Strona 1 z 1

nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-30, 17:42
autor: wnuczek
SIEMKA
otóż wczoraj wystąpił mały problem z nie gasnącymi lampkami oświetlenia w kabinie
po zamknięciu drzwi i klap itp. nie gasną światła :-?
świecą się z godzinę a może i więcej zanim zgasną
i teraz pytanie :idea: czy w naszych maszynach występuje jakiś czasowy wyłącznik
który można by wyeliminować :?: bo może to się zje-rypało :?:
a nie musi przecież się światełko świecić jak już odleze od WOZU :lol: :one:

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-30, 17:52
autor: Rad-T
skoro gaśnie dopiero po jakimś czasie to znaczy że działa systemowe zabezpieczenie wyłączania oświetlenia w aucie. Znaczy też że może po prostu przestał Ci działać któryś czujnik od zamknięcia drzwi, który daje sygnał do wygaszenia oświetlenia od razu :)

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-30, 17:55
autor: kasper3211 syn
wyjmij wszystkie żarówki i po kłopocie :P

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-30, 18:42
autor: bondek
Znaczy też że może po prostu przestał Ci działać któryś czujnik od zamknięcia drzwi, który daje sygnał do wygaszenia oświetlenia od razu :)
Czy aby w takim przypadku nie powinna się zapalać kontrolka od niedomkniętych drzwi?

A może coś się porobiło z pokrętłem regulacji natężenia światła w kabinie?
Bo nie śmiem przypuszczać, że przez przypadek podkręciłeś oświetlenie ma maksa, za kliknięciem i masz tez oświetlenie kabiny ustawione na stałe? :evil:

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-30, 19:38
autor: RAFBOR
wyjmij wszystkie żarówki i po kłopocie :P
:evil: :evil: :evil: Dobre, dobre :-P

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-31, 10:41
autor: Adrian
skoro gaśnie dopiero po jakimś czasie to znaczy że działa systemowe zabezpieczenie wyłączania oświetlenia w aucie. Znaczy też że może po prostu przestał Ci działać któryś czujnik od zamknięcia drzwi, który daje sygnał do wygaszenia oświetlenia od razu :)
Rozmawiałem z wnuczkiem przez telefon, lampka od drzwi podobno mu nie świeci, a mimo to światło wewnątrz tak, może faktycznie ten przełącznik obracany nawalił - przypadkowe przesunięcie to na pewno nie jest.

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-31, 11:15
autor: Rad-T
a lampka od drzwi działa na desce ? Niech sprawdzi jeszcze.
Lampa włączana z pokrętełka nie gaśnie automatycznie - kiedyś sobie załatwiłem aku w ten sposób bo zostawiłem w garażu auto z zapalonym środkiem :)

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-31, 14:35
autor: wnuczek
SIEMKA
:oops: :oops: :oops:
nie no :x pokrętłem w dół i :whata: :gitara:
tylko bardzo proszę - nie za głośno się nie :-D :-D :-D

Re: nie gasnące oświetlenie kabiny

: 2011-05-31, 14:49
autor: Adrian
SIEMKA
:oops: :oops: :oops:
nie no :x pokrętłem w dół i :whata: :gitara:
tylko bardzo proszę - nie za głośno się nie :-D :-D :-D
Normalnie niespodziewanym się po tobie, taka wpadka :shock: