2012-03-28, 18:19
Podepnę się do tego tematu, bo mam podobny problem.
Silnik 4.0 ohv mam wrzucony do innego forda.
W tamtym roku na zimnym silniku palił na dotyk z benzyny i lpg, rozgrzany silnik już raczej tylko z lpg po kilku obrotach. Na zimę wyjąłem akumulator.
W tym roku pierwsza przejażdżka (odpalił na dotyk), ale jak zgasiłem go (po 20minutach jazdy), to ponowne odpalenie nie było możliwe, ani na benzynie, ani na lpg (zwykła niesekwencyjna instalacja).
Spróbowałem reset kompa, nawet kilka razy, adaptacja... i jest bez zmian.
Sprawdziłem oporność czujnika położenia wału (była ok, wg tego co znalazłem na forum).
Iskra na 1 świecy(na ciepłym silniku) jest.
Świece i kable były w tamtym roku zakładane nowe.
Rozgrzany silnik pali tylko z popychu i nie ma problemu z gaśnięciem.
Wypiąłem na próbę czujnik temperatury, też nie odpalił
Wyczyściłem czujnik we wlocie powietrza, też nie pomogło.
Jak myślicie, co jeszcze można sprawdzić, albo gdzie w łódzkiem ktoś pomoże?
Ostatnio zmieniony 2012-03-28, 18:39 przez
sober, łącznie zmieniany 1 raz.