Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witajcie koledzy.Wystąpił u mnie taki problem.Po wczorajszych ulewach wracając do domu wjechałem w dość sporą kałuże i w tym momencie zaczął sie problem.Nawet przy delikatnym naćisnięciu pedała hamulca załacza mi sie jakby ABS.Ale wcześniej słysze w kabinie jakby taki silniczek ( brzęczenie ).Co to może być? Dodam że 3 dni wcześniej wymieniałem przednie klocki ale już sie ułożyły i było wszystko ok do momentu wjechania w wodę.Pozdrawiam

sprawdź czy kable od czujników są całe,najprościej zacznij od najprostrzych rzeczy,porozpinaj kostki od czujników (również z tyłu na moście) i sprawdź czy są suche,jeżeli potrafisz to wyciągnij przednie czujniki przeczyść je,ogólnie spewdź cały układ pod kątem połączeń elektrycznych,a najlepiej podłącz jakiś tester i spróbuj go zdiagnozować.

pocieszę cie, ja też tak kiedyś miałem a potem przestał mi działać całkiem ABS

sprawdź czy kable od czujników są całe,najprościej zacznij od najprostrzych rzeczy,porozpinaj kostki od czujników (również z tyłu na moście) i sprawdź czy są suche,jeżeli potrafisz to wyciągnij przednie czujniki przeczyść je,ogólnie spewdź cały układ pod kątem połączeń elektrycznych,a najlepiej podłącz jakiś tester i spróbuj go zdiagnozować.

Wielkie dzięki jak tylko wrócę z pracy to zaraz przejrzę te czujniki.Rozumiem że chodzi o czujniki ABS-u?

Rozepnij kostki od czujników i przedmuchaj powietrzem aby były idealnie suche, może woda się dostała pomimo że są niby hermetyczne. Tak jak wyżej koledzy pisali - możesz wyjąc czujniki i przeczyścić, chociaż akurat im woda nie powinna zaszkodzić. Przy wyjmowaniu musisz uważać bo czasem potrafi się rozpaść, a także musisz pilnować czy jest pod nim taka cieniutka podkładka z podwójnym otworem na czujnik i śrubkę.
U mnie jak to się stało to też się załączał ABS i drastycznie spadała siła hamowania że prawie wjechałem w inne autko.
Jak tak się dzieje i na razie nie masz czasu tym się zająć, to tak jak ja - odłącz z przodu w okolicy zderzaka jedną wtyczkę od czujnika i śmigaj ze świadomością że nie masz ABS-u. Tak bezpieczniej niż jak ma ci zadziałać bez potrzeby.
Aby wtyczki się nie zasyfiły zabezpieczyłem je nakładając po jednym palcu z gumowej rękawiczki i zaizolowałem.

I jeszcze jedno - mogła się zużyć piasta i rozrabia z czujnikiem mając luzy, a że stało się po wjechaniu w kałużę to zbieg okoliczności.

Wtyki wydmuchałem czujniki przeczyściłem i niestety nic to nie dało Jedynie nie mogę znaleśc wtyczki od czujnika tego na moście.Czujnik znalazłem ale wtyki już nie a idąc po kablu to wchodzi on w jakąś inną wiązke.Czyżby to się rozpinało zaraz przy tym czujniku?Póki co odłączyłem czujnik jak poradził kolega.Chyba będe musiał się podłączyć do kompa.Orientuje się może ktoś gdzie w Lesznie lub okolicach mogę znaleśc jakiegoś magika? Dzięki koledzy za szybkie odpowiedzi i oczywiśćie poszło POMÓGŁ

a ja stawiam że gdzieś przetarłeś przewód , dostał wody i pa jeszcze sprawdź czy ci przednie koła nie latają ( piasty ) bo to też mógł być zwykły zbieg okoliczności z tą woda a piasta załatwila ci czujnik

jak byś do Poznania jechał to podjedź do mnie,podłączymy go i może coś pokaże

No to koledzy chyba mnie zaraz szlak trafi Wracam wczoraj drugim autem do domu i co?I to samo co w Fordzie się stało Abs -u kontrolka nie świeci a przy lekkim hamowaniu nogi chce pourywać Dzwonie do mechanika i mówie co i jak i jego diagnoza jest taka że pękła koronka ABS-u gdyż jakieś 2 miesiące temu robił takie same Megane z takimi samymi objawami :-)Więc raczej w Exie stało się to samo bo identyczne objawy.Po odpięciu czujników obydwa hamują bez zarzutu.Jak podłącze to wariują obydwa. Teraz miałbym do Was pytanie .Do Megane koronke kupie bez problemu za ok 20 zł a jak to wygląda w Exie?Trzeba całą półoś czy też samą koronke czy jest jeszcze jakiś inny patent .

piaste musisz kupic o take :http://allegro.pl/ford-explorer-1995-01 ... 13448.html

Kurde Tydzień temu wymieniałem z prawej strony piaste .Niepodobno żeby się już rozsypała

a to sie wyjaśnia ! wymień drugą na: tej samej firmy jeżeli wymieniłeś na nówke sztuke (chńską ) one często mieszają w ABS jak zmienisz problem zniknie

dokładnie kupiłem tą http://allegro.pl/ford-explorer-95-01-4 ... 20724.html Faktycznie bo po zmianie piasty zrobiłem może z 50 km i zaczął wariować .Dzięki za rady.Jak zmienię piaste dam znać czy problem znikł P.s poszły punkciki A teraz nie ma co się stresować tylko jechać na działeczke wypoczywać,grilować,piffkować

a czujnik założyłeś nowy-znaczy ten co był z piastą w komplecie?często te nowe chińskie czujniki wariują,jeżeli założyłeś nowy,to go wywal i na próbę załóż stary.

tak mam założony nowy taki jak był w komplecie Po weekendzie wymienie na stary i zobaczymy czy coś się zmieni Chociaż myślę jednak że to będzie raczej ta koronka dlatego że jak zaczął wariować to po ok 1 kilometrze przy skręcie w prawo usłyszałem takie jakby chrupnięcie