Strona 1 z 1

Naprawa Explozji

: 2008-01-04, 21:22
autor: lukas_ko
Witam!
Myślę że każdego może kiedyś czekać jakaś wieksza naprawa ale jeśli macie w okolicy dobry-zaufany warsztat to wszystko idzie naprawić w rozsądnych kwotach-robocizna.
Poniżej krótki opis tego co mnie spotkało może komuś się coś przyda. Pozdrawiam
Pękła mi uszczelka pod obiema głowicami (lewa, prawa) przez co ubywało mi trochę płynu z chodnicy i rano gorzej palił bo płyn leciał na tłoki. A pękła dlatego że miałem dziórawą chłodnice i ubywało mi płynu a ja nie zauwazyłem na czas i autko dostało chyba troche temperatury no i uszczelki pod głowica nie dały rady.
Kupiłem też nową chłodnicę (1300 zł) bo stara była podziurawiona. Części kupione w ASO Forda w Poznaniu to: dwie uszczelki głowicy (150 zł szt. i 170zł), usz. kolektora ssącego, usz. pokrywy kolektora ssącego, termostat (temperatura pracy była od 88-112 górna na 100% 112 i nie pamiętam dokładnie dolnej) napinacz paska klinowego (260zł), koło prowadzące pasek (100zł), zawór nagrzewnicy(160zł). Dodatkowo dokupiłem „łopatki” przy kierownicy do tempomatu (160zł) wymieniłem oświetlenie deski założyłem nowe amortyzatory na przód marki ACDelco (300zł komplet na alegro) – są rewelacja jak za tą cenę zwiększyłem rozmiar opon z 255 na 265/70/16 i autko jedzie teraz jak po szynach!!! Cisnienie zwiększyłem na 2.9 bara i na szosie przestało mnie w końcu bujać. Nie zauwazyłem zwiększonego spalania i oporów toczenia. Amorki przed naprawą miały sprawność 58% przód a teraz mają 72% i na prawdę jest ogromna różnica niby tylko 14 % ale to jest bardzo odczuwalne. Koła tak nie podskakują i nie buja autem. Explozja sprawia wrażenie sztywniejszego auta oczywiście pod warunkiem że nie macie luzów w zawieszeniu. W tyle pozostawiłem stare bo maja jeszcze 64% sprawności no i są poziomowane pneumatycznie a nowe kosztuja w ASO 500zł szt.
A i prześwietliłem głowicę czy nie pękły (bo na forum dość często ktoś pisał o pękniętej głowicy) ale okazało się że są ok.
Trochę się rozpisałem ale myślę że powinniśmy się dzielić cennymi radami.
Teraz pozostaje tylko się rozkoszować jazdą:)
Pozdrawiam wszystkich fanów explozji

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-04, 21:27
autor: BATORY
ok., to teraz przejdź na zloty ;-)

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-04, 21:29
autor: fotomysz
N ale nie przesadzaj z ciśnieniem bo pożre ci opony pośrodku, a na bokach zostanie bieżnik

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-04, 22:46
autor: lukas_ko
N ale nie przesadzaj z ciśnieniem bo pożre ci opony pośrodku, a na bokach zostanie bieżnik
Powiem Ci że raczej nic takiego nie powinno się stać bo mam Transita juz drugiego i worze nimi ciężkie ładunki przez co zawsze musze mieć ciśnienie w oponach na ful czyli 4,5-5 bar i jak jadę na pusto nie spuszczam powietrza bo to za długo trwa za to skacze jak taczka :-D Przejechałem z nimi kilka kompletów opon i nigdy mi nie wybrało opony środkiem.
To samo ma sie z osobówkami jak jest opona dość szeroka np. 195, 205, 215,225 na takich jeździłem w mondeo a ciśnienie miałem od 2 do 3 bar opony były zawsze równo zjechane.
Jak jeździcie gównie po szosie to możecie śmiało zwiększyć ciśnienie przez co auto będzie bardziej stabilne w zakrętach i nie tylko. :-)

A co do z lotu to z wielką ochota bym pojechał ale mam małe dziecko (dwa miesiące) + praca + "wściekła" żona :-x = brak możliwości wyjazdu :-/

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 00:15
autor: BATORY
To wyślij żonę ;-) :x

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 09:26
autor: Mikado
To wyślij żonę ;-) :x
jeśli to zrobi to żona będzie potem pierwsza na zloty, ale... bez niego :-D :-D :-D

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 09:55
autor: BATORY
no i nie będzie ,,wściekła"" ;-) :evil:

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 12:01
autor: fotomysz
praca + "wściekła" żona = brak możliwości wyjazdu
kurcze skąd ja to znam :)
ale moja jeszcze do explo się przykleiła, ;-) do fajery butaprenem :-P

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 21:13
autor: lukas_ko
Powiem wam ze o mały włos i bym był na zlocie bo jedziemy w góry do Zakopanego od 23 luty do 3 marca naszą explozją :-D ,
ale wasz termin jest chyba jakoś w okolicach 14 lutego? i niestety nie będę miał mozliwości podziwania tylu explozji jednoczesnie......ach..... :-)

Re: Naprawa Explozji

: 2008-01-05, 21:27
autor: BATORY
nic nie stoi na przeszkodzie, przynajmniej przetestujesz w auto w Łopusznej przed wyjazdem do Zakopca ;-)