I jak zwykle lewe, ciekawe czy komuś kiedykolwiek ciekło dla odmiany z prawej strony. Dla pocieszenia jeżdżę tak ze dwa lata dolewam oleju do mostu, uszczelnienia mam ale czasu nie, a zaufanego mechanika nie mam, zresztą na jeżdżenie i czekanie aż to zrobi też czasu nie mam

Ja właśnie nie dolewałem i kółko zgubiłem, ale nie o to mi lotto.
Jak ciekło to miałem z tyłu hamulec tylko po prawej stronie, bo tam gdzie ciekło to tarcza hamulcowa była razem z klockami wspaniale smarowana, i wyglądała potem jak nówka, natomiast ta prawa doszła do grubości monety 5 zł.
No i jeszcze w tym problem że po wycieku był wymieniany uszczelniacz, i to nic nie dało więc olałem temat.
U mnie wymiana uszczelniacza na nowy pomimo polerki półośki nic nie dała, więc w tym przypadku powinienem był kupić zestaw naprawczy - w nim jest łożysko i uszczelniacz trochę w innym miejscu, i to dopiero by załatwiło temat.
Tak więc jak wymiana uszczelniacza nie pomoże to zestaw naprawczy kosztuje ok 200 zł. Jest to zintegrowane łożysko razem z uszczelniaczem.
Ps. U mnie wyciek był taki że na postoju olej ściekał po oponie na glebę ( z tym nowym uszczelniaczem nawet), a w czasie jazdy całe nadkole miałem obrzygane olejem, oponę , tarczę z klockami i felgę, a felga łapała kilogramy kurzu do tego oleju, co powodowało zbieranie się grubej warstwy syfu i nie wyważenie kółka.