NAPĘDY 4WD AUTO nie działa

[Robert Kamyk]

jestem święcie przekonany, że i tak za rozbieranie reduktora się zabiorę,

daj znać co znajdziesz

[Robert Kamyk]

Lisu dzięki za sms-a z namiarem, zaraz będę sprawdzał czy reduktor będzie pasował do mojej II

[lisu]

Nie ma sprawki

[Robert Kamyk]

Odświeżam temat idzie zima zaczynam walkę z przednim napędem
dziś po długiej przerwie załączyłem 4x4LOW-bieg nr.1 i but po trylince pewny że przód nie ciągnie skręcam i jakie jest moje zdziwienie słysząc że jednak przód jest zapięty
jednak moje szczęście nie trwało długo podjazd pod stromą górkę - ciągnie, wyjazd na trylinkę zakręt i znów przód uciekł
zastanawiałem się nad kupnem reduktora, ale w tej sytuacji czy to aby jego wina

[Adrian]

Raczej chyba shift motorka ...

[Robert Kamyk]

Raczej chyba shift motorka ...

kurka ale reduktor zapina za każdym razem, kontrolki na desce się zapalają, wszystko na oko wygląda ok a przód nie ciągnie

[kra]

No i prawidłowo. Możesz sobie przecież zrobić tak, że masz załączony reduktor (low) i na żądanie możesz sobie odłączać przód nadal zachowując przełożenia z reduktorem ale tylko na tył. Ja tak mam zrobione. Kontrolki na desce nadal pokazują 4x4 low i "na oko" nadal wszystko gra, a ciągnie na tył. A jak chcę to ciągnie i na przód. Jeśli w tym momencie low działa Ci prawidłowo, czujesz, że są inne przełożenia, a przód sam się rozłącza to szukaj w kierunku shifta, przewodów, sterownika.

[Robert Kamyk]

kra, wolnobieżkę sprawdzałem -ok, prądzik na brązowym przewodzie przy shift motorku jest
zgłupiałem już , przetnę chyba jeszcze ten brązowy przewód i dam zasilanie z aku

[bondek]

Podobnie miałem, niby wszystko zapięte, ale przód najwyraźniej wypinał się.
Kombinowaliśmy przy przewodach, shiftmotorku, niewiele pomogło, za to po wstawieniu innego reduktora jak za dotknięciem wszystko gra, jak należy.

[Rad-T]

Bondek ale z tego co pamiętam u Ciebie to reduktor też nie robił... na sobolewiadzie - świecił że jest zapięty a auto Ci ledwo jechało.

[bondek]

Racja, ale wcześniejsze objawy były takie, że reduktor robił, przód też, za to nie chciał rozłączać z LOW, dopiero po wielokrotnym wyłączeniu zapłonu w ustawieniu 4H, a potem, jak i to nie pomagało, to po zdjęciu klemy na 20 minut (też miałeś takie numery). Wymiana Shifta nic nie dała, za to po zmianie reduktora wszystko hula jak należy.

[Adrian]

kra, wolnobieżkę sprawdzałem -ok, prądzik na brązowym przewodzie przy shift motorku jest
zgłupiałem już , przetnę chyba jeszcze ten brązowy przewód i dam zasilanie z aku

Kra niema wolnobieżki ma SOHC miał na myśli przecięcie przewodu przy sterowniku za radiem. A ty masz 4x4 high czy 4x4 auto w pozycji środkowej, działa ci wtedy napęd prawidłowo?

[Adrian]

Racja, ale wcześniejsze objawy były takie, że reduktor robił, przód też, za to nie chciał rozłączać z LOW, dopiero po wielokrotnym wyłączeniu zapłonu w ustawieniu 4H, a potem, jak i to nie pomagało, to po zdjęciu klemy na 20 minut (też miałeś takie numery). Wymiana Shifta nic nie dała, za to po zmianie reduktora wszystko hula jak należy.

Ale fajnie wiedzieć co nie działa zanim się coś wymieni. Wiem, że grzebanie w reduktorze nie bardzo się opłaca przy cenach używanych części, ale może to jakaś pierdoła. Można też w całości wymienić exa

[bondek]

Zgoda, wymiana Shifta nie pomogła, wiec pozostał reduktor, może to łańcuch, a może generalne zmęczenie reduktora?
Ale przy takim stane sprawy uważam, że wstawienie w całości kompletnego i sprawnego reduktora w kosztach nie przewyższało koszt łańcucha i uszczelek i szeregu innych dupereli+robocizna za wielogodzinne dłubanie bez gwarancji na sprawne funkcjonowanie.

[Adrian]

Nie no ok, choć wydaje mi się, że jak ktoś chce się dowiedzieć co jest to też chce sam podłubać, oddawanie do mechanika takich rzeczy to samobójstwo finansowe to chyba jasne. Ja bym był jednak nieco rozczarowany gdyby po wymianie dalej nie było ok, więc pozostaje przy tym, że warto widzieć co nie działa zanim się zacznie wymieniać części, no chyba, że jest to samochód klienta a my jesteśmy mechanikami