
Teraz mam 245/60R18 i to jest troche malo. Pomyslalem o 265/60/R18 lub 265/55/R18, które sprawią że boczna krawędź opony będzie wyższa. Zmiana wielkości wynosi wtedy do 3% lub 3% i to jest jak rozumiem tolerancja dopuszczalna. Na zagranicznych forach przeczytalem jednak relacje ludzi, którzy po lifcie mieli po 3000 mil rozwalone napędy, komputer wariował w zwiazku z automatyczna dystrybucja mocy itp.
Pytanie: czy zmiana rozmiaru opon na wieksze (tj. te same felgi ale opony z wyzszym profilem/wyższą ścianą boczną) jest bezpieczna a jeśli tak to do jakiego rozmiaru? Czy mogą być problemy z ogólnie ujmowanym napędem? Czy może dać sobie spokój?