
W końcu znów się odzywam


Brak napędu na przód.
Po wciśnięciu "4x4" słychać cyknięcie przekaźnika i delikatny stuk, jakby zasprzęglenie przodu, jednak bez efektu. Kontrolka pokazuje, że 4x4 jest włączone. Po włączeniu "LOW" słychać potężne "dup" i włącza się reduktor, jednak napęd wolnych obrotów jest nadal tylko na tył. Oczywiście wszystkie kontroli się święcą poprawnie ("4x4", "Low Range"). Stawiam na uszkodzenie mechaniczne przeniesienia napędu na przód. Będę robił fotki

Wyciek płynu chłodniczego.
Z tyłu silnika odkryłem wielką kulę silikonu (pamiątka po poprzednim właścicielu). Oczywiście z pod tego silikonu leje jak wodospad Niagara. Jakieś pomysły co to może być ? Nie widzę szans na dojście tam bez rozbierania góry silnika

To chyba teraz wszystko


