Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Wymieniał ktoś przekładki resorów? Da się to zrobić bez ich ściągania? Mi tam piszczenie nie przeszkadza ale partnerce bardzo dlatego przydałoby się za to zabrać

Adam wymieniał u mnie, jeśli mówisz o tych okrągłych na końcu to da się bez ściągania, zdejmujesz koło i opuszczasz most maks w dół żeby resor się wygiął, wtedy masz wygodny dostęp do przekładek, teoretycznie

To rób to w domu a nie w samochodzie Chyba bez wyciągania się nie obejdzie.Ja wciśniesz przy poluzowanym resorze to może nie potrzymać za długo...

A od czego kupowaliście te przekładki?

pisz PW do adam533 - załatwiał mi gdzieś ale nie mam pojęcia gdzie to kupował.

A od czego kupowaliście te przekładki?

ja też jestem zainteresowany tym tematem bo mi głowę żona suszy

Napisałem do Adama może się wypowie w tym temacie.

Ja zastosowalem podkladki z tzw. potocznie Bakielitu. Nie wiem jak sie ten material fachowo nazywa, ale byl stosowany w autobusach Jelcz i Autosan. Przesmarowalem je smarem grafitowym.

Przesmarowalem je smarem grafitowym.

a piach i inne takie nie czepiają sie smaru?

Smaruje sie pomiedzy podkladka a piorem a nie caly resor.

moze patenty z duzego fiuta mozna stosowac - smaru smaru smaru a na calosc bandaz elastyczny

moze patenty z duzego fiuta mozna stosowac - smaru smaru smaru a na calosc bandaz elastyczny

Jacek4 tak ma u siebie z tego co pamiętam

Mam jeszcze nawet trochę specjalnej taśmy do resorów, ale przekładki i tak chcę dać nowe, w motoryzacyjnym nie mają, muszę jechać do sklepu z częściami do ciężarówek, powinni coś mieć.

A tak, stosowałem taki patent z dużego "fiuta", ale dawno temu podpatrzyłem to jak zabezpieczaliśmy RSMPST.
Działa to u mnie już ponad dwa lata (jak nie więcej), resory podpierają jeden drugiego na całej powierzchni,a nie tylko trą w miejscach podparcia. Generalnie jest OK.
Pomijając fakt że jak autko wyjeżdżało z warsztatu to śmiesznie wyglądało z czyściutką bielą bandaży pod spodem, ale poszedł na to czarny spray matowy i gitarra.