Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

cześć
po ostatrnim topieniu co raz znajduje jakieś niedomagania
Tym razem nie ma napędów 4x4. Nie reagują w ogóle przełączniki w kabinie, chocią zprąd chyba dochodzi bo się świecą przy włączonych światłach.
Sprawdziłem bezpieczniki - OK
Zrobiłem reset madułu4x4
I teraz moje pytanie.... Czy jeszcze można cos sprawdzić przed zwalaniem shifta, czy już nic innego nie pozostało??

Dodam, że po utopieniu napędy normalnie siuę włanczały i wyłanczały, tylko jak postał kilka dni to jakoś zniknęły
Czy ktoś ma jakiś pomysł?

Nie jestem znawcą i nie znam się ale stawiam na shifta. Dziś przerobiłem temat: miałem wszystko na ewentualną podmianę(przyciski, shift i moduł), ale wyczyszczenie i ponowne złożenie motorka całkowicie wyleczyło usterkę. Nie ma wiele roboty z demontażem więc można tam zerknąć.Ale powtarzam: ja się nie znam...

Tak własnie myślę, że ostatnie podwodne pływanie mogło mu nie posłuzyć
Jutro go zdejmę i zobaczę co tam piszczy

Też obstawiam shifta....kiedyś po wjechaniu w wodę nie mogłem rozłączyć napędów...no ale to było zaraz po wyjechaniu z niej...Nie mniej obstawiam gnojówkę w shifcie..

Rafał, jak Ci poszło z naprawą?

Ostatnio (gdy najbardziej potrzebny ) w I pojawił mi się podobny problem. Przed mrozami 4x4 i low działało.
Teraz brak reakcji na wciśnięcie przycisku. Napisy na przyciskach delikatnie są podświetlone, przy stacyjne na run na chwilę te okrągłe diody obok przycisków delikatnie mrygną. Wyciągnąłem również ten przycisk, wtyczka na nim ok.

Bezpiecznik nr 9 ok, wtyczka przy shift motorku przeczyszczona, była ok.
Test poniżej dał mi do zastanowienia - mianowicie w żadnym przypadku nie pali się czerwona dioda na module, ani gdy silnik chodzi, ani na run, ani przy wciskaniu resetu.
Czy to moduł padł czy coś w shifcie czy jeszcze gdzieś?
Pomóżcie proszę

zrób jeszcze test sterownika 4x4
znajdziesz go w bagażniku z lewej pod tapicerka

odepnij obydwie wtyczki 5pol i 8pol
kluczyk na RUN
przyciśnij (1)

jeśli lampka(2) miga (~ 1/sek) to wszystko jest OK
jeśli stale się świeci to niestety ale moduł jest uwalony

U mnie był problem z shiftem. Rozkręciłem, ruszyłem stojanem i zatrybił. U mnie po topieniu dostało sie tam wody i trochę go przyłapało. Modół też sprawdzałem. U mnie paliła sie lampka przy wciśnięciu i mrygała dość szybko kilka razy.
Robiłes dokłądnie z procedurą? Jeżeli tak to sprawdź czy masz tam w ogóle prąd na kostce. jeżeli prąd jest a lampka mimo to nie zamiga, to pewnie będzie coś z samym modułem. U mnie był jeszcze problem w wiązce tej pod listwą po stronie pasażera, tam jest rynienka taka i jak tam sie dostanie woda to może narozrabiać...
Ewentualnie samego shifta sprawdź. Odkreć go i przełanczaj przełącznikiem a druga osoba niech patrzy czy reaguje..

No właśnie u mnie wcale się ta dioda nie pali. Ta wiązka idzie po stronie kierowcy rozumiem?
Czy przestawiony shift może powodować brak napięcia na module?

Raczej nie. Przynajmniej tak mi się wydaje, ale powiem ci szczerze, że cały czas ie uczę elektyki tego samochodu i już wiem że nie będzie to łatwe..
Nie pamiętam dokładnie, ale u mnie normalnie ta dioda tez chyba nie świeciła, dopiero po naciśnięciu mrygała kilka razy.

Tak wiązka po stronie kierowcy. jest to główna wiązka doprowadzająca napięcie do całego osprzętu na tył

Panowie nie pisząc nowego tematu dołączam się do pytania gdyż u mnie również kontrolka nie mruga po próbie testu modułu.

Po wciśnięciu guzika 4x4 słychać pstryknięcie, cyknięcie w module ale nic się nie zapala, a po wciśnięciu guzika od low nic się nie dzieje.

Ps: Jeżeli kolega KRA doszedł co było przyczyną prosiłbym o podpowiedzenie.

Nie znalazłem na razie przyczyny. W każdym razie najpierw rozbiorę jeszcze shift'a, jak to nie pomoże to moduł.

Michal0919, Jak ci nie działa 4x4 to 4x4 LOW na bank nie będzie działało, jedno wymusza drugie. LOW wymaga sprawnego Hi. Tak jak pisze kra, zajrzyj do schifta. W 90 % przypadków to on jest odpowiedzialny

"Nie jestem znawcą i nie znam się ale stawiam na shifta. Dziś przerobiłem temat: miałem wszystko na ewentualną podmianę(przyciski, shift i moduł), ale wyczyszczenie i ponowne złożenie motorka całkowicie wyleczyło usterkę. Nie ma wiele roboty z demontażem więc można tam zerknąć.Ale powtarzam: ja się nie znam..."
Długo nie podziałało


"Tak jak pisze kra, zajrzyj do schifta. W 90 % przypadków to on jest odpowiedzialny"

Są jakieś foty na forum jak się do tego zabrać ?

Szukajka sie kłania....
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... de=results

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... ight=shift
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... ight=shift

To jest kolega . Opieprzy ale pomoże.

Wysadź se za to cóś , tylko nie tą II. http://devastatingexplosions.com/

Ale mamy fajną wyszukiwarkę