Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Cześć , dziś wtłoczyłem dym do kolektora ssącego w celu zlokalizowania miejsca lewego powietrza z którym walczę już od dłuższego czasu.
Zauważyłem dym z silnika krokowego. Uszczelniłem te połączenie silikonem, jednak nadal dym wydostaje się właśnie z okolic silniczka.
Pytanie czy ten silnik krokowy mógł się jakoś rozszczelnić? Kupić nowy czy macie jakiś pomysł ?

A w którym miejscu się podłączyłeś aby ten dym wpuszczać ?

w miejscu filtra od papierosa
mój krokowiec podczas mycia przecieka na tym grzybku,który jest na jego obudowie,ale oprócz tego działa normalnie,inne krokowce Forda też tam przeciekały.

A w którym miejscu się podłączyłeś aby ten dym wpuszczać ?

W miejscu serwa od hamulców.
Skoro krokowiec przepuszcza to muszę jeszcze gdzieś poszukać.
Mocno dymi tak że nie znajdę innych miejsc.
Dzięki za odpowiedzi niestety już nie mam sił do tego lewego powietrza. Oddam to chyba na warsztat jak znowu się nie uda.
Dochodzi nawet do sytuacji że dymi się spod silnika. Gdy silnik jest normalnie włączony. Chociaż to może iść z kolektora wydechowego bo jeszcze nie wymieniłem tych uszczelek(ale już je mam)

edit Przy okazji pytanie , co robi te czarne pokrętło na silniczku krokowym ?

krokowiec ma puszczać przez ten plastik ja u siebie namierzyłem lewiznę w bardzo ciekawym miejscu nigdy tam nie psikałem samostartem łączenie EGR ale przy samym zaworze pięknie mi tam oddychał bokiem