wziąłem się dzisiaj za sporcika. Zacząłem rozbierać górę, pomysł konstruktora, żeby kolektor ssący zamknąć za pokrywami jest z d... wzięty

ale zrobić trzeba.
Zacząłem od spuszczenia wody z układy. Następnie odłączenie rury dolotu. Potem zdjąłem sobie alternator, żeby mieć więcej miejsca do działania. Następnie cewka, a potem jej mocowanie.
Poodłączać trzeba podciśnienia.
Ściągamy górny kolektor ssący.
Odpinamy elektrykę wtrysków, czujników temperatury, etc oraz plączące się dookoła podciśnienia, które będą przeszkadzać w zdjęciu pokryw zaworów.
Trzeba też odpiąć gruby górny wąż od wody oraz mniejszy z obudowy termostatu.
Przed zdjęciem pokryw warto też najpierw odkręcić przewody paliwowe, żeby potem sobie nie naświnić do zaworów
Ściągamy pokrywy pilnując tych noskowych podkładek
No i dochodzimy do ciekawostki nr 1 w sporciku. Ściągnąłem pokrywę od strony kierowcy, a ona grzechocze... ki czort... Wyciągam zaworek PCV, a on w kawałkach. Wszystko z niego wyleciało i latało sobie w tej komorze pokrywy zrobionej dla zaworka.
I teraz pytanie - czy zła praca silnika mogła być spowodowana uwalonym zaworkiem PCV ? Jak widać rozleciał się całkiem, ale prawie wszystko udało się wytrząsnąć. Niestety ten jeden brakujący kawałek denka musiał polecieć wcześniej do miski, albo co gorzej do ssaka oleju

więc pewnie czeka mnie zdejmowanie dołu.
Dalej jeśli już chcemy wymienić uszczelkę dolną kolektora, zostaje odkręcenie śrub (szpilek w zasadzie) i dwóch nakrętek i ściągamy kolektor. Będzie się trzymał na pewno mocno na silikonie (bo są miejsca które w trakcie montażu trzeba koniecznie przesmarować) ale podważając za miejsca nie związane z uszczelką da się go w końcu uwolnić.
W sporcie była założona taka metalowa blaszana uszczelka - czy to właśnie jest pierwotna uszczelka, czy też może jakaś blacha separująca ? Bo nowa uszczelka FelPro to metalowa nie jest...
Kolektor zdjęty.
Wracając więc do pytania - czy rozpierdzielony zaworek PCV mógł powodować tak nierówną (na LPG aż do zdechu) pracę silnika ?
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...