Od jakiegoś czasu po odpaleniu, przez kilka sekund 3-4 silnik nie pracował na wszystkie gary.
Oczywiście tylko po nocce, Jak był zimny. Spaliny też śmierdziały starym paliwem. No i zapalił się check. Wyczytałem że może być walnięta sonda. Ale w wolnej chwili wyciągnąłem wszystkie 4 sztuki. przemyłem , ponagianłem lekko piny w kostkach(bo te kostki nie domagały u mnie również w temacie kontrolki poduszek powietrznych), jak zwykle spryskałem wd40. No i dzisiaj rano po postoju nocnym ładnie zapalił. Możliwe to to takie coś?