Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam kolegów,

Ostatni załozyłem sobie 1.5" dystanse aluminiowe do kul; O ile na tylne koła bez problemowo sie dokręciły o tyle na przednie mialem klopot: bo jak sie zwali koło, to wówczas cala piasta z tarcza hamulcowa sie obraca.. i nie ma jak wygodnie podokręcać na siłe dystansów do piasty; Na tylnych kołach, to po półobrocie same się blokowały i mozna było dokręcić.

Czy jest jakis sposób żeby samemu dokręcić dystanse do przednich kół??? No chyba, że wystarczy dokręcenie z taką siłą jaką sie uda przytrzymując jedna ręką felge??

(Poki co jeżdzę juz 2 dzien i jest OK).. ale chciałem wiedzieć jak to wy zrobiliście u siebie.
pozdrawiam

Zapnij przód i z głowy. skrzynia i tył będą trzymały dostatecznie mocno

Zapnij przód i z głowy. skrzynia i tył będą trzymały dostatecznie mocno

aha.. no to dzięki. Musze sprawdzić dokręcenie na zapiętym przodzie...

dystansiki założone.. i przykręcone .. Nieźle się jeździ z szerszym rozstawem.. Polecam!

Ja blokowałem wkładając metalową rurkę między szpilki tak aby blokowało się o podłoże.

Ja blokowałem wkładając metalową rurkę między szpilki tak aby blokowało się o podłoże.

Ja zapiąłem przód i dokręciłem na siłę tak jak tu wyżej mi poradzono i wydaje się że jest OK; Z rurką też myślełem wcześniej, ale to już trzeb aby było mieć pomocnika; samem trudno..

geos1, a ja mam pytanie czy przypadkiem ASB Tobie nie szaleje po założeniu dystansów. Pytam bo u mnie pojawił sie taki problem i nie wiem co o tym mysleć.
Przy każdym ( prawie ) hamowaniu czuje na pedale jak przeskakuje ?
Co o tym myślicie ?

geos1, a ja mam pytanie czy przypadkiem ASB Tobie nie szaleje po założeniu dystansów. Pytam bo u mnie pojawił sie taki problem i nie wiem co o tym mysleć.
Przy każdym ( prawie ) hamowaniu czuje na pedale jak przeskakuje ?
Co o tym myślicie ?

a opisz dokładniej odczucie???.. ja jezdze zaledwie ze dwa tygodnie.. ale poki co nic nie zauwazylem niepokojącego..
Moze masz cos z zawieszeniem nie do konca w porzadku.. albo z geometria.. moze klocki nierowno zjechane albo tarcze?? Nie zciaga cie w jakas strone przy dohamowaniu?? albo podczas jazdy przy prosto ustwionej kierownicy?

no własnie, że wygląda na wszystko ok. Jedyne co to prawe koło jest delikatnie dołem wystawione ( zmieniło kąt ? ) dziwne ! Przy delikatnym ale nie zawsze hamowaniu na kilka sek. słychać jak się odzywa nawet na prostej przy predkości tak ok 50/60 kmh. Po zdjeciu dystansów cisza !!! dystanse nie miały pierscienia i może tu jest problem

Pewnie problem tkwi wlasnei w tym kole. Dystans uwydatnia moze ten niewlasciwy kąt.. U mnie dystnse sa chyba z pierscieniem.. ..tzn.. nachodza na tarcze dosc cięzko.. i maja taki pierscien na ktory nachodzi felga tez cięzko.. (nie wiem czy o to ci chodzi mowiec "pierścień")..
Najważniejsze to jednak ustawic geometrie po zalozeniu dystansow i juz docelowych opon..
Ja u siebie zauwazylem ze po zalozeniu dystansow lekko sciaga mi na prawo.. i przy okolo 90 km/h troszke jakby wibruje przód..wyraznie od kola.. ale juz przy wyzszej i nizszej predkosci nie ma tego.. Wiec jak zaloze nowe opony z ajakis czas to napewno udam sie na ustawieni geometrii..
W Explo pamietam ze po prawej stronie byl wahacz gorny regulowany.. reguluje sie wyprzedzenei kola.. Wiec tu moze byc problem.. bo dystans uwydatnia kąty chyba.. Geometria powinna rozwiazac problem..