Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 11:24

Dziś podjechałem na myjnię, zgasiłem auto a gdy odpaliłem to po 20sekundach zgasło i no właśnie już nie odpaliło , kontrolka od imo nie świeci brak reakcji z pilota , przy czym pilot też nie zamyka auta kluczyk też nie zamyka auta centralnie tylko pojedyncze drzwi , przycisk w drzwiach zamyka centralnie
kontrolka się nie świeci auto nie działa pilot nie reaguje ani jeden ani drugi kluczyki 2 też nie działają
mam dość :cry:
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 11:32

Spróbuj odłączyć akumulator... Reset może pomóc...
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 12:21

niestety
zrobiłem i nic , zaraz idę spróbuje odpalić na krótko żeby pod dom przyjechać
przeczytałem ten temat ale nic
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0

chyba go sprzedam bo już mam go po mału dość
Ostatnio zmieniony 2012-01-07, 12:23 przez śp. Rafaello-Mk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 14:54

Dobra panowie nie głowić się ))
Forda nie sprzedaje
usterkę usunąłem sam ;-) okazało się że któryś właściciel zamontował dodatkowe zabezpieczenie o którym ja ani poprzedni właściciel nie wiedział
po wytarganiu oryginalnego imo okazało się że coś tam jest podłączone dodatkowymi kablami , po nitce do przekaźnika itd.. usunąłem dodatkowe zabezpieczenie i działa

chyba otworzę warsztat, robiłem to wszystko przed myjką i pewien gość z opla podszedł myślał że jakiś mechanik ze mnie i obarczył mnie swoim problemem , że mu auto nie równo chodzi że nikt mu nie może pomóc bo auto stare nie można kompa podpiąć itd
no to podniosłem kopułkę wyczyściłem podgoiłem palec bo rowek wyje-chany no i opelek jak nowy gość z wdzięczności mi 50dyszek na przednim siedzeniu zostawił bo nie chciałem nic wziąć no i pojechał zadowalany Tak jak i ja po poskręcaniu swojego kochanego exa
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 16:03

HaHa ... Udało się ... Ile razy ja chciałem swojego pociąć ...skopać...
:-P
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 20:11

i dobrze :D
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 20:14

Adam kiedy piwo pijemy ?
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 20:20

dziś ??
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-07, 20:21

chyba go sprzedam bo już mam go po mału dość[/b]
Rafaello-Mk, a masz w podpisie "Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

i już pomyślałem, czytając pierwszego posta, że ci "odwagi" zabrakło ;)

powodzenia i wytrwałości ;)
Ostatnio zmieniony 2012-01-07, 20:22 przez Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-08, 08:56

staram się
nie poddawać i walczyć do końca
lubię wyzwania i dlatego większość napraw staram się robić sam ))
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

miki666

Re: immobiliser - jaja jakieś

2012-01-08, 08:59

no to piekna akcja Rafaello :)

Wróć do „WARSZTAT”