Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Szanowni forumowicze
około 3 tyg. temu złapałem gumę w przednim prawym kole.
Od tego czasu zaczęło ściągać mnie w lewa stronę.Nic więcej tylko pojechałem na geometrie kół (wszystkich 4) na super sprzęcie (kamery sprzężone z komputerem aby mieć pewność pomiaru).
niestety na kamerach wszystko wyszło dobrze , kazałem wiec przełożyć koła z tyłu do przodu ale to nic nie dało.
Co dalej ??

a ciśnienie w ogumieniu masz równe ??
a ściąga w czasie jazdy, przyspieszania, czy hamowania ??

Może lepiej sprawdzić przekładając lewą na prawą , może w tej oponie ci sitka pękła obejrzyj dobrze czy nie ma jakiś górek itp, u mnie też auto ściągało a jak wymieniłem opony to wszystko ok.

adrian ma rację zamien prawe na lewe i odwrotnie
ale najpierw pod kompresor i sprawdź ciśnienie. bo jak złapałeś gumę to ci pompowali, a każdy zegar pokazuje inne ciśnienie

koła przekładałem z tyłu do przodu ,
opony równe bez wtrąceń czy bombli.
Ciśnienie takie samo 2.3 atm.

jeżeli geometria jest ok, cisnienie ok, opony zamienione miejscami nie zmieniają tendencji to geometria NIE jest ok...

czy podczas geometrii gość ładował ciężarki? spróbuj zabrać kilka osób i zobacz czy dalej ściąga
może być tak, że jedna strona (lewa) jest wyjechana (miększa) i po obciążeniu daje efekt rozjeżdżania się kół w rozbieżność, a ponieważ większe obciężenie jest po lewej stronie gdzie Ty siedzisz i bak jest to będzie Cię ściągało w lewo...

ale to trzeba zweryfikować

najpierw opony z lewej na prawą-nawet dla próby mimo że są kierunkowe.

najpierw opony z lewej na prawą-nawet dla próby mimo że są kierunkowe.

dokładnie opony prawa z lewą zamiana, a potem szukaj dalej, Mikado ma rację tak też może być. acz kolwiek masz w mirę świerze auto i jeszcze nie powinno

witojcie, jak kupiłem mojego to ściągał mi na prawą stronę. zamieniałem koła, na geometrii byłem trzy razy, wszystko było jak żyletka. Zrobiłem pomiary czy auto nie było walnięte. Pomiary wyszły OK. chciałem go zepchnąć do rowu, wziąść shmeissera i pojechać do tego faszysty co mi go sprzedał. ale przy jakiejś okazji, robiłem pomiary skuteczności amortyzatorów. I jeden z przodu był do bani. facet który robił geometrię zarzekał się, że amory nie mają wpływu na ściąganie. Nie uwierzyłem mu, wymieniłem. Był krzywy. po wymianie jak ręką odjął. co do Twojego przypadku, hamulce przypadkiem nie obcierają ?

to dokładnie tak jak napisałem - jeśli masz wyrobioną jedną stronę (sprężyna, amortyzator, resor) to będzie ściągać

a Twój przypadek to potwierdza