa. Ponoć to nie problem ale u mnie ni hu...hu... wyleźć nie chciały

lewą wyjmujesz bez problemu ale prawa ta dłuższa jest zapięta w napędzie więc trzeba cały przód odkręcić od "mostu" ...

więc trzeba cały przód odkręcić od "mostu" ...

Możesz to sprecyzować?? Też mnie czeka taka robótka w najbliższym czasie

Mam zabrać klucze do Koła?

Mam zabrać klucze do Koła?

hehe klucze mam , Jak postawie autko na kobyłki to dłużej mu zejdzie

tak myślałem że trzeba to wybebeszyć ,,,,

myślałem że prawa wychodzi bez problemy tylko myślalem że ja coś nie tak robie... jak byś mi powiedział że faktycznie w coś tam trzeba puknąć i wyjdzie to bym się załamał
A tak to przeróbka ściąga od łożysk i krzyżak wyszedł. Pól dnia motania ale nic nie rozkręcałem

rafbor1973 jak będzie wolny dzień na tym świecie to Ci pomogę przy wymianie jak chcesz

zrobiłem lewą stronę i przy okazji wymiany krzyżaka dostrzegłem uszkodzony uszczelniacz na wyjściu z napędu "mostu" całe szczęście kiedyś kupiłem i tak sobie leżało w garażu.
trochę zmodernizowałem opcje wymiany oleju z przekładni nawiercając otwór na śrubę 8mm, nagwintowałem i jest to dobry patent bez odkręcania całego ustrojstwa

rafbor1973 jak będzie wolny dzień na tym świecie to Ci pomogę przy wymianie jak chcesz

pewnie że miło by było, tylko ten wolny dzień..... sam się zastanawiam kiedy się za to zabiorę
W każdym razie jak coś to będę dzwonił po poradę

witam

Sam jestem ciekawy jak toto się naprawia.Można będzie popatrzeć Kiedyś naprawiałem krzyżaki w "dużym" fiacie.Coś tam mogę pomóc.

pewnie, tylko nie wiem czy sam sobie poradzę z wycisnięciem krzyżaka, bo bez imadała będzie problem. muszę to jeszcze dokładnie przemyśleć

jak bez imadła to pozostaje wybicie impulsywnikiem kinetycznym naprowadzanym ręcznie
tak jak ja to uczyniłem... ale potrzebna jest druga persona do pomocy

jak będziesz potrzebował pomocy to wpadniemy z Tomgrodzisk

mam takie ustrojstwo z wyglądu przypomina prasę hydrauliczną. :evil:to taki kawałek stojaka pod który wsuwa się lewarek.Powinno się nadać.A jak nie to tylko kinetyka.

Ja mam ścisk 200mm, ale brakuje mi odpowiedniej średnicy rurek, nawet mam pomierzone od KRA jakie powinny być, przy oryginalnej prasie do sworzni.

Dobra jak coś to dam sygnał na forum i możemy razem pogłówkować