Strona 1 z 1

maglownica a wycieki

: 2014-02-18, 15:35
autor: Arthur
leje się atf z prawej strony, przy uszczelniaczu ( po 10 - 15 kilometrowej rundce po mieście to tak z "50" trzeba dolewać)
parę miesięcy temu wymieniałem rurkę od wspomagania, ciekło zaraz przy śrubie i do tej pory jest sucho, teraz walnęło przy tym uszczelniaczu. Pompa od początku wyła i wyje nadal, czy możliwe że podaje za wysokie ciśnienie? i to jest przyczyna tych awarii...
W kwestii maglownicy, regenerować czy wstawić używaną po regeneracji? A może jest jakiś specyfik co to wystarczy wlać i gitara :gitara:

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-18, 22:58
autor: karolb863
ja mam już szóstą pompę i wszystkie wyją :-D ,ta którą mam teraz jest po regeneracji i wyje chyba najgłośniej :shock: .
moja przekładnia ciekła też z prawej strony,więc zacząłem stosować różne tajemnicze specyfiki mające powstrzymać wyciek,w efekcie zauważyłem że po jakiś dwóch miesiącach stosowania wyciek zaczął się zmniejszać,szczególnie widoczne to było po dluższej jeździe (jak stał to ciekło,jak jechał przestawało),im więcej jeżdzilem-szczególnie w trasie,tym mniej ciekło,teraz można powiedzieć że prawie nic już nie cieknie,okolo 100 ml płynu na około 3500-4000 tys km,ale prawie rok to trwało zanim przestało lecieć.

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-18, 23:35
autor: Arthur
A wlewałeś może opisany poniżej cudowny środek:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=16889
Wynn,s
może mnie to uratuje : ) a Kruszyna się nie wykrwawi :->

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-19, 06:23
autor: karolb863
oczywiście że tak,po nim chyba są najlepsze efekty,wlałem jeden i za miesiąc drugi,gdzieś na forum pisałem o tych preparatach,płyn stp,płyn prestone likwidujący wycieki też dawał efekty.

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-19, 09:54
autor: Arthur
taki będzie dobry?
http://allegro.pl/wynn-s-uszczelniacz-u ... 48389.html
i całość na raz? tak jak zalecają...

dzięki

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-19, 15:55
autor: karmel
Jeśli nie ma luzów a tylko cieknie, to najczęściej magło można zregenerować samemu, za mniej więcej 15 zł. Przynajmniej te z listwą zębatą. Ja tak zregenerowałem u siebie w Hondzie. Działa do dziś :-D

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-19, 22:29
autor: karolb863
,tak to jest to,wlej całość.

karmel,a jak to zregenerować za te 15zł,bo ja kupilem w hameryce zestaw uszczelnień do przekładni,ale poległem przy jej rozbieraniu,a później przestało lecieć więc odpuściłem sobie temat. ;-)

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-20, 16:12
autor: karmel
15 zł to był koszt uszczelek w sklepie z uszczelkami gdzie dobrali mi wszystkie oringi i uszczelniacze typu V. Rozbierałem wtedy magło od Hondy. Do Exowej nie podchodziłem, bo moja nie cieknie ani nie ma luzów. Nie wiem jak rozebrać.

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-20, 22:39
autor: misza SG
Pompa od początku wyła i wyje nadal, czy możliwe że podaje za wysokie ciśnienie?
eeee nie wydaje mi się aby te pompy mogły dawać za wysokie ciśnienie, a tak w ogóle to jak poradziłeś coś na to sikanie z maglownicy?

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-21, 15:35
autor: Arthur
cześć Michał opanowane tak w 50% jak nie skręcam to nie cieknie ;-)
jak stoi po domem też nie cieknie : )
ogólnie w poniedziałek wlewam cud - środek i rozwiązuję swoje problemy z maglem :-D
tak na wszelki wypadek to już zacząłem poszukiwania czegoś na zamianę ...
Może masz przypadkiem w garażu suchutką maglownice do dwójki :?: 8-)

Re: maglownica a wycieki

: 2014-02-24, 18:19
autor: misza SG
No i jak tam zalałeś już ten super hiper uszczelniacz?
Niestety ale maglownicy to nawet do jedynki nie mam, w razie czego, ale mam nadzieję, że nie będzie mi potrzebna ;-)
Narazie jeszcze mam tam sucho :-D

Re: maglownica a wycieki

: 2014-03-01, 23:17
autor: Arthur
uszczelniacz w obiegu, cieknie jakby mniej :-/ ale może być że to AUTO :mrgreen: sugestia
ale ostatnio i tak mało siedzę za kółkiem. Pewnie za jakiś tydzień coś więcej będzie wiadomo... a drugi magiel trzeba będzie wozić ze sobą, w razie co szybkie przełożenie gdzieś na poboczu i po sprawie ... ogólnie to do "suchutko" :mrgreen: jeszcze daleko...