Strona 1 z 2
Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-30, 22:25
autor: MirEx68
Od jakiegoś czasu szukam opisu jak prawidłowo, lub jak wyłączyć napęd 4X4LOW (to w moim przypadku). To znaczy, wiem że trzeba wcisnąć hamulec żeby włączyć lub wyłączyć ten napęd. Pytanie jednak dotyczy zachowania po wyłączeniu, czy należy np cofnąć, ruszyć do przodu kilka metrów i dopiero można cofać, jak to jest w praktyce?
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-30, 22:36
autor: starwind
w dwójce wystarczy wrzucić N i nacisnąć hamulec
cofać trzeba w jedynkach z automatycznymi sprzęgiełkami
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-30, 22:36
autor: Dawid
Nic nie robisz...wyłączasz i tyle.

Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 10:47
autor: MirEx68
No właśnie, dlaczego piszę takie pytanie. Przydażyła się kiedyś taka sytuacja: wyłączyłem 4X4 LOW i chciałem cofnąć. Niestety, mało zawału nie dostałem jak mi w momencie zapięcia wstecznego zazgrzytało tak jak przy włączaniu biegu, bez sprzęgła, w zwykłej bez synchronizatorów skrzyni biegów. Co mogło być przyczyną takiego zachowania reduktora. Dodam że jak wyłączę ten napęd i ruszę do przodu kilka metrów to nie dzieje się nic, (nie ma zgrzytów) później mogę już przełączać dowolnie biegi w ASB. Zgrzyt występował tylko przy bezpośrednim włączeniu R po wyłączeniu 4X4 LOW.
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 11:05
autor: RAFBOR
Hmmm, trzeba by zajrzeć do reduktora...
re
: 2012-01-31, 11:08
autor: pablooo4
No właśnie, dlaczego piszę takie pytanie. Przydażyła się kiedyś taka sytuacja: wyłączyłem 4X4 LOW i chciałem cofnąć. Niestety, mało zawału nie dostałem jak mi w momencie zapięcia wstecznego zazgrzytało tak jak przy włączaniu biegu, bez sprzęgła, w zwykłej bez synchronizatorów skrzyni biegów. Co mogło być przyczyną takiego zachowania reduktora. Dodam że jak wyłączę ten napęd i ruszę do przodu kilka metrów to nie dzieje się nic, (nie ma zgrzytów) później mogę już przełączać dowolnie biegi w ASB. Zgrzyt występował tylko przy bezpośrednim włączeniu R po wyłączeniu 4X4 LOW.
ja jak swój kupiłem to też miałem obawy co się dzieje jak przełączam na 4x4 LOW i odwrotnie, tylko że u mnie po wyłączeniu był lekki zgrzyt i wszystko ok. można jechać.
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 11:27
autor: madakelus
tak sie zastanawiam i mysle ze moze to byc objaw lekko uszkodzonego widelca, np. moze byc wylamane jedno ramie, które przy obracaniu się zębatki w jedną stronę jest w stanie ją przytrzymać a już w drugą nie i jak wyskakuje to słychać zgrzyt zębatek...
ale to juz taki hardkor...
choć ja tak miałem tzn ułamane jedno ramie ale to i przy jezdzie do przodu potrafiła zębatka wyskoczyc...
jak Ci to nie przeszkadza to nie ruszaj. a jesli tak to tak jak wczesniej pisano - bez rozłożenia reduktora sie nie obejdzie...
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 11:36
autor: anton
winiwini, No właśnie, dlaczego piszę takie pytanie. Przydażyła się kiedyś taka sytuacja: wyłączyłem 4X4 LOW i chciałem cofnąć. Niestety, mało zawału nie dostałem jak mi w momencie zapięcia wstecznego zazgrzytało tak jak przy włączaniu biegu, bez sprzęgła, w zwykłej bez synchronizatorów skrzyni biegów[/quote]
cześć -miałem taką samą sytuację,ogólnie jest to zużycie reduktora ( tarczki pod magnetem) przy okazji wymiany łańcuszka u siebie ,wymieniłem te tarczki i pomogło,ale z tego co zauważyłem ,a zakładałem używane tarczki,też już zaczynają się przekręcać (przy wrzucaniu wstecznego),warto więc wymienić na nowe.
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 16:44
autor: MirEx68
tylko że u mnie po wyłączeniu był lekki zgrzyt i wszystko ok. można jechać.
u mnie też po wyłączeniu
przy okazji wymiany łańcuszka u siebie ,wymieniłem te tarczki i pomogło
założyłem nowe tarczki
Więc czeka mnie rozbieranie reduktora, kilka godzin i będę wiedział co było nie tak. Muszę teraz tylko znaleźć te kilka godzin. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to bardzo proszę, za dotychczasowe, dzięki.

Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 17:16
autor: starwind
a może tarczka na shifcie ma luz i nie do końca rozpina reduktor??
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 18:09
autor: MirEx68
No właśnie już troszkę regulowałem tarczkę, może jeszcze za mało. Chociaż jak pomyślę to, schift dociąga (albo dociągał) bo jak tarczka się zluzowała

to co da moja regulacja, jutro sprawdzę, to mniej pracy niż zdejmowanie reduktora.

Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 20:18
autor: madakelus
czy tarczka nawala to najlepiej sprawdzic recznie przestawiajac reduktor. Tzn odkrecic shiftmotorka i przełączyc recznie tego bolca - bedzie pewnosc ze jest dobrze do konca przełączony. Oczywiscie na desce pokrętłem tez przełączyć. Pózniej przy recznie przestawionym bolcu i przełączonym pokretle, mozna spróbowac zalożyc shifta... jak bedzie pasowal to znaczy ze jest dobrze ustawiony a jak nie... no to wiadomo
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-01-31, 21:55
autor: MirEx68
czy tarczka nawala to najlepiej sprawdzic recznie przestawiajac reduktor. Tzn odkrecic shiftmotorka i przełączyc recznie tego bolca - bedzie pewnosc ze jest dobrze do konca przełączony. Oczywiscie na desce pokrętłem tez przełączyć. Pózniej przy recznie przestawionym bolcu i przełączonym pokretle, mozna spróbowac zalożyc shifta... jak bedzie pasowal to znaczy ze jest dobrze ustawiony a jak nie... no to wiadomo
Dokładnie tak ostatnio zrobiłem. Jutro sprawdzę jak jest OK, to rozbieranie reduktora mnie czeka.
Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-03-09, 18:44
autor: MirEx68
Dzisiaj wreszcie miałem trochę czasu i zdjąłem "Schifta". Przełączałem ręcznie i za pomocą "schifta" a objawy jednakowe. dopiero po przejechaniu pewnej odległości do przodu, wsteczny zapina się normalnie bez zgrzytów. Niestety reduktor na stół. Tyle że będzie musiał zaczekać kilka tygodni, na chwilę obecną kompletny brak czasu.

Re: Wyłączanie napędu 4X4
: 2012-03-09, 19:22
autor: explorer_u2
ja bym obstawiał na luz na widelcu w reduktorze.
Bez rozebrania reduktora to tylko przypuszczenia.
Gdzieś mam fotke widelca z tym białym plastikiem na końcu , poszukam.