Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam, to chyba ostatnia zagadka z jaka sie borykam od czasu zakupu Exa w listopadzie...choc wiem, ze nie ostatnia zwiazana z tym potworem. Zauwazylem ze kontrolka Nivo zapala sie po przejechaniu okolo 3km lub po jakis 10-15 minutach od uruchomienia samochodu...zauwazylem rowniez, ze jak wlacze samochod rozrzad grzechocze, ze az ciary przechodza....po tym jak lampka Nivo sie zapala, silnik pracuje ladnie i rozrzad sie nie tlucze. Mimo wsyztsko moge szczerze powiedziec, ze jestem laikiem w materii mechainiki samochodowej ale z tego co wiem napinacze sa hydrauliczne, nivo rowniez...czy jest cos co laczy te dwie czesci czy nie ma tu nic wspolnego. Dzieki

Nivo to pneumatyka więc nie ma nic wspólnego z rozrządem.
Jeżeli nie wymieniałeś napinaczy to wymień jak najszybciej jeżeli grzechotanie ustanie to luz a jak nie to koszty będą spore

hej, napinacze wymienialem z miesiac/dwa temu...rozrzad klekocze tylko przez pare minut w zasadzie do czasu kiedy zapala sie kontrolka Nivo czyli okolo 10 min po uruchomieniu

co do nivo to spadł ci prawdopodobnie tkz. patyczek Jest przy tylnim moście z prawej strony wygląda jak czarny przerośnięty plastikowy patyk od loda ( 30 sek. roboty)

Moze przelacznik z lewej strony w schowku?

Hej Lukasz, pstrykalem nim w te i wewte...juz pal 6 z Nivo ale czemu ten rozrzad tak klekocze po uruchomieniu jak mam nowe napinacze a pozniej pracuje elegancko...rozrzad to moj koszmar, ktory mi sie sni po nocach

a silnik masz zalany orginalnym olejem to znaczy 5W30?

Własnie olej a bardziej jego gęstość też jest ważna.

hej, napinacze wymienialem z miesiac/dwa temu...rozrzad klekocze tylko przez pare minut w zasadzie do czasu kiedy zapala sie kontrolka Nivo czyli okolo 10 min po uruchomieniu

Może to zabrzmi brutalnie,ale masz rozrząd do wymiany.Przerabiałem temat .Jak kupiłem Exa to rozrzad grzechotał tylko jak odpalałem,wymieniłem napinacze i miałem spokój na 3 lata.Pozniej jak zaczął grzechotać ,własnie przez około 10 minut od odpalenia,to zadna wymiana oleju na lepszy nie pomogła. Po rozebraniu rozrzadu kaseta przód ,a dokładnie slizgi były w rozsypce.
Nie ma co sie pocieszać i kombinować w metodach ożywiania trupa,szkoda kasy. Sprawa jest jasna,trzeba wymienić rozrząd.

Powiem tak, przymierzalem sie juz do wymiany i bylem w warsztacie, chlopaki rozebrali - przy okazji wymiany uszczelek pod kolektorem i stwierdzili, ze slizgi sa jeszcze ok ale trzeba wymienic napinacze, co zrobilem...zastanawiam sie czy ktos z forum zna kogos kto naprawde sie na tym zna (wymiana) i podjalby sie takiej wymiany. Jaki jest przyblizony koszt....da sie zejsc ponizej 4000PLN? Ile trwa wymiana w SOHC? Pytam, bo zastanawiam sie czy jest do zrobienia przez fachowca w 1-2 dni. Dzieki

1-2 dni ? słabo to widzę, choć przy robocie non stop to pewnie da radę
Silnik trzeba wydłubać bo inaczej to nie widzę tej wymiany. Szczególnie tylnej kasety.

A jak oni sprawdzili te ślizgi przy okazji wymiany tylko uszczelek pod kolektorem ?

przy okazji wymiany uszczelek wymienili mi tez jeden napinacz, ktory byl juz w kiepski stanie...pyatlem o napinacze gosc powiedzial, ze sa jeszcze ok, tak jak lancuchy...ucieszylem sie ale jak kelkotalo wczesniej tak i klekocze dalej.... Potrzebny mi ktos kto by spojrzal w to fachowym okiem bo ponoc rozrzad byl juz wymieniany w tym aucie - kupowalem od znajomego - ktory posiadal go 7 lat a przejechane ma 170.000 (nie byl sprowadzany - kupiony w salonie). No i CI mechanicy mowili ze rozrzad wyglada calkiem ok.

hmmm ciekawy jestem sposobu oceny stanu łańcuchów (zarówno przodu jak i tyłu silnika) przy okazji zmiany uszczelek kolektora
Niestety jak nie rozbierzesz to się nie dowiesz - a jak dzwoni to znaczy że już czas na niego i domaga się robienia. Lepiej teraz niż później silnika szukać. Wymieniany mógł być tylko przód bo do niego można (choć to też upierdliwe) dostać się bez wydłubywania silnika. Żeby zrobić tył trzeba mieć wszystko na wierzchu.

Na pocieszenie... ja już robiłem rozrząd dwa razy

Powiem tak, przymierzalem sie juz do wymiany i bylem w warsztacie, chlopaki rozebrali - przy okazji wymiany uszczelek pod kolektorem i stwierdzili, ze slizgi sa jeszcze ok ale trzeba wymienic napinacze, co zrobilem...zastanawiam sie czy ktos z forum zna kogos kto naprawde sie na tym zna (wymiana) i podjalby sie takiej wymiany. Jaki jest przyblizony koszt....da sie zejsc ponizej 4000PLN? Ile trwa wymiana w SOHC? Pytam, bo zastanawiam sie czy jest do zrobienia przez fachowca w 1-2 dni. Dzieki

Jestem po wymianie rozrządu w grudniu.Robiłem go u Grześka "Wajc" w Łodzi.Chyba robił tu na forum najwięcej rozrządów w Exie .Adam533 też robi rozrządy .Chłopaki znają się na rzeczy.Mam tez znajomych mechaników w Jaworznie ,którzy pracowali w ASO Forda i znają się i jak pytałem tez spokojnie ,by to zrobili. Co do cen to są indywidualne uzgodnienia.Ja płaciłem za robocizne 2000 zł plus wszystkie częsci rozrzadu,wymiana oleju,filtra,płynu w chłodnicy,oleju w skrzyni biegów ,uszczelki.Koszt całkowity to 4400 zł.Wymiana przy posiadaniu wszystkich częsci to około 5 dni.Mozna to zrobić szybciej jezeli nie bedzie niespodzianek ,ale auta trzeba sprawdzić ,przetestować .Da się zejśc poniżej 4000 zł ,ale wszytko zalezy od wielu czynnikow.

@ Rad-T, dokladnie rozebrali tylko przod. Przypuszczam, ze tyl to bylo tylko zgadywanie. To mozesz wpisac w rubryce hobby - wymiana rozrzadu w swoim Explo kurcze straszny jest ten rozrzad. Tak apropos to mamy chyba bardzo podobne modele - jesli nie identyczne (mowie oczywiscie jak byly jeszcze wersjami dziewiczymi) tak ogladalem fotki Twojego i wersje sa identyczne (lacznie z kolorem)

@ Lysywujta, dzieki za dokladne info - to mysle, ze na czerwiec bym sie ustawil, z ktoryms z chlopakow z forum jesli znajda czas i chec podjecia sie wyzwania, wyjezdzam na 3tyg urlop i moglbym zostawic grata na dluzszy czas,