Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Dopadła dziś mego Exa denerwująca przypadłość.
Zgasły mi światła z przodu mam tylko lewą pozycję i prawe drogowe, mijania brak .

Wiecie może gdzie jest jakaś kostka lub inne połączenie tych świateł które może nie stykać bo kiedyś już tak miałem i jak dostał kopa to zaczęły działać teraz niestety ta metoda nie poskutkowała więc muszę szukać przyczyny.

nie wiem jak jest w II ale umnie w I trzeba zdjąć obudowę deski rozdzielczej i wymontować włącznik, sprawdzić kostkę i napięcie na wsówkach ( u siebie podpiąłem mijania pod posojówki prowizorycznie i trochę tak jeździłem ale włącznik zaczą się gżać i muśiałem kupić nowy.
W EX I jest obciążenie bezpośrednio na wyłącznik bez przekaźnika.
U mnie kostka była przegżana i popękana

Temat widziałem tutaj http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... .php?t=658

jak założyłem lampiony na dachu i za długo świeciłem długimi to padał mi bezpiecznik od świateł mijania ( nie wiem dlaczego akurat od mijania),bezpiecznik znajduje się w puszce pod maską i był chyba 10A,po wymianie na 15A problem zniknął.(bezpiecznik jest z tych dużych).

koncepcja wyłącznika świateł jest nie do końca poprawna bo jak płącze pozycyjne to świeci tylko lewe (żarówki są ok) a drogowe tylko prawe więc coś się gdzieś musiało rozłączyć

więc tak światła wróciły
aż wstyd się przyznać przyczyna jak najbardziej oczywista padnięte żarówki
dziwi mnie tylko to że padły dwie na raz chyba że któraś padła już wcześniej a ja po prostu nie zauważyłem