Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

W jednym z manuali o HHO znalazłem taki pomysł na zmniejszenie zużycia paliwa .
Zobaczę czy się sprawdzi .

a co to ma zmienić ??
ostudzić ją czy poprawić ekran ??

mastan, a o ile jest zamierzone zmniejszenie spalania ? o 0,2 ? cuś tu jest za proste na więcej

a co to ma zmienić ??
ostudzić ją czy poprawić ekran ??

Owinięcie folią powoduje ,że sonda ma wyższą temperaturę ,co komputer odczytuje jako bogatą mieszankę i zmniejsza dawkę paliwa .
Cytat z tego manuala:The idea in this method is to seal the warmth inside the body portion of the Oxygen Sensor.
We do this by insulating the sensor and creating a “mini-oven”. The goal is to fool the fuelinjection computer (or Emission Control Module)into sensing too warm a sensor, thus signaling the computer: “The mixture is too rich!”
The computer then compensates with a leaner mixture and possibly a slight advance
in timing. This results is smoother engine operation and much better MPG. This
method is especially important in cold winter conditions and high altitudes, since
then the Oxygen Sensor is too cold.

W efekcie jezdzimy na zbyt ubogiej mieszance bez kontrolki CHECK ENGINE i mamy mniej kucykow pod maska , NA to samo wyjdzie jak w komputerze LPG ustawimy sobie ubogie mapy gazu
Drugi mankamentem jest jeszcze wyzsza temperatura spalania ktora i tak juz na LPG jest wieksza niz PB

mastan, nie obraź sie ale wydaje mi sie że to o kont dup... potłuc uboga mieszanka to nie brzmi dobrze

Panowie bez sondy szerokopasmowej to czy bogato czy biednie to jak wróżenie z fusów. nawet wskaźniki AFR ale podpięte do zwykłej sondy wielkie g wskazują. Wiadomo że ubogo źle , bogato też ale czy ktoś z was robił powypalane zawory czy gniazda w ex-ie , ja osobiście nie słyszałem. a jeśli jest szansa trochę wachy zaoszczędzić w tych traktorach to czemu nie spróbować.

Panowie bez sondy szerokopasmowej to czy bogato czy biednie to jak wróżenie z fusów. nawet wskaźniki AFR ale podpięte do zwykłej sondy wielkie g wskazują. Wiadomo że ubogo źle , bogato też ale czy ktoś z was robił powypalane zawory czy gniazda w ex-ie , ja osobiście nie słyszałem. a jeśli jest szansa trochę wachy zaoszczędzić w tych traktorach to czemu nie spróbować.

Ale o popekanych głowicach i wydmuchanych uszczelkach słyszeliśmy

JO... sam uświadczyłem pekniętą głowice, między gniazdami.Nie do zrobiena

popękane głowice to domena odlewów chyba oznaczanych TM95 czyli po 94 roku. a uszczelka pod głową w autach w większości z przebiegiem 200 tys to raczej nie niespodzianka. głowice w nich są czułe na przegrzanie ale nie koniecznie od ubogiej mieszanki.Ex-tremalnie uboga mieszanka to raczej spalone tłoki niż uszczelka. dbajmy o układ chłodzenia a wtedy nie martwmy się o uszczelki pod głowami

norbi73, sorki może mam mniej wiedzy od ciebie , ale czy uboga mieszanka nie oznacza większej temperatury ? a za czym idzie (zawory głowica)?

ma , oczywiście że ma , ale wiem po swoim przypadku że ubytek płynu to uszczelka pod głowicą moment i do roboty.Ja w swoje truchło pompuje kompresorem i wcale go nie oszczędzam i żadnych objawów przegrzania nie widzę.

popękane głowice to domena odlewów chyba oznaczanych TM95 czyli po 94 roku. a uszczelka pod głową w autach w większości z przebiegiem 200 tys to raczej nie niespodzianka. głowice w nich są czułe na przegrzanie ale nie koniecznie od ubogiej mieszanki.Ex-tremalnie uboga mieszanka to raczej spalone tłoki niż uszczelka. dbajmy o układ chłodzenia a wtedy nie martwmy się o uszczelki pod głowami

To prawda.Zanim mi uszczelka puściła to pompa wody padła . Co napewno pociągneło dalszy bieg wydarzeń. W postaci przegrzania, a następnie samej głowicy pęknięcia.

To ja zgłaszam się na ochotnika na przetestowanie patentu, wczoraj właśnie naprawiałem urwane mocowanie pióra, byłem i tak uwalony po łokcie to od razu zawinąłem te sondy tą taśmą aluminiową. Osobiście polecam taśmę aluminiową do kominków z klejem. Jutro zatankuję i dam znać czy coś spalanie zmalało.

To daj znać czy sonda się nie przegrzała i się spaliła