światła przednie. EX II
: 2011-10-25, 16:53
Witam.
Od pewnego czasu zastanawiam się, co zrobić, by moje światła świeciły lepiej. Mam porządne żarówki, odbłyśniki wyglądają na jeszcze w miarę świeże, ale na drodze światła po prostu nie robią. Owszem, można walnąć halogenem z dachu albo długimi, ale nie zawsze. Szukam jakiegos rozwiązania, które sprawi, że główne światła będą w normalnych sytuacjach wystarczające.
W moim poprzednim samochodzie (golf III, kombi w dieslu
) sytuacje rozwiązałem znajdując oryginalne soczewki z Helli. Tanio nie było, ale różnica widoczna od razu, komfort jazdy nieporównywalny.
Przeglądając hamerykanckie strony znalazłem soczewki, na przykład takie:
http://www.ebay.com/itm/95-01-Ford-Expl ... 415e9409e4
Zaznaczam, że nie chodzi mi o tjuning parkietem, czy zrobienie z Expla Lincolna Navigatora, a lepsze oświetlenie drogi. A wygląd jest kwestią dyskusyjną
Pytania moje są następujące:
Czy ktoś miał takie światła u siebie, albo jakieś podobne. Jak świecą, jak rozkłada się plama światła, jak są wykonane i czy subjektywnie warto zakupić.
Czy światła różnią się instalacją, wtyczkami, bo mocowaniami nie powinny raczej? W swoim mam światła europejskie, co jeszcze sprawdzę, ale tak powinno być. Auto pochodzi z Niemiec, było na Europejski rynek.
Czy inny kształt wiązki światła, teoretycznie słabsze oświetlanie pobocza itp, są dużym problemem, jeśli chodzi o interwencje Panów W Niebieskim? Właściwie teraz światła oświetlają przepisowo, ale mocno słabo
I od razu, w ramach wyjaśnienia- nie rzucam się na bajeranckie światełka od razu, tylko rozważam różne opcje. rozkręcę światła i dokładnie wymyję i wymoczę w wodzie z płynem, żeby od srodka też syfy ruszyć, spróbuję jeszcze innych żarówek, przeczyszczę styki i wyreguluję światła u diagnosty. Bo na taka opcję sie chwilowo raczej nie zdecyduję, choć ciekawy jestem, czy ktoś ma doswiadczenia z takimi przeróbkami:
http://allegro.pl/xenon-bi-xenony-ford- ... 40516.html
Makariusz
Od pewnego czasu zastanawiam się, co zrobić, by moje światła świeciły lepiej. Mam porządne żarówki, odbłyśniki wyglądają na jeszcze w miarę świeże, ale na drodze światła po prostu nie robią. Owszem, można walnąć halogenem z dachu albo długimi, ale nie zawsze. Szukam jakiegos rozwiązania, które sprawi, że główne światła będą w normalnych sytuacjach wystarczające.
W moim poprzednim samochodzie (golf III, kombi w dieslu

Przeglądając hamerykanckie strony znalazłem soczewki, na przykład takie:
http://www.ebay.com/itm/95-01-Ford-Expl ... 415e9409e4
Zaznaczam, że nie chodzi mi o tjuning parkietem, czy zrobienie z Expla Lincolna Navigatora, a lepsze oświetlenie drogi. A wygląd jest kwestią dyskusyjną

Pytania moje są następujące:
Czy ktoś miał takie światła u siebie, albo jakieś podobne. Jak świecą, jak rozkłada się plama światła, jak są wykonane i czy subjektywnie warto zakupić.
Czy światła różnią się instalacją, wtyczkami, bo mocowaniami nie powinny raczej? W swoim mam światła europejskie, co jeszcze sprawdzę, ale tak powinno być. Auto pochodzi z Niemiec, było na Europejski rynek.
Czy inny kształt wiązki światła, teoretycznie słabsze oświetlanie pobocza itp, są dużym problemem, jeśli chodzi o interwencje Panów W Niebieskim? Właściwie teraz światła oświetlają przepisowo, ale mocno słabo

I od razu, w ramach wyjaśnienia- nie rzucam się na bajeranckie światełka od razu, tylko rozważam różne opcje. rozkręcę światła i dokładnie wymyję i wymoczę w wodzie z płynem, żeby od srodka też syfy ruszyć, spróbuję jeszcze innych żarówek, przeczyszczę styki i wyreguluję światła u diagnosty. Bo na taka opcję sie chwilowo raczej nie zdecyduję, choć ciekawy jestem, czy ktoś ma doswiadczenia z takimi przeróbkami:
http://allegro.pl/xenon-bi-xenony-ford- ... 40516.html
Makariusz